Czas na odbudowę. Dokąd odejdzie Praszelik?

14.01.2023 (06:00) | Marcin Sapuń
uploads/images/2021/7/obraz_2021-07-16_003536_60f0b83dd3c94.png

fot.: Mateusz Porzucek

Od wyjazdu Mateusza Praszelika do Włoch minął już rok, a były zawodnik Śląska rozegrał w  zaledwie dwa spotkania w Hellasie Werona. Wydaje się, że przed startem rundy wiosennej 22-latek będzie musiał poszukać sobie nowego klubu, by zacząć regularnie grać i odbudować formę. Z jakimi zespołami w ostatnim czasie łączony był Praszelik? 



 

Mateusz Praszelik w styczniu 2022 roku zamienił wrocławski Śląsk na Hellas Weronę. Pomocnik został wypożyczony do włoskiego klubu na rok, ale z obowiązkiem wykupu za dwa miliony euro, a wrocławianie zagwarantowali sobie procent od ewentualnego kolejnego transferu tego zawodnika.

CIĘŻKIE DWANAŚCIE MIESIĘCY 

22-latek zadebiutował w Serie A 6 lutego, wchodząc na ostatnie minuty w przegranym 0:2 meczu z Juventusem. Szansę na grę dostał również tydzień później w domowym spotkaniu z Udinese, ale były to pierwsze - i jak się okazało - dwa ostatnie występy Praszelika w barwach Hellasu. Przed starciem z AS Romą zgłosił on drobny uraz, który wyeliminował go z trzech kolejnych meczów, ale po jego wyleczeniu i tak nie podniósł się już z ławki rezerwowych, spędzając na niej resztę sezonu. 

W zaistniałej sytuacji ciężko było o optymizm przed startem kolejnego sezonu, tym bardziej, że w ciągu dwunastu miesięcy w Weronie zameldowało się czterech różnych trenerów, co nie sprzyja zawodnikom mającym problemy z regularną grą. I tak też się stało. Praszelik jesienią nie zagrał ani minuty, a w dziewięciu meczach zabrakło go nawet w kadrze meczowej Hellasu. 

WŁOSKI KIERUNEK, CZY POWRÓT DO KRAJU? 

23 minuty spędzone na boiskach włoskiej ligi nie są satysfakcjonującym wynikiem. Z tego powodu na początku nowego roku w mediach zaczęły pojawiać się informacje o zainteresowaniu kilku klubów usługami PolakaPianetaserieb.it. poinformowała na swojej stronie, że chętna na wypożyczenie byłego piłkarza WKS-u jest Perugia Calcio (obecnie osiemnasta siła Serie B), a serwis Tuttomercatoweb.com dodał do tego grona jeszcze jeden włoski zespół, Regginę 1914, także występującą na zapleczu Serie A (drugie miejsce w tabeli), gdzie na co dzień gra były reprezentant Polski Thiago Cionek. 

Kilka dni temu temat Praszelika pojawił się również w polskich mediach. Agent zawodnika w rozmowie z Przeglądem Sportowym poinformował o chęci wypożyczenia piłkarza przez lidera ekstraklasy Rakowa Częstochowa, ale jak można wywnioskować z jego słów, przenosiny 22-latka pod Jasną Górę są jednak dalekie od finalizacji. 

- Zawodnik tej zimy może i powinien zmienić klub. Możliwe, że pozostanie we Włoszech, wcześniej byliśmy wstępnie zainteresowani propozycją Rakowa Częstochowa

- skomentował Tomasz Suwary. 

Mateusz Praszelik został piłkarzem WKS-u latem 2020 roku. Z wrocławskim klubem zajął czwarte miejsce na koniec sezonu 2020/21 i wystąpił w eliminacjach Ligi Konferencji. W sumie rozegrał dla Śląska 47 meczów, strzelając pięć goli oraz zaliczając dziesięć asyst.

 

 

ZOBACZ też: Zastój młodzieżowców. Czy jest jeszcze nadzieja?

Bądź na bieżąco! Obserwuj Śląsknet na kanale WhatsApp. Odwiedź nas także na Facebooku, YouTubie, X (Twitterze), Instagramie oraz TikToku.