Tworek: Znamy okoliczności, w jakich jesteśmy

30.04.2022 (17:55) | Kacper Rudzik
uploads/images/2022/4/1_626d78ce1c560.JPG

fot.: jagiellonia.pl

Oto zapis wypowiedzi trenera Piotra Tworka z konferencji prasowej po meczu 31. kolejki ekstraklasy: Jagiellonia - Śląsk Wrocław.



 

Dopisujemy jeden punkt do naszego dorobku, nie było łatwo go dziś zdobyć, dlatego bardzo to szanujemy. Znamy okoliczności w jakich jesteśmy i doceniamy też wszystko co robimy na boisku. Nie jest łatwo przygotować się do meczu po wysokiej porażce, a także zdobywać punkty w Białymstoku. Przygotujemy się teraz do kolejne meczu, wszystko mamy w swoich dłoniach.

Zmiana w bramce spodziewana, ale czy decyzja zapadała w ostatniej chwili, czy była ona w głowie już po meczu z Bruk-Betem?
Wszystkie zmiany były przeprowadzone po głębokiej analizie zespołu oraz wielokrotnych rozmowach, o czym nasi wrocławscy dziennikarze dokładnie wiedzą, bo takie pytania już padły.

Z czego wynikała nieobecność Erika Exposito?
Potrzebuję wszystkich zawodników zdrowych, w 100% gotowych do walki o utrzymanie.

To, że dziś Śląsk grał długą piłką, stosunkowo mało było prób rozegrania po ziemi - to wynikało z poprzedniego meczu, czy taki jest pomysł na końcówkę sezonu?
Wiemy, co wywołują straty na naszej połowie - one kończą się bramkami. Jesteśmy na etapie, gdzie gra kombinacyjna nie jest dla nas handicapem. Chcemy ograniczyć ryzyko, a zrobić wszystko z przodu jak najlepiej potrafimy.

Z czego wynikała zmiana Olsena? Z perspektywy trybun wyglądał na jednego z najlepszych zawodników w ofensywie.
Z wysokości trybun zupełnie inaczej mecz się ogląda, a inaczej z dołu. Wiemy, ile trzeba też dać poza jakością piłkarską, ile trzeba zamykać, jeszcze wspierać i podwajać sektory i stąd ta zmiana.

Petr Schwarz, czy on będzie docelowo typowo defensywnym pomocnikiem?
W 4-2-3-1 potrzebne są szóstki, defensywni pomocnicy, a my takiej stricte w zespole nie mamy. Petr się wywiązał z tych zadań kapitalnie.

Jest pan zadowolony z reakcji zespołu po straconej bramce? Na ile kluczową zmianą było wprowadzenie Dennisa Jastrzembskiego?
Jestem zadowolony z reakcji po ostatniej porażce. Zwłaszcza końcówka jest elementem przedłużenia pracy nad mentalem, jaką wykonaliśmy przez cały tydzień. Nie załamaliśmy się po straconej bramce, dążyliśmy do strzelenia bramki wyrównującej i to dziś zespół zrobił. Denis dał dobrą zmianę, rozkręcił lewą stronę, ma duży potencjał, a też wiemy nad czym my jako trenerzy musimy pracować i on sam, bo też dużo na ten temat rozmawiamy,

ZOBACZ też: Putnocky: Ten punkt jest cenny