''Zasługuje na wyróżnienie''. Świetny początek sezonu młodego pomocnika rezerw
09.10.2024 (16:00) | Jan Pindralfot.: Dawid Kokolski
Jehor Szarabura od początku sezonu imponuje swoją grą. Jego występy wzbudzają zainteresowanie nie tylko trenerów, ale również kibiców. Kim jest młody Ukrainiec i dlaczego jest o nim coraz głośniej?
Jehor Szarabura karierę rozpoczynał w drużynach juniorskich m.in. Karpaty Lwów czy SDJuSzOR Mikołajów. Po wybuchu wojny w Ukrainie przyjechał do Polski. Tutaj, pomimo wcześniejszych testów w drużynie GKS Tychy, dołączył do Śląska Wrocław U-19. Tam przyciągnął uwagę trenerów, co poskutkowało przenosinami do rezerw.
Szarabura cechuje się kreatywnością i grą bez piłki, jest zawsze tam, gdzie potrzeba i potrafi wykorzystywać okazje. Szybkość, dynamika i gra jeden na jeden to inne ważne aspekty jego gry. Sam wypowiedział się, że może dać zarówno jakości w centralnej strefie boiska, jak i na skrzydle.
W tym sezonie Jehor spisuję się na medal. Jego najlepszym meczem zdecydowanie był mecz z Polonią Słubice, kiedy to popisał się hat-trickiem asyst. (RELACJA) Najpierw wystawił piłkę na pustą bramkę Krzysztofowi Kurowskiemu. Potem świetnie dośrodkował do Aleksandra Wołczka. Na koniec dograł z rzutu rożnego na głowę Mateusza Bartolewskiego. Tak po samym spotkaniu swój występ ocenił zawodnik:
- Dzisiaj zagrałem całkiem dobrze, udało się zaliczyć 3 asysty, ale nie jestem do końca zadowolony, gdyż bardzo chciałem zdobyć bramkę. Najważniejsze jest jednak to, iż zdobyliśmy trzy punkty, mamy lidera i idziemy po swoje.
Kolejnym wartym wspomnienia spotkaniem były derby Wrocławia pomiędzy Ślęzą Wrocław a Śląskiem II Wrocław. (Relacja) Dwukrotnie wpisał się on na listę strzelców. Najpierw wykorzystał fantastyczne zagranie Oskara Wojtczaka, a później sprytne wycofanie piłki Juniora Eyamby. Po meczu na jego temat wypowiedział się trener drużyny Michał Hetel:
- Pokazał się z bardzo dobrej strony, ale pamiętajmy, że we wcześniejszych meczach też grał bardzo dobrze, notując kilka asyst. Jest ważnym punktem naszej drużyny i zasługuje na wyróżnienie. Chciałbym pochwalić również Oskara Wojtczaka, bo często nie docenia się zawodników na jego pozycji. W wielu sytuacjach nas ratuje, asekuruje środkowych obrońców. Jego przechwyty piłki oraz interwencje stoją na wysokim poziomie.
Dobrą formę Szarabury zauważyli również kibice, którzy piszą o nim w samych superlatywach. Oto kilka przykładowych wypowiedzi z portalu X (dawniej Twitter):
Aktualnie w rozgrywkach III ligi ma 2 gole i 5 asyst. Trenuje z pierwszą drużyną oraz dostał szansę w sparingu z GKS-em Tychy, w którym to rozegrał 19 minut. Czy według was Jehor już w tym sezonie zadebiutuje w Ekstraklasie lub rozgrywkach Pucharu Polski?