Konczkowski: Nie tak wyobrażałem sobie jubileusz
12.08.2023 (21:09) | Marcin Polańskifot.: Paweł Kot
Mecz ze Stalą Mielec był 300 spotkaniem Martina Konczkowskiego w polskiej ekstraklasie. Jak defensor skomentował bolesną porażkę Śląska?
Oczywiście zupełnie nie tak wyobrażałem sobie mój jubileuszowy 300. występ w ekstraklasie. Przyjechaliśmy do Mielca po trzy punkty. Za nami dwa tygodnie pracy, w złych humorach, bo po przegranych derbach, dlatego każdy z nas bardzo chciał się dobrze przygotować i odegrać za tamto spotkanie. Niestety, nie było tego widać na boisku.
Gdy "Trelu" obronił rzut karny powinniśmy ruszyć do przodu, to powinien być impuls. Tymczasem chwilę później dostaliśmy bramkę z ponad 30 metrów...
Drugą połowę rozpoczęliśmy podobnie jak w ostatnim meczu, następujące po sobie błędy, a za nimi gole dla rywala. Można sobie wiele rzeczy mówić w szatni, albo po meczu, na temat wniosków, analizie gry i tak dalej, ale jeśli nie będziemy pokazywać efektów w kolejnych meczach, to na nic się to zda. Można mówić w nieskończoność, ale musimy przenieść to na murawę.
źródło: slaskwroclaw.pl
ZOBACZ też: PNK: Porażka w ostatnim sparingu