Djurdjević: Nie można się poddawać

05.02.2023 (20:10) | Piotr Kryński
uploads/images/2023/2/KoPa_ProLiga_04022023_-184_63e0062e3c7f0.jpg

fot.: Paweł Kot

Śląsk Wrocław wygrał w meczu 19. kolejki z Pogonią Szczecin 2:0 (0:0). Co do powiedzenia miał trener Trójkolorowych Ivan Djurdjević? Zapraszamy do zapisu pomeczowej konferencji.



 

Jak trener oceni to spotkanie?

To był bardzo długi i bolesny tydzień. Trudno było dojść do siebie po porażce w derbach. Długo to w nas siedziało, ale wiedzieliśmy, że najlepszą rehabilitacją będzie dobry występ w Szczecinie. Pogoń to niezwykle mocny rywal z ogromną jakością w ofensywie. Dlatego też zmieniliśmy system na 1-5-4-1, by odpowiednio chronić własną bramkę. W pierwszej połowie cierpieliśmy, ale udało się zachować czyste konto. W przerwie nanieśliśmy poprawki i dzięki wykorzystanym przestrzeniom objęliśmy prowadzenie, które ewidentnie wybiło gospodarzy z rytmu. Po raz kolejny pokazaliśmy, że skoncentrowani jesteśmy w stanie zrobić naprawdę wiele dobrych rzeczy. Ten wynik nas cieszy, bo pokazaliśmy charakter i dobrą grę pod kątem taktycznym. Oczywiście wszystko przyjmujemy z pokorą, bo wciąż czeka nas dużo pracy. 

Jak oceni pan grę dwoma napastnikami?

Chcieliśmy spróbować zagrać z dwoma napastnikami, by zwiększyć swoje szanse na zdobycie bramki. Caye Quintana miał swoje okazje, ale niestety nie zdołał ich wykorzystać. Mimo to doceniamy jego pracę. Erik pokazał się z dobrej strony, gdyż walczył w defensywie i strzelił bramkę. Jednak należy docenić każdego naszego zawodnika. 

Jak trener oceni występ Adriana Bukowskiego?

Mamy bardzo krótką ławkę. Każdy z zawodników będzie miał swoją szansę. Adrian cały okres przygotowawczy przepracował bardzo dobrze, grał na bardzo dobrym poziomie i było to dzisiaj widać. 

Co zmieniło się mentalnie w drużynie, po wysokiej porażce z Zagłębiem trzeba było się podnieść. Co się zmieniło w waszym podejściu do tego spotkania?

Są mecze, które wychodzą i takie, które nie wychodzą. Co byś nie zrobił, to by się nie udało. Nie można się poddawać, jest następny mecz, który trzeba zagrać i ten zespół pokazał, że umie zareagować i to dzisiaj zrobiliśmy. Są lepsze nastroje, jednak przed nami jeszcze dużo pracy.

Czy w związku z tym zwycięstwem zmieniają się plany? Będzie jakiś postój w drodze powrotnej? Na przykład na tort?

Będzie piwko, mi tort nie smakuje. Oczywiście żartuje, czy się wygrywa, czy przegrywa, jedno piwo można wypić, oczywiście za zdrowie. Jutro będzie trochę więcej tortu. 

 

ZOBACZ też: Pogoń - Śląsk 0:2. Urodzinowe zwycięstwo Djurdjevicia (RELACJA)

Bądź na bieżąco! Obserwuj Śląsknet na kanale WhatsApp. Odwiedź nas także na Facebooku, YouTubie, X (Twitterze), Instagramie oraz TikToku.