10 lat Akademii Śląska. Medaliści Młodej Ekstraklasy (cz. III)
14.06.2023 (19:00) | Jacek Bratekfot.: Joanna Wietrzyńska
W ubiegłym roku minęło 10 lat, odkąd powstała Akademia Piłkarska Śląska Wrocław. W tym czasie Śląsk zdobył sześć medali w rozgrywkach ogólnopolskich. W obecnym, jedenastym sezonie, dojdzie srebrny lub złoty medal trampkarzy U 15, którzy po zaciętym boju ze Stalą Rzeszów awansowali do finału Mistrzostw Polski, który odbędzie się w Ząbkach. Prześledźmy losy dotychczasowych medalistów.
Analizą ścieżek życiowych medalistów podzieliliśmy na trzy grupy. Pierwszym sukcesem był brązowy medal w rozwiązywanych rozgrywkach Młodej Ekstraklasy w sezonie 2012/13. Kolejna grupa to zawodnicy z roczników 1999 – 2001, czyli brązowi medaliści mistrzostw Polski U 19 i U 17 z 2018r. i wicemistrzowie Polski U 18 rok później. Wreszcie w tym samym 2019r. brązowe medale MP U 15 zdobyli zawodnicy Śląska z rocznika 2004. O tych medalach pisaliśmy TUTAJ. Trzy lata później przy wsparciu rocznika 2003 wywalczyli brązowe medale MP juniorów starszych. Dziś przedstawiamy brązowych medalistów Młodej Ekstraklasy sprzed 10 lat.
CZYM BYŁA MŁODA EKSTRAKLASA?
Młoda Ekstraklasa była pierwszymi ogólnopolskimi rozgrywkami dla młodzieży. Skierowany głownie dla młodzieżowców, którzy już ukończyli wiek juniora i wchodzili w piłkę seniorską. Konfrontacja z innymi klubami z kraju była czymś nowym i na pewno cennym doświadczeniem. W meczu mogło grać trzech zawodników starszych, więc nie były to też do końca rozgrywki stricte młodzieżowe. W medalowym sezonie z zespołu seniorów zagrali Mateusz Cetnarski, Piotr Ćwielong, Crisitan Diaz, Łukasz Gikiewicz, Rafał Gikiewicz, Rafał Grodzicki, Adam Kokoszka, Marcin Kowalczyk, Sylwester Patejuk, Mariusz Pawelec, Tadeusz Socha, Amir Spahic, John Voskamp, Stefan Vukovic, Marek Wasiluk, Krzysztof Żukowski a nawet Sebastian Mila. Większość z nich zaliczyła pojedyncze występy, ale dziś pominiemy ich sylwetki gdyż trudno o nich mówić jako o dzieciach akademii Śląska. Jak potoczyły się losy pozostałych? Najbardziej zaistnieli w tamtym czasie dwaj najmłodsi gracze, wówczas jeszcze juniorzy młodsi.
*
JAKUB WRĄBEL
Jakub Wrąbel w Młodej Ekstraklasie debiutował już sezon wcześniej, przed utworzeniem akademii Śląska. Miał wtedy zaledwie 15 lat, 9 miesięcy i 11 dni. Rozegrał siedem meczów, a Śląsk także wywalczył brązowe medale. Przez lata był uważany za dużą nadzieję wrocławskiego klubu, nazywany polskim Neuerem. W Śląsku zadebiutował w sezonie 2014/15. Grał do 2019r. z roczną przerwą na udane wypożyczenie do pierwszoligowej Olimpii Grudziądz. Zaliczył 30 występów w lidze i osiem w Pucharze Polski. Odszedł do Wisły Płock, ale ten okres był bardzo nieudany. W lidze zagrał tylko jeden mecz… we Wrocławiu ze Śląskiem, ale ten po jego prostych błędach jego drużyna przegrała. Odbudował się w Stali Mielec, z którą awansował do Ekstraklasy, ale po powrocie do Wisły znów nie grał. Następnie trafił do Widzewa i z miejsca wskoczył do pierwszej jedenastki, notując bardzo dobre występy. W sezonie 2021/22 wywalczył awans do Ekstraklasy, ale Kuba w marcu doznał poważnej kontuzji i na ligowych boiskach pojawił się dopiero w końcówce minionego sezonu.
