Wzruszające pożegnanie Borysa ze Śląskiem. ''Jestem po waszej stronie''

Sobota 3 lutego była ostatnim dniem Karola Borysa w Śląsku Wrocław. Młodzieżowiec w czwartek został sprzedany do belgijskiego KVC Westerlo za dwa miliony euro. Cała suma ma zostać rozłożona na raty (milion euro teraz, drugi w ciągu kolejnego roku), ale w przyszłości wrocławianie będą mogli zainkasować kolejne pieniądze za wychowanka swojej akademiki, gdyż zagwarantowali sobie procent od kolejnego transferu (według naszych informacji - 20%), a dodatkowo w przypadku kolejnych przenosin gotówkowych, WKS zarobi również w ramach tzw. "opłaty solidarnościowej". 

Przed sparingiem z KKS-em Kalisz przy Oporowskiej, Karol Borys pożegnał się z kolegami z zespołu, sztabem szkoleniowym i zarządzającymi klubem. Nie obyło się bez wzruszeń, łez i podziękowań w kierunku wszystkich osób zgromadzonych w szatni. Dodatkowo środkowy pomocnik mógł liczyć na ciepłe słowa również od kibiców, którzy pojawili się przed klubowym budynkiem. 

Przypomnijmy, że 17-latek trafił do Śląska dziesięć lat temu, przechodząc stopniowo przez kolejne szczeble struktury szkoleniowej, grając w Centralnych Ligach Juniorów oraz drużynie rezerw i dochodząc aż do pierwszego zespołu, w którym zadebiutował w maju 2022 roku (w wieku 15 lat, 7 miesięcy i 23 dni, czym ustanowił klubowy rekord). W Ekstraklasie rozegrał dziesięć spotkań. 

- Za Śląsk i chłopaków będę trzymał kciuki. Teraz jestem po waszej stronie i mam nadzieję, że będziemy się cieszyć z mistrzostwa Polski

- powiedział na odchodne Borys. 

Karol, dziękujemy za dekadę gry dla zielono-biało-czerwonych i życzymy powodzenia w dalszej karierze!