Ważne, by dobrze wejść w mecz
08.10.2022 (20:00) | Krzysztof Rakowiczfot.: Mateusz Porzucek
Śląsk Wrocław może i ma mało zdobytych bramek na tle innych zespołów z ligi, ale jeśli trafia do siatki, zwłaszcza w pierwszej połowie, to mecz układa im się po myśli. Zapraszamy na tekst w ramach #EchaMeczu!
Zwycięstwo Śląska z Górnikiem Zabrze (4:1) potwierdziło ciekawą zasadę, która tym razem jest na korzyść wrocławian. WKS ani razu w tym sezonie nie przegrał meczu, w którym strzelał gola w pierwszych 45 minutach, a takich spotkań było pięć. Wygrana z Lechią Gdańsk 2:1 oraz bezbramkowe remisy z Zagłębiem Lubin i Widzewem Łódź, to mecze, których Śląsk nie przegrał, lecz nie zdobył bramki w pierwszej połowie.
Pierwszy mecz domowy w sezonie 2022/2023 - starcie z Pogonią Szczecin. Już w czwartej minucie spotkania po kontrataku piłkę w siatce umieścił Dennis Jastrzembski. Był to jednocześnie pierwszy gol Śląska w tym sezonie. Ostatecznie Wojskowi pokonali Portowców 2:1.
Piąta kolejka, czyli wyjazd na teren mistrza Polski Lecha Poznań, który wówczas nie był w najlepszej dyspozycji. Była to dobra okazja dla Śląska, by dopisać sobie drugie zwycięstwo w sezonie. Wrocławianie wykorzystali tą szansę i pokonali Kolejorza 1:0. Jedyną bramkę zdobył Petr Schwarz... w pierwszej połowie meczu. Kolejkę później Śląsk podjął Cracovię, która już w 15. minucie wyszła na prowadzenie, ale w doliczonym czasie pierwszej połowy wyrównał Adrian Łyszczarz. Dzięki tej bramce WKS zremisował mecz z mocnym zespołem.
Mecz z Piastem Gliwice w dziesiątej kolejce nie był najlepszym w wykonaniu Śląska, ale zasada pozostała zasadą. Bramkę w 29. minucie zdobył Patrick Olsen, a podopieczni Ivana Djurdjevicia zremisowali 1:1.
Ostatnia wygrana z zabrzanami była pierwszym meczem Śląska w tym sezonie, w którym WKS strzelił dwa gole już w pierwszej części spotkania. Tego z pewnością brakowało wrocławskiej drużynie i w końcu można było zauważyć w zawodnikach Śląska parcie na bramkę przeciwnika.
Te mecze pokazują, jak ważne jest wejście w mecz. Jeśli Śląsk od początku przejmuje inicjatywę i już w pierwszej połowie trafia do bramki, to jest w stanie zdobyć co najmniej jeden punkt. Jeśli Śląsk chce regularnie punktować, to dobre i pewne wejścia w mecz muszą stać się codziennością. Mecz z Górnikiem to udowodnił. Było widać, że dwie zdobyte bramki w pierwszych dwudziestu minutach zdecydowanie wpłynęły na dobrą grę Śląska do ostatnich minut i ostatecznie zawodnicy Ivana Djurdjevicia dołożyli kolejne dwa gole. Zatem wejście w mecz zdecydowanie ma wpływ na motywację zawodników.
Mecze Śląska, w których zdobył bramkę w pierwszej połowie:
- Śląsk 2:1 Pogoń
- Lech 0:1 Śląsk
- Śląsk 1:1 Cracovia
- Piast 1:1 Śląsk
- Śląsk 4:1 Górnik
Czy Śląsk pójdzie za ciosem i zagra drugi raz z rzędu dobre zawody? Okazja na kolejne dobre wejście w mecz nadarzy się 15 października, gdy Śląsk uda się do Radomia na starcie z Radomiakiem.