Historyczny sezon Exposito? Hiszpan najlepszy w ekstraklasie

Jeszcze przed rozpoczęciem sezonu 2022/23, większość kibiców była pogodzona z odejściem Exposito do Turcji. Wrocławianie przystali na ofertę Eyupsporu (500 tys. euro), ale niedoszły pracodawca Hiszpana zaczął kombinować w zapisach indywidualnej umowy i transfer upadł na ostatniej prostej. Identyczna sytuacja miała miejsce kilka dni później i była związana z przenosinami do Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Trener Jacek Magiera na antenie Canal+ oficjalnie zakomunikował, że jeśli 27-latek nie dogada się do startu rozgrywek z nowym klubem, zostanie we Wrocławiu co najmniej do zimy. Tak też się stało, a na Exposito została dodatkowo nałożona odpowiedzialność za zespół, bowiem Jacek Magiera mianował go nowym kapitanem WKS-u. Dwa miesiące później możemy powiedzieć, że Erik nie tylko rozdaje karty w Śląsku, ale również pod wieloma statystykami jest najlepszy w całej lidze. 

NA DOBREJ DRODZE DO INDYWIDUALNEGO REKORDU

Po ośmiu kolejkach niekwestionowanym liderem klasyfikacji strzelców ekstraklasy jest Erik Exposito. 27-latek ma na swoim koncie osiem goli, a na listę strzelców wpisywał się w pięciu spotkaniach. Hiszpanowi brakuje już tylko czterech bramek, by wyrównać swój indywidualny rekord z sezonu 2021/22, kiedy to środkowy napastnik strzelił dwanaście goli (jedenaście w ekstraklasie i jeden w kwalifikacjach Ligi Konferencji). 

Środkowy napastnik może stanąć również przed szansą, by zostać najskuteczniejszym obcokrajowcem w Śląsku. Exposito do pierwszego Roberta Picha traci dwanaście goli. Jeśli kapitan Wojskowych zachowa kapitalną formę, ma szansę zbliżyć się, a nawet przegonić Słowaka. 

Najskuteczniejsi obcokrajowcy w historii Śląska Wrocław:

1. Robert Pich (Słowacja) – 59 goli
2. Erik Expósito (Hiszpania) – 47
3. Marco Paixão (Portugalia) – 34
4. Flávio Paixão (Portugalia) – 26
5. Cristian Omar Díaz (Argentyna) – 18

WIĘKSZOŚĆ GOLI Z KARNYCH, ALE KTOŚ MUSI JE WYPRACOWAĆ 

Pięć z ośmiu bramek Exposito w obecnym sezonie to trafienia z rzutów karnych. W mediach społecznościowych można znaleźć komentarze (zdecydowana mniejszość) dyskredytujące wyczyn Hiszpana, ale pamiętajmy, że zanim piłkarz ustawi piłkę na jedenastym metrze, ktoś musi to wywalczyć. Fakty są takie, że przy czterech akcjach, które zostały zatrzymane, swój udział miał kapitan Wojskowych: 

• rzut karny w meczu z Zagłębiem – faul na Samcu-Talarze po prostopadłym podaniu Exposito
• rzut karny w meczu ze Stalą – Pajnowski zagrywa ręką w walce o piłkę z Exposito
• rzut karny w meczu z Jagiellonią – faul na Exposito
• rzut karny w meczu z Puszczą – faul na Exposito

WŚRÓD NAPASTNIKÓW, NIE MA SOBIE RÓWNYCH 

To nie koniec ciekawostek statystycznych, ponieważ Erik Exposito na tle innych graczy ekstraklasy wyróżnia się nie tylko liczbą strzelonych goli. 27-latek: 

• jako pierwszy osiągnął dziesięć punktów w klasyfikacji kanadyjskiej;
• ma najwięcej strzałów celnych na swoim koncie (13);
• ma najwięcej kluczowych podań ze wszystkich napastników (9);
• może pochwalić się trzecim najlepszym wynikiem wśród napastników jeśli chodzi o skuteczność wygranych pojedynków (45%)*;
• ma najwyższą skuteczność dryblingów wśród napastników (60,6%);

*pod uwagę wzięliśmy “dziewiątki”, które stoczyły co najmniej siedemdziesiąt pojedynków (połowa dorobku Exposito)

Imponujące wyniki Hiszpana na tle ligowych kolegów, udowadniają tylko, jak klasowym piłkarzem jest Erik Exposito, a przypomnijmy, że w ekstraklasie gra już od czterech lat i zdążył w tym czasie wskoczyć do pierwszej dziesiątki najskuteczniejszych obcokrajowców ligi. 

JAKIE SĄ SZANSE NA PRZEDŁUŻENIE KONTRAKTU? 

Mając w zespole takiego piłkarza jak Erik Exposito, nie dziwią pytania, jakie są szanse, by przedłużyć umowę z hiszpańskim napastnikiem, która kończy się w czerwcu 2024 roku. Przed końcem letniego okienka transferowego Śląsk wygrał walkę z Rakowem Częstochowa (który proponował nawet milion euro) i 27-latek został we Wrocławiu. Jak będzie za kilka miesięcy? W teorii w trakcie przerwy między rundami, Exposito może już podpisać kontrakt z nowym pracodawcą. Jednak jak zapewnia dyrektor sportowy WKS-u, klub będzie próbował zrobić wszystko, by Hiszpan pozostał przy Oporowskiej, ale zależy to od kilku czynników. 

- Myślę, że tam się musi zgrać kilka rzeczy. Wynik sportowy – jeśli będziemy w top 6 to te szanse będą większe na pozostanie. Jeśli będziemy w stanie zaproponować mu lepszy kontrakt niż ma obecny kontrakt. Mamy w planach zaproponować mu taki kontrakt. (...) Uważam, że jeśli przyszłaby oferta z La Ligi, to nie bylibyśmy w stanie go zatrzymać. Jesteśmy w stanie powalczyć z polskimi klubami o pozostanie Erika. Jeśli Erik odejdzie, to za granicę, a nie do Polski

- powiedział David Balda podczas wtorkowej audycji #ŚląskoweGadanie. 

W grę wchodzi jeszcze plan przedłużenia umowy z napastnikiem tylko po to, by móc go zaraz sprzedać. Sytuacja win win, bowiem zawodnik może odejść do innego klubu, a Śląsk zarobić na nim dobre pieniądze.

Jednak nie wyprzedajmy przyszłości i dajmy kibicom nacieszyć się Erikiem. Kolejna szansa na bramkę Hiszpana już w sobotę 23 września. WKS podejmie wtedy Piasta Gliwice. Początek meczu o godzinie 15:00