Trenerzy po meczu Stomil Olsztyn 1:0 Śląsk II Wrocław

Dawid Gomola: Zagraliśmy dzisiaj bardzo słaby mecz. Nie realizowaliśmy naszych założeń ani w ataku, ani w obronie, przegrywaliśmy zbyt wiele pojedynków. Natomiast niezależnie od tego mamy 0:0 w 90. minucie i musimy to dowieźć, nie po to jechaliśmy tyle kilometrów, żeby tak łatwo stracić gola. Mimo tego, że stałych fragmentów sprokurowaliśmy bardzo dużo, to wiele z nich wybroniliśmy, żałujemy, że jeden z ostatnich przeciwnik wykorzystał i przegrywamy. Liczyliśmy, że uda się dowieźć 0:0, bo na nic więcej dzisiaj nie zasługiwaliśmy, trzeba sobie to otwarcie powiedzieć. Sposób, w jaki straciliśmy tego gola jest nie do przyjęcia, bardzo żałujemy.

Szymon Grabowski: Przede wszystkim muszę pogratulować i podziękować chłopakom za zwycięstwo, to że walczyli do końca, chcieli chyba bardziej niż przeciwnik. To zostało nagrodzone. Myślę, że widać było, jak bardzo trzeba nam było tego zwycięstwa, kiedy cała drużyna się cieszyła i to było chyba fajnym podsumowaniem tego okresu. Momentami byliśmy chwaleni za grę, a jednak nie przekładało się to na wynik. Można powiedzieć, że dziś jest zdecydowanie odwrotnie, bo zdajemy sobie sprawę, że nie zagraliśmy pięknego widowiska. Na tę chwilę najważniejsze dla nas były jednak trzy punkty i z tego się naprawdę cieszymy.