Kończące się umowy w Śląsku. Kto w lecie może odejść za darmo?
03.01.2024 (12:00) | Kacper Cyndeckifot.: Paweł Kot
Przerwa pomiędzy rundami to nie czas na odpoczynek. Aż 13. piłkarzom Śląska kończy się kontrakt z klubem w czerwcu tego roku. Kto może odejść z Wrocławia latem za darmo? A z kim David Balda nie będzie musiał siadać do rozmów z powodu automatycznego przedłużenia kontraktu?
W tym sezonie wrocławianie grają kapitalnie i są liderem Ekstraklasy, ale wielu zawodników może pożegnać się ze Śląskiem z powodu wygasających kontraktów. David Balda podczas poprzedniego okienka transferowego podpisywał umowy z nowymi zawodnikami głównie na rok lub dwa. Dyrektor jednak do kontaktów Mateusza Żukowskiego, Aleksa Petkowa, Kennetha Zohore oraz Mateusza Górskiego wpisał opcję automatycznego przedłużenia umowy po wyrobieniu odpowiedniej liczby minut na boisku. Ten sam zapis ma również Piotr Samiec-Talar, którego umowa ze Śląskiem dobiega końca wraz z zakończeniem tego sezonu. A kto nie ma takiego zapisku?
MARTIN KONCZKOWSKI
Były obrońca Piasta Gliwice jest ważnym elementem układanki Jacka Magiery. Martin Konczkowski, kiedy tylko jest zdrowy, ma pewny plac na prawej stronie defensywny, na której gwarantuje solidność. 30-latek potrafi dobrze podłączać się do akcji ofensywnych tak jak, chociażby w meczu z Zagłębiem (2:1), kiedy dograł wprost na głowę Piotra Samca-Talara. Piłkarz z Rudy Śląskiej nie ma problemów z grą w defensywie i jego współpraca z Łukaszem Bejgerem wygląda obiecująco. Konczkowski w Śląsku jest od lipca 2022 roku. Z kolei tak wygląda sezon prawego obrońcy w liczbach:
- 14 spotkań
- jeden gol
- średnio 43,5 kontaktów z piłką na mecz
- 79% celnych podań
- cztery czyste konta
- 33% udanych dryblingów
- średnio trzy odbiory futbolówki na mecz
- dwie żółte kartki
PATRYK JANASIK
Boczny obrońca jest kluczową postacią wrocławskiej defensywy. Patryk Janasik jest piłkarzem bardzo uniwersalnych, bowiem może grać na lewej oraz prawej stronie obrony, ale również w środku pola. Były zawodnik Odry Opole w tym sezonie spisuje się znakomicie, mimo że często występuje na nienominalnej pozycji. 26-latek gwarantuje pewność w defensywie i jakość przy akcjach w bocznych sektorach boiska. Janasik w Śląsku gra od lipca 2020 roku. A tak prezentują się statystyki obrońcy:
- 15 spotkań
- jedna asysta
- średnio 56,8 kontaktów z piłką na mecz
- 76% celnych podań
- sześć czystych kont
- średnio 1,6 przechwytów na mecz
- 38% udanych dryblingów
MARCEL ZYLLA
Były gracz rezerw Bayernu Monachium to piłkarz widmo. Zylla jest w klubie od 2020 roku i głównie gra w rezerwach WKS-u. 23-latek zmagał się z wieloma urazami podczas swojej przygody we Wrocławiu i nie pokazał na boisku zbyt wiele. Polak z niemieckim obywatelstwem dostał wolną rękę na szukanie sobie nowego pracodawcy już zimą, a więc jego dni we Wrocławiu są policzone. Zylla to ewidentnie jeden z niewypałów transferowych Dariusza Sztylki, a my przedstawiamy statystyki 23-latka w barwach Śląska:
- 35 spotkań w barwach pierwszego zespołu (w tym sezonie dwa mecze)
- dwie bramki oraz trzy asysty (w Ekstraklasie)
- 22 mecze w rezerwach
- trzy gole w II zespole
MICHAŁ RZUCHOWSKI
Piłkarz, który do Śląska przyszedł wraz z Ivanem Djurdjeviciem, ale nie przebił się do pierwszego składu. Były zawodnik Chrobrego Głogów przegrywa obecnie rywalizacje o miejsce w środkowej strefie i musi zadowolić się wejściami z ławki rezerwowych. W ostatnim meczu roku kalendarzowego Michał Rzuchowski dał dobrą zmianę w Lubinie, bowiem zdobył bramkę już po niespełna minucie od