Kto może wzmocnić rezerwy?
23.09.2022 (17:00) | Mateusz Włosekfot.: Rafał Sawicki
Jesteśmy w samym środku przerwy reprezentacyjnej, ale II liga jest ciągle w rytmie. Z powodu odwołania sparingu pierwszej drużyny Śląska zespół rezerw w sobotniej rywalizacji z GKS-em Jastrzębie może wzmocnić kilku graczy z drużyny Ivana Djurdjevicia. Kto znajduje się w tym gronie?
Najpierw oczywiście warto nakreślić linię ideową przepisów, która jeszcze do niedawna mówiła, że każdy gracz chcący występować na dwóch poziomach po skończeniu 22. roku życia w rundzie jesiennej może rozegrać pięć meczów na poziomie ekstraklasy, natomiast na wiosnę liczba ta malała do trzech (na zimę licznik się zeruje). Teraz natomiast pięć meczów zostało zamienione na 450 minut rozegranych w najwyższej klasie rozgrywkowej, niezależnie od liczby spotkań. Gracze młodsi mogą występować w rezerwach i pierwszym zespole bez ograniczeń (pisaliśmy o tym jakiś czas temu TUTAJ).
Wspomnieć też należy o czasie, który musi upłynąć między występami w pierwszym i drugim zespole. Jeśli dany piłkarz rozegra mniej niż jedną połowę meczu, to bez ograniczeń może pojawić się w spotkaniu rozpoczynającym się do 48 godzin od zakończenia pierwszego. Schody rozpoczynają się w momencie przekroczenia 45 minut, bowiem wtedy dany gracz zmuszony jest odpoczywać przez 48 godzin (z regulacji tych wyłączeni są bramkarze).
SZANSA NA ZŁAPANIE MINUT
Wertując kadrę pierwszego zespołu, możemy znaleźć graczy, którzy nie wyrobili jeszcze limitu, ograniczającego im występowanie na niższym szczeblu rozgrywkowym. Pierwszym przychodzącym na myśl jest z pewnością Rafał Leszczyński, który w pierwszej drużynie do tej pory wystąpił tylko w meczu Pucharu Polski przeciwko Ruchowi Wysokie Mazowieckie (4:0), natomiast rezerwy wspomógł przy okazji sierpniowego starcia z warszawską Polonią (1:1). Przechodząc formację wyżej, to przecież „do wyciągnięcia” jest także Diogo Verdasca, który od początku sezonu siedział na ławce rezerwowych w ekstraklasie, a zagrał tylko w PP i w trzech ostatnich meczach w lidze, zastępując niedysponowanego Daniela Leo Gretarssona, a później Konrada Poprawę. Niewykorzystany limit minut sprzyja występowi w rezerwach Adriana Łyszczarza, który mimo że nie jest młodzieżowcem, w ekstraklasie rozegrał zaledwie 245 minut. Droga w tym przypadku jest także otwarta dla Dennisa Jastrzembskiego i Caye Quintany, którzy w pierwszej drużynie rozegrali nieco ponad 380 minut. Byłyby to znaczne wzmocnienia ekipy rezerw...
Wielką niewiadomą pozostaje forma zawodników kontuzjowanych lub wracających po urazach, jak chociażby Michał Rzuchowski, który zadebiutował w Śląsku meczem z Koroną (1:3), kiedy spędził na boisku 24 minuty. Środkowy pomocnik zmagał się później z urazem ścięgna Achillesa, ale mecz drugoligowych rezerw mógłby być dla niego dobrą okazją do złapania rytmu meczowego (jeśli jest już zdolny do gry w kontakcie z rywalem). Przypomnijmy, że to właśnie przez różnego rodzaju choroby i urazy odwołany został sobotni sparing „jedynki” z Odrą Opole.
MŁODZIEŻOWCY BEZ LIMITU
Idąc tropem młodzieżowców, to zespół Krzysztofa Wołczka ciągle mogą wspomóc Piotr Samiec-Talar i Javier Hyjek, ponieważ jeszcze w tym sezonie pozostają graczami z literką "M" przy nazwisku. Szczególnie dla tego pierwszego byłaby to dobra szansa na powrócenie do gry, ponieważ po początkowych występach w pierwszym zespole trzy ostatnie mecze spędził on na ławce rezerwowych. Hyjek z kolei po samobójczym trafieniu ze Stalą (0:2) pojawił się tylko na 13 minut w Gliwicach (1:1), a przypomnijmy, że obecność tych graczy i Adriana Łyszczarza nie pomogła wydatnie chociażby w starciu z Pogonią Siedlce (1:0), ledwo wygranym w końcówce. Ostatnia szansa na pomoc rezerwom majaczy przed Sebastianem Bergierem, który w ekstraklasie wystąpił już pięciokrotnie (zaledwie 48 minut), a w obu rozegranych meczach II ligi (z Polonią Warszawa i Pogonią Siedlce) ratował czy to remis, czy zwycięstwo w końcówkach tych spotkań.
ZABRAŁA ICH KADRA
Do ostatniej grupy wzmocnień należeliby Adrian Bukowski (2 mecze w ekstraklasie), Karol Borys (ostatnio debiut od pierwszej minuty z Piastem Gliwice) i Łukasz Bejger (nie wystąpił jeszcze w tym sezonie w ekstraklasie), ale oni znajdują się na zgrupowaniach kadr młodzieżowych. Bukowski i Bejger zostali powołani do zespołu U-20, który zmierzy się z Niemcami (23 września, 18:30) i Portugalią (27 września, 15:15) w ramach rozgrywek Elite League, natomiast Borys otrzymał zaproszenie do kadry U-17. Podopieczni Marcina Włodarskiego zmierzą się w organizowanym po raz 36. Pucharze Syrenki, który będzie ostatnim etapem przygotowań do październikowego turnieju eliminacyjnego do mistrzostw Europy (20-26 października w Bydgoszczy).
Lista potencjalnych wzmocnień na mecz z GKS-em Jastrzębie (sobota, 24 września, 15:00):
- Rafał Leszczyński
- Diogo Verdasca
- Adrian Łyszczarz
- Michał Rzuchowski
- Javier Hyjek
- Piotr Samiec-Talar
- Dennis Jastrzembski
- Sebastian Bergier
- Caye Quintana