Ten sparing doda im skrzydeł? RB Salzburg - Śląsk Wrocław 0:0 (RELACJA)
27.01.2024 (15:56) | Bartosz Bryśfot.: youtube.com/fcrbs
Za piłkarzami Śląska Wrocław kolejny sparing z wymagającym rywalem. Trójkolorowi bezbramkowo zremisowali w nim z RB Salzburg i zakończyli zagraniczne przygotowania do rundy wiosennej. Drużyna Jacka Magiery zaprezentowała pragmatyczny styl gry, znany nam z boisk Ekstraklasy. Przy odrobinie lepszej skuteczności - WKS mógł to spotkanie nawet wygrać.
Pierwsza połowa upłynęła pod dyktando wyraźnej dominacji Austriaków. Piłkarze z Salzburga o wiele dłużej utrzymywali się przy piłce, spychając graczy Śląska na własną połowę. Wrocławianie wielokrotnie byli cofnięci całą drużyną, broniąc niską obroną. Dodatkowo piłkarze w zielonych koszulkach rzadko byli w posiadaniu piłki. Nawet, gdy udało im się ją odzyskać, chwilę później i tak ją tracili.
Przez początkowe pół godziny obie strony nie stworzyły żadnej groźnej okazji bramkowej. Sytuacja odmieniła się w ostatnim kwadransie. W 36 minucie Śląsk, który wcześniej miał problemy z przekroczeniem linii środkowej boiska, wyszedł z kontratakiem. Piłkę w polu karnym otrzymał Erik Exposito, lecz jego strzał został zablokowany.
Pięć później minut kolejny szybki atak wyprowadził Nahuel. Hiszpan świetnie odczytał intencje rywali, wyprzedził obrońcę oraz wypuścił na wolne pole Exposito. Napastnik Śląska został jednak sfaulowany tuż przed polem karnym, za co sędzia ukarał żółtą kartką Mamadiego Diambou. Do rzutu wolnego podszedł sam poszkodowany, ale piłka po jego uderzeniu trafiła prosto w ręce bramkarza.
W międzyczasie gospodarze poważnie zagrozili bramce strzeżonej przez Rafała Leszczyńskiego, oddając plasowany strzał ze skraju szesnastki. Ostatecznie bramkarz Wojskowych bardzo pewnie złapał piłkę i oddalił zagrożenie.
Do przerwy remis w starciu @SlaskWroclawPl z @RedBullSalzburg!
— Śląsknet (@Slasknet) January 27, 2024
______________________________________
HT' RB Salzburg 0:0 Śląsk
LIVE https://t.co/0ciKwL6tKS pic.twitter.com/UpIkyYo2F4
Wraz z początkiem drugiej połowy doszło do dwóch zmian w szeregach Śląska: Petra Schwarza zastąpił Alen Mustafić, a Piotra Samca-Talara Patryk Klimala. Tym samym Jacek Magiera po raz pierwszy zdecydował się na ustawienie z Erikiem Exposito i wychowankiem Lechii Dzierżoniów, przebywającymi jednocześnie na murawie.
Po raz pierwszy na boisku możemy oglądać duet napastników Exposito&Klimala
— Śląsknet (@Slasknet) January 27, 2024
______________________________________
50' RB Salzburg 0:0 Śląsk
LIVE https://t.co/0ciKwL6tKS pic.twitter.com/5iDZcJcsGg
W 54 minucie to właśnie Klimala stanął przed szansą otwarcia wyniku. 25-latek umiejętnie wszedł między obrońców, dzięki czemu otrzymał prostopadłe podanie od Nahuela. Napastnik w sytuacji sam na sam z bramkarzem oddał jednak bardzo słaby strzał, przez co Alexander Schlager nie miał żadnych problemów z jego obronieniem.
Choć w drugiej części gry spotkanie bardziej się otworzyło, aż do ostatniej minuty nie padła żadna bramka. Sytuacji nie brakowało, lecz albo szwankowało wykończenie (jak w przypadku strzału Klimali), albo na straży stali bramkarze (groźny strzał Nahuela z 66 minuty).
Pomimo remisu, wrocławianie rozegrali przyzwoite spotkanie. Dobrze zorganizowana była linia obrony, która nie dopuszczała rywali do tworzenia groźnych sytuacji podbramkowych. Słabiej spisywała się linia pomocy, która wyraźnie przegrała rywalizację w środku pola. Z tego powodu Trójkolorowi mieli duże problemy z konstruowaniem akcji w ataku pozycyjnym, tworząc największe zagrożenie za sprawą kontrataków. Na największe pochwały zasłużył Nahuel, który był jednym z najaktywniejszych graczy na murawie.
Sparingiem z RB Salzburg Śląsk zakończył zagraniczne przygotowania do rundy wiosennej Ekstraklasy. Przypomnijmy, że podczas obozu w Umagu wrocławianie przegrali z Dinamo Zagrzeb (2:3), Hajdukiem Split (1:3) oraz wygrali z NK Domżale (2:1). Kolejnym rywalem WKS-u będzie drugoligowy KKS Kalisz - czekamy jeszcze na oficjalne potwierdzenie terminu tego sparingu.
Red Bull Salzburg - Śląsk Wrocław 0:0
RB: Schlager - Diambou, Solet (72' Okoh), Ulmer, Dedic (81' Morgalla), Sucic, Bidstrup, Gourna-Douath, Gloukh, Kjaergaard (46' Guindo), Fernando (46' Simic)
Śląsk: Leszczyński - Konczkowski (62' Macenko), Bejger, Petkow, Janasik, Olsen (70' Borys), Pokorny, Schwarz (46' Mustafić), Samiec-Talar (46' Klimala), Nahuel (86' Ince), Exposito