KAMIL DANKOWSKI
Kamil Dankowski do Śląska trafił w podobnym okresie I w lidze zadebiutował wiosną 2013r. Przez blisko siedem lat zaliczył 93 mecze w Ekstraklasie (jeden gol). W 2020 odszedł do ŁKS-u Łódź. Po dobrym pierwszym sezonie, jesienią 2021r. złapał kontuzję, która wyeliminowała go na rok. W minionym sezonie był podstawowym zawodnikiem ŁKS (33 mecze, cztery gole), walnie przyczyniając się do awansu do Ekstraklasy.
JAKUB WIĘZIK
Jakub Więzik dał się zapamiętać kibicom, ale raczej nie ze względu na dobrą grę. Jego występy budziły sporo kontrowersji. W sezonie medalowym wrócił do Śląska wiosną po wypożyczeniach do Górnika Polkowice i ŁKS-u. Przez rok w Śląsku zaliczył 10 meczów w ekstraklasie, dwa w Lidze Europy i dwa w Pucharze Polski (jeden gol). Te 14 spotkań to zaledwie 223 minuty. Trafił do drugoligowej Pogoni Siedlce, ale tam też nie zaistniał. Wyjechał za granicę. Grał w regionalnych ligach Niemczech (Carl Zeiss Jena, ZWC Meuselwitz) i słowackiej ekstraklasie (Tatran Presov, FK Železiarne Podbrezová - 49 spotkań, cztery gole) . W 2019r. pojawił się w drużynie IV ligi śląskiej Spójnia Landek, a wiosną bieżącego roku w niemieckim SG Sachsenbrunn.
DARIUSZ GÓRAL
Najwcześniej w Ekstraklasie zadebiutował Dariusz Góral. Wielki talent, w macierzystym Polarze Wrocław grywał z zawodnikami starszymi o trzy lub nawet cztery lata. W Śląsku pojawił się w 2009r. i zawojował Młodą Ekstraklasę. Był jej najlepszym zawodnikiem, a nawet zadebiutował w seniorskiej ekstraklasie. Następnie był wypożyczony do pierwszoligowych klubów: MKS -u Kluczbork i Polonii Bytom. Właśnie na trasie z Bytomia uległ koszmarnemu wypadkowi. Pierwsze diagnozy nie dawały szans na powrót do sportu. Po pół roku pojawił się na treningach Młodego Śląska. Wypadł na tyle dobrze, że trafił na zajęcia z seniorami. W Młodej Ekstraklasie pograł rok. Dalszą karierę uniemożliwiały częste kontuzje. Góral grał w trzecioligowej Ślęzie Wrocław, Foto-Higienie Gać, Dolpaszu Skokowa (kl. okręgowa) i GKS Mirków (kl. Okręgowa). Debiutował w sezonie mistrzowskim. Od 2014r. zmieniał często kluby, grał w II lidze (Jarota Jarocin, Legionovia) i I lidze (Rozwój Katowice, Podbeskidzie), a w latach 2017-18 skończył karierę w klubach Islandzkich w wieku 27 lat.
PAWEŁ GARYGA
Paweł Garyga był jednym z liderów bardzo ciekawego rocznika 1991. W medalowym sezonie zadebiutował w ekstraklasie, w której zaliczył dwa występy. Kolejne kluby to MKS Oława, Górnik Polkowice i nagle dość nieoczekiwanie został zainteresował się nim FC Nantes. Był tam wiosną 2014r. i zagrał dwa mecze w II zespole, po czym wrócił do Polski. Kolejne kluby to trzecioligowe Odra Opole i MKS Oława oraz drugoligowa Legionovi) i pierwszoligowa Pogoń Siedlce. Od 2018r. grywał w regionalnej lidze Austrii. Obecnie nie grywa w piłkę na poziomie ligowym.
MARCIN PRZYBYLSKI
Marcin Przybylski od najmłodszych lat imponował w Śląsku skutecznością. Również w sezonie medalowym Młodej Ekstraklasy był jednym z najmłodszych zawodników i najlepszym strzelcem. W kolejnym sezonie nadszedł oczekiwany debiut w ekstraklasie, ale podobnie jak w przypadku Menzela licznik zatrzymał się na dwóch meczach i pięciu minutach. Czego zabrakło? W dużej mierze determinacji. Nie pomogło wypożyczenie do Legionovii, nie udał się epizod w drugoligowej Olimpii Zambrów. Kolejnym epizodem było Podhale Nowy Targ, gdzie zaliczył jeden dobry i drugi słabszy sezon. Od czterech lat jest czołowym strzelcem III ligi grupy C. Przez dwa lata grał w Foto Higienie Gać (w jej barwach był królem strzelców), a ostatnie dwa w MKS Kluczbork.
KAMIL JURASZEK
W ekstraklasie, ale nie w Śląsku, zagrał też Kamil Juraszek. Ma też dość sporą liczbę występów na szczeblu centralnym. W Śląsku był jednym z najlepszych zawodników w Młodej Ekstraklasie, trenował z pierwszym zespołem. Następnie dwa sezony grał na przyzwoitym poziomie w Arce i Bytovii. Na sezon wrócił w rodzinne strony grając w Lechii Dzierżoniów, a następnie trafił do ŁKS Łódź. W ciągu dwóch lat awansował z II ligi do Ekstraklasy. A tam zaliczył dziewięć występów. Kolejne 1,5 roku spędził w pierwszoligowym Chrobrym Głogów a od sezonu 2021/22 ponownie gra w Lechii Dzierżoniów.
MATEUSZ FEDYNA
Mateusz Fedyna trafił do Śląska w młodym wieku z Piasta Żmigród. W grupach młodzieżowym był mocnym punktem pomocy Śląska. Często trafiał na treningi i sparingi „jedynki”. Jesienią 2013 roku był wypożyczony do Miedzi Legnica i zagrał 9 spotkań w I lidze. W 2014 roku pojechał ze Śląskiem na obóz do Turcji. Pół roku później wrócił do macierzystego Piasta Żmigród. Dwa lata później był bardzo bliski przejścia do Widzewa ale tuż przed sfinalizowaniem tematu doznał przypadkowej ale poważnej kontuzji. Grał dalej w Żmigrodzie do 2018 roku. Potem występował w austriackim Asko Lunz am See, WKS Wierzbice i Apis Jędrzychowice. Obecnie jest menadżerem piłkarskim.
PAWEŁ KUBIAK
Paweł Kubiak jest ostatnim graczem, który zagrał na dwóch pierwszych poziomach rozgrywkowych. Do Śląska trafił z Pogoni Oleśnica. Niejednokrotnie trafiał na treningi pierwszej drużyny Śląska. Tam też wrócił po 4,5 roku. Kolejne kluby to Piast Żmigród i pierwszoligowy MKS Kluczbork. Zaliczył tam dwa przyzwoite sezony. Po spadku przeszedł do Ruchu Zdzieszowice (III i IV liga), a obecnie gra w klubie z IV ligi opolskiej Małapanew Ozimek.
MATEUSZ TETŁAK
Epizod w II lidze zaliczył Mateusz Tetłak. Do Śląska trafił z Chrobrego Głogów, grając w Młodej Ekstraklasie zyskał parokrotne zainteresowanie trenera Lenczyka. Grywał w reprezentacji Polski juniorów. Po zdobyciu medalu ME trafił do drugoligowej Odry Opole, ale rozegrał tam tylko trzy mecze (45 minut). Na pół roku wrócił do rezerw Śląsk, a następnie grał w MKS Oława oraz klubach z niższych lig niemieckich. Występował też w Polonii Świdnica oraz KS Żórawina, gdzie gra do dziś.
PAWEŁ ULICZNY
Paweł Uliczny był jednym z bardziej perspektywicznych zawodników w drużynie. Trenował i grywał w sparingach I zespołu Śląska. Debiutu jednak nie zaliczył. W 2015 trafił do drugoligowego Radomiaka, a następnie przeszedł do trzecioligowej Chełmianki. Po czterech latach do Avii Świdnik. Od lat jest czołowym graczem grupy D III ligi. W 2020 roku był na testach w Puszczy Niepołomice.
PAWEŁ KOHUT
Blisko pierwszej drużyny Śląsk krążył też Paweł Kohut. Niezły pomocnik często trafiał na treningi i sparingi seniorów. Debiutu jednak nie zaliczył. Ze Śląska odszedł w 2017r. po spadku rezerw z III ligi. Kolejne cztery lata spędził w Piaście Żmigród (III liga), a potem wrócił do macierzystego Moto-Jelcza Oława.
GRZEGORZ SKRZYPCZAK
Grzegorz Skrzypczak w młodym wieku był uważany za duży talent. Grywał w reprezentacji Polski juniorów. Jego rozwój utrudniały liczne kontuzje. Ze Śląska odszedł do Odry. Potem grał w Foto Higienie Gać, Piaście Żmigród i po kolejnych urazach przestał grać w piłkę. W 2019 roku wznowił granie już całkiem rekreacyjnie w Orle Pawłowice.
RAFAŁ SIKORSKI
Rafał Sikorski jest wychowankiem Śląska. Przeszedł wszystkie szczeble młodzieżowe, z zespołem ME dwukrotnie wywalczył brązowe medale. W 2012r. zagrał w seniorach Śląska w mocno obsadzonym turnieju Polish Masters. Często był zapraszany na testy w zespołach z I i II ligi (m.in. Widzew, Arka, Dolcan Ząbki, Olimpia Grudziądz, Kolejarz Stróże). Po sezonie odszedł jednak do MKS Oława (III liga), a następnie przeszedł do Partizana Bardejov (II liga słowacka). Tam jednak nie pograł za wiele. Po powrocie do Polski miał rok przerwy, a następnie grał w KS Żórawina i Polonii Trzebnica (III liga). Od dwóch lat jest trenerem A klasowego zespołu seniorów KS Żórawina oraz tamtejszych grup młodzieżowych.
ADRIAN REPSKI
Kolejny wychowanek Śląska to Adrian Repski. W Śląsku grał do spadku rezerw z III ligi w 2017 roku. Następnie 2,5 roku grał w trzecioligowej Ślęzie, a do chwili obecnej gra w Galaktikos Solna (awans do IV ligi). W 2019r. zdobył z kadrą Dolnego Śląska Puchar Regionów (nieoficjalne mistrzostwa Europy amatorów).
MARCIN WDOWIAK
Dysponujący świetnymi warunkami fizycznymi Marcin Wdowiak trafił do Śląska w 2011r. jeszcze jako junior. W medalowym sezonie dopiero wchodził do drużyny. W rezerwach Śląska zagrał jeszcze jeden sezon i odszedł do GKS Bełchatów, gdzie nie było mu dane zadebiutować w pierwszym zespole. Od siedmiu lat gra na boiskach III ligi – 3,5 roku w Ślęzie Wrocław, 1,5 w Foto-Higienie Gać oraz 2 w Stali Brzeg.
KOLONIA KANADYJSKA
W 2011 roku we Wrocławiu odbywały się młodzieżowe igrzyska polonijne. Osoby odpowiedzialne za młodzież w Śląsku (jeszcze wojskowym, akademia powstała rok później) wypatrzyły wyróżniających się Kanadyjczyków. Tak w Śląsku pojawili się Patryk Misik, Patrick Majcher, Michael Krzemiński, a rok później Adam Polakiewicz. Byli mocno promowani, jako taką piłkarską wartość prezentowali trzej pierwsi. Majcher i Misik uczestniczyli w zajęciach pierwszego zespołu, grali w sparingach. Misik w tym czasie trafił do młodzieżowej reprezentacji Kanady. Majcher był na testach w Widzewie. Cała czwórka wróciła do Kanady, Polakiewicz w 2015 roku pojawił się w Polsce w trzecioligowej Wierzycy Peplin, był też na testach w Lechii Gdańsk. Do Polski wrócił też Misik i zaliczył sezon w drugoligowym wówczas Rakowie. Wiosną zagrał jeden mecz u zaczynającego przygodę z Medalikami trenera Papszuna. Następnie grał w SD Ordenes (IV liga hiszpańska) i klubach z Nowej Zelandii.
DANIEL MACZUREK
Daniel Maczurek po sezonie wrócił do WKS Wieluń (III liga), a w sezonie 2015/16 reprezentował barwy czwartoligowego Widzewa. W jednym z meczów zerwał wiązadła i zakończył karierę. Był asystentem trenera w Widzewie. Następnie działał jako trener w Polish Soccer Skills i WKS-ie Wieluń. Przez rok był także sędzią piłkarskim. Następnie wrócił do Wrocławia i przez rok pracował w Sokole Smolec jako trener. W czerwcu 2021r. zawiesił działania związane z piłką.
KAMIL KRZANOWSKI
Kamil Krzanowski w omawianym sezonie zagrał jeden mecz. Następnie grał w LZS Stary Śleszów, a potem przez parę lat występował w trzecioligowych klubach (MKS Oława, Polonia Trzebnica, Piast Żmigród). Obecnie gra w A klasowym Energetyku Siechnice, którego jest wychowankiem.
PIOTR RECZKA
Piotr Reczka był w grupach juniorskich uważany za utalentowanego obrońcę, a w medalowym sezonie był jeszcze juniorem i zagrał w trzech meczach. Po sezonie odszedł do Polonii Trzebnica. Tam oraz w Bystrzycy Kąty Wrocławskie spędził trzy lata na trzecioligowych boiskach. Po 2016r. nie grał w żadnych ligowych drużynach w Polsce. W 2021r. pojawił się w kręgu zainteresowań czwartoligowego OKS Olesno.
GRZEGORZ RODZIK
Grzegorz Rodzik pozostał w Śląsku jeszcze 1,5 roku. W 2015 roku przeszedł do Bystrzycy Kąty Wrocławskie (zaczynał w III lidze, skończył w kl. okręgowej), gdzie grał do 2018 roku.
Wojciech Kocielski był najmłodszym zawodnikiem ekipy. W Śląsku zagrał tylko raz, ale debiutując w Białymstoku miał zaledwie 15 lat 3 miesiące i 10 dni. Szybko trafił do reprezentacji Polski juniorów. Wydawało się, że powinien zaistnieć w piłce. Świetne warunki fizyczne, niezłe umiejętności… Z czasem rozwój talentu coraz bardziej wytracał tempo. W Śląsku grał do końca 2015 roku, głównie w juniorach. W trzecioligowych rezerwach występował sporadycznie. Po rozstaniu ze Śląskiem porzucił kontakt z piłką, próbował swoich sił… w rapie . Jego utwory jako Kocik można znaleźć na Youtube. W 2021 roku pojawił się w A klasowym zespole Sudety Międzylesie.
KORNEL SAGAN
Kornel Sagan jest wychowankiem Śląska, grał na pozycji bramkarza. W „brązowym” sezonie ME zagrał cztery razy. W Śląsku był jeszcze cztery lata, ale grał raczej w juniorach. Poważniejsze granie uniemożliwiły mu problemy z kręgosłupem. Po odejściu ze Śląska pojawiał się w klubach z niższych lig – LZS Zachowice, Mechanik Brzezina, KS Brochów, Strzelinianka, Zieloni Wilczkowice. W ostatnich klubach grywał raczej sporadycznie, pełniąc przede wszystkim rolę trenera.
PATRYK ZAGÓROWICZ
Duże nadzieje pokładaliśmy w Patryku Zagórowiczu. Podobnie jak Przybylski, w drużynach młodzieżowych seryjnie zdobywał bramki. Niestet,y podobnie jak w przypadku rok starszego kolegi, nie zagrała głowa. W dodatku w ważnym meczu doznał poważnej kontuzji, po której nie wrócił do dawnej dyspozycji. W 2015 roku będący trenerem Polonii Wrocław Józef Klepak ściągnął Patryka do siebie. W Debiucie Zagórowicz strzelił ładną bramkę, ale to było wszystko. Zagrał jeszcze jeden mecz i na tym skończył granie w piłkę.
ŁUKASZ BRONDEL
Łukasz Brondel przychodząc do Śląska miał już za sobą 23 występy w drugoligowym Rakowie oraz mecze w reprezentacji Polski juniorów. W debiucie z Legią strzelił gola. W sezonie zaliczył tylko sześć występów i po jego zakończeniu odszedł z klubu. Potem występował już tylko w niższych ligach. Po roku przerwy grał w śląskich okręgówkach w KS Panki i Unii Rędziny, a do niedawna grał jeszcze w B klasowej Pogoni Blachownia.
TRENER – ŁUKASZ BECELLA
Trener Tadeusz Pawłowski wraz ze swoimi asystentami: Łukaszem Becellą (z lewej) i Pawłem Barylskim (z prawej)
Trenerem zespołu był Łukasz Becella. Przez wiele lat przed powstaniem akademii pracował z młodzieżą w Śląsku. Prowadził juniorów młodszych i starszych oraz przez pewien okres rezerwy. Był też asystentem trenera Jana Żurka w drugoligowym Śląsku. Po Andrzeju Ignasiaku przejął zespół Młodej Ekstraklasy i jako trener tego zespołu funkcjonował w AP Śląsk w ostatnim sezonie istnienia tej drużyny jednocześnie pierwszym sezonie akademii. Zdobył wtedy brązowy medal w rozgrywkach powtarzając sukces sprzed roku. Jak potoczyły się dalsze losy? Ponownie prowadził rezerwy, które zajęły miejsce zespołu ME. W lutym 2013r. został asystentem powracającego do Śląska Tadeusza Pawłowskiego. Współpracował z nim do października 2015r. i był m.in. współautorem awansu do europejskich pucharów (z czwartego miejsca). Następnie był szefem działu skautów w Pogoni Szczecina a w kolejnych latach pełnił rolę asystenta trenerów w Odrze Opole, Lechu Poznań, Zagłębiu Lubin, a także był analitykiem w Rakowie. Dwie ostanie funkcje bardzo krótko (Raków zaledwie półtora miesiąca). Jesienią 2022r. został pierwszym trenerem Siarki Tarnobrzeg, ale wiosną 2023 rozstał się z klubem, zostawiając go na ostatnim miejscu w tabeli.
*
Podsumowując, trzecia drużyna Młodej Ekstraklasy nie wykreowała żadnej piłkarskiej perełki. W ekstraklasie zaistnieli jedynie Wrąbel i Dankowski, kilku zaliczyło epizody, podobnie w I i II lidze. Większość swoją wartość pokazywała w III lidze. Na pewno wielu graczy nie było gotowych na najwyższy poziom. Piłkarsko i mentalnie. W paru przypadkach przeszkodziły kontuzje. Wina leży też po stronie klubu. Od lat ciężko mówić o przemyślanej wizji wprowadzania zawodników do seniorów. Młodzi nie zawsze dostawali szanse lub dostawali je symbolicznie, wręcz na odczepnego. Nie było przepisu o młodzieżowcu w ekstraklasie, kluby nie miały więc presji na kreowanie młodych talentów. Liczył się wynik „na już”. Ale czy tak było wszędzie? Przyjrzyjmy się pozostałym medalistom ze tego sezonu.
- Mistrzem została Legia. Z tej kadry w ekstraklasie zaistnieli (kryterium ponad 30 występów): Jakub Arak, Mateusz Cichocki, Jan Grzesik, Aleksander Jagiełło, Konrad Jałocha, Michał Kopczyński, Kamil Mazek (sporo solidnych ligowców, jednak bez fajerwerków).
- Takie nazwiska pojawiają się w przypadku drugiego w tabeli Lecha: Jan Bednarek, Bartosz Bereszyński, Szymon Drewniak, Dariusz Formella, Tomasz Kędziora, Dawid Kownacki, Karol Linetty.
Wygląda imponująco? Pytanie, czy grając w Śląsku dostaliby szansę rozwoju…