Leszczyński: Zadecydował brak szczęścia i dokładności

30.07.2023 (12:00) | Marcin Sapuń / Kacper Cyndecki
uploads/images/2023/7/leszczu_64c626b5f411f.jpg

fot.: Paweł Kot

W sobotni wieczór Śląsk Wrocław uległ na własnym stadionie Zagłębiu Lubin 1:2. Wojskowi praktycznie przespali drugą połowę, a pierwszy gol dla gości padł po błędzie Rafała Leszczyńskiego. Co 31-letni golkiper powiedział po derbowym pojedynku? 



 

Po pierwszej połowie prowadziliście i mieliście pod kontrolą ten mecz, jednak co wydarzyło się po przerwie, że przegraliście tak ważny mecz dla kibiców? 

Ciężko powiedzieć. Przy pierwszej straconej bramce, piłka wypadła mi z rąk i przeciwnik miał tylko za zadanie ją dobić. Wydaje mi się, że straciliśmy kontrolę na pięć minut i rywal po prostu to wykorzystał. Pierwsza połowa była koncertowa, taką grę chcą oglądać kibice i trenerzy. 

Wejście w przerwie Tomasza Pieńki ożywiło Zagłębie i byliście wręcz bezradni, szczególnie na początku drugiej połowy, kiedy straciliście dwa gole. 

Nie powiedziałbym, że to bezradność. W tych sytuacjach zadecydował brak szczęścia i dokładności, a wyrachowane zespoły wykorzystują to. Największy wpływ na końcowy rezultat miało pierwsze dziesięć minut po zmianie stron. 

W trakcie meczu posyłałeś długie piłki w kierunku Erika Exposito lub najbardziej wysuniętego zawodnika Śląska. Taki był plan trenera? 

Po części tak. Jeśli Zagłębie chciało nas podpuścić, żebyśmy grali krótko, a było widać, że widoczny jest Erik na zgraniu, to też tak preferowaliśmy. W pierwszej połowie funkcjonowało to bardzo dobrze i śmiało mogę powiedzieć, że przez pierwsze 45 minut graliśmy koncertowo. 

Wiadomo, że derby wzbudzają dużo emocji wśród kibiców. To druga przegrana z rzędu z Zagłębiem na własnym stadionie. Czy chciałbyś powiedzieć coś kibicom, którzy przeżywają tą porażkę? 

Nam też jest przykro. Trzeba bardzo docenić doping kibiców przez cały mecz, bo zachowywali się fantastycznie. Mam nadzieję, że w każdym kolejnym spotkaniu będzie tutaj taka atmosfera. Jest to duża przyjemność grać przy takich kibicach. Na prawdę wypada im podziękować, że tak licznie przyszli na stadion, by nas wspierać. Szkoda, że nie udało się wygrać. 

 

ZOBACZ też: Petkov: Atmosfera na stadionie była fenomenalna

Bądź na bieżąco! Obserwuj Śląsknet na kanale WhatsApp. Odwiedź nas także na Facebooku, YouTubie, X (Twitterze), Instagramie oraz TikToku.