W mediach o Śląsku: Śląsk nie jest już liderem Ekstraklasy

12.02.2024 (06:00) | Krzysztof Rakowicz
uploads/images/2024/2/pokorny_65c921dc267be.jpg

fot.: Marta Lipnicka

Śląsk pierwszy raz od sierpnia przegrał w meczu ligowym. Lepsza okazała się Pogoń Szczecin, która wygrała 1:0. Wrocławianie tym samym utracili miejsce na fotelu lidera. Spotkanie pod koniec zostało przerwane z powodu plastikowej butelki. Co o tych wydarzeniach piszą media?



 

Przegląd Sportowy: Skandal przyćmił hit Ekstraklasy! O wyniku zdecydował jeden gol

"Śląsk Wrocław przegrał z Pogonią Szczecin u siebie 0:1 i stracił prowadzenie w tabeli na rzecz Jagiellonii Białystok. Pod koniec meczu sędzia Szymon Marciniak przerwał mecz, po tym jak w głowę został trafiony bramkarz Pogoni Valentin Cojocaru. Gospodarzom groził walkower, ale ostatecznie mecz został dokończony."

Weszło: Pogoń zdobywa Wrocław po raz pierwszy od prawie 23 lat!

"Węgrzyn, Drumlak czy Podbrożny – kiedy Pogoń zwyciężała ostatnio ze Śląskiem we Wrocławiu, między innymi ci piłkarze grali w jej składzie. Działo się to 20 października 2001 roku! Od tego czasu dolnośląska twierdza była dla Portowców nie do zdobycia. Aż do dziś. W skromnej wygranej pomogło dziś gościom… dwóch zawodników gospodarzy. Patryk Janasik, który dwukrotnie (!) dał ciała przy bramkowej akcji, i Piotr Samiec-Talar, bardzo nieskuteczny w trakcie całego spotkania."

TVP Sport: Skandal na trybunach i zmiana lidera w Ekstraklasie!

"Jagiellonia Białystok nowym liderem Ekstraklasy. Wykorzystała porażkę Śląska Wrocław z Pogonią Szczecin 0:1. Poza emocjami na boisku, były też spore na trybunach. Niestety, bardzo negatywne. Jeden z kibiców gospodarzy rzucił butelką w bramkarza Portowców Valentina Cojocaru. Szymon Marciniak musiał przerwać mecz."

Interia Sport: Skandal we Wrocławiu! Festiwal nieskuteczności, kibice nie wytrzymali

"Śląsk Wrocław nie jest już liderem ekstraklasy. Piłkarze Jacka Magiery w meczu z Pogonią Szczecin oddali aż 19 strzałów (9 celnych!), a mimo to ani razu nie potrafili umieścić piłki w siatce Valentina Cojocaru. Zrobił to natomiast Fredrik Ulvestad i goście zabrali ze sobą do Szczecina komplet punktów po wygranej 1:0. Pod koniec meczu kibice gospodarzy nie wytrzymali. Rzucili na boisko butelkę, która omal nie trafiła Cojocaru. Sędzia Szymon Marciniak nakazał piłkarzom zejść do szatni na pięć minut. Dla Śląska to pierwsza domowa porażka od lipcowego spotkania z Zagłębiem Lubin."

GOL24: 23 lata i koniec! Wielkie emocje w Ekstraklasie. Wystarczył jeden gol

"183 dni - tyle czasu minęło od ostatniej porażki Śląska Wrocław w Ekstraklasie. Od dziewiątej kolejki zespół Jacka Magiery był też liderem ligi. Runda wiosenna zaczyna się jednak od porażki 0:1 z Pogonią Szczecin. Spotkanie na Tarczyński Arena było dwukrotnie przerywane - najpierw z powodu dymu, a potem przez rzucanie przedmiotami w graczy Pogoni, m.in. w Valentina Cojocaru. Szczecinianie wygrywają pierwszy mecz wyjazdowy we Wrocławiu od 23 lat."

Gazeta Wrocławska: Koniec pięknej passy. Śląsk nie jest już liderem Ekstraklasy

"Śląsk Wrocław przegrał z Pogonią Szczecin 0:1 w swoim pierwszym wiosennym meczu Ekstraklasy. Jedyną bramkę na Tarczyński Arena Wrocław, na oczach ponad 22 tys. widzów, zdobył Norweg Fredrik Ulvestad. Śląsk stracił pozycję lidera na rzecz Jagiellonii Białystok."

ZOBACZ też: Magiera: Nie ma zespołu, który ciągle wygrywa

Bądź na bieżąco! Obserwuj Śląsknet na kanale WhatsApp. Odwiedź nas także na Facebooku, YouTubie, X (Twitterze), Instagramie oraz TikToku.