REZERWY: Najlepszy strzelec odejdzie na wypożyczenie?
03.06.2024 (16:00) | Marcin Sapuńfot.: Marcin Polański
Już tylko jedna kolejka pozostała w III lidze do zakończenia sezonu. Rezerwy Śląska wciąż walczą o awans szczebel wyżej, ale wciąż tracą dwa punkty do prowadzącego Rekordu. W razie niepowodzenia bardzo prawdopodobnym scenariuszem będzie tymczasowe wypożyczenie najlepszego strzelca zespołu. Które kierunku są brane pod uwagę?
Przed nami "last dance" w sezonie 2023/24 w III lidze. Ostatnia kolejka zadecyduje, która z ekip zostanie nowym beniaminkiem II ligi. W walce o awans liczą się już tylko dwie ekipy - liderem jest Rekord Bielsko-Biała (72 punkty), a na drugim miejscu plasują się rezerwy Śląska ze stratą dwóch oczek. To wynik m.in. walkoweru na korzyść bielszczan za mecz z Wartą Gorzów Wielkopolski, o którym więcej pisaliśmy TUTAJ.
Spadek drugiego zespołu WKS-u w zeszłym sezonie oznaczał odejście kilku zawodników (w tym na wypożyczenie), a w sytuacji pozostania na czwartym poziomie rozgrywkowym niewykluczone są podobne ruchy. W piątkowy wieczór podczas audycji #ŚląskoweGadanie na portalu "X" został poruszony wątek najlepszego strzelca Jakuba Lutostańskiego. Jak zakomunikował dyrektor sportowy Śląska David Balda, chciałby, żeby napastnik udał się na wypożyczenie do klubu z I lub II ligi, a dopiero później powalczył o miejsce w ekstraklasowej drużynie.
- Chciałbym, żeby Jakub Lutostański udał się na wypożyczenie do 1. lub 2. ligi, żeby tam pokazał, że jest bramkostrzelnym napastnikiem i żeby potem mógł wrócić do Śląska, aby powalczyć o miejsce w pierwszym zespole
- powiedział Czech.
19-latek w 25 meczach obecnego sezonu siedemnaście razy trafił do siatki i do swojego dorobku dołożył jeszcze asystę. Dodatkowo jesienią trzy razy znalazł się w kadrze meczowej pierwszego zespołu (w spotkaniach z Rakowem, Koroną i Zagłębiem).
Lutostański trafił do Wrocławia latem 2022 roku (jako król strzelców Centralnej Ligi Juniorów). W rezerwach wystąpił dotąd w 35 spotkaniach i zdobył siedemnaście bramek. Zeszły sezon nie oszczędzał napastnika pod kątem zdrowotnym (jesienią 2022 roku zerwał więzadła w kostce), natomiast obecne rozgrywki są już o wiele łaskawsze niego, a ten niewątpliwie dołożył dużą cegiełkę do wyniku sportowego WKS-u.
A jak sam zawodnik zapatruje się zapowiedzi Baldy?
- Do końca pozostała jeszcze jedna kolejka, walczymy o awans i na tym chce się skupić. Do rozmów i decyzji będzie czas po sezonie
- powiedział nam najlepszy strzelec Śląska II Wrocław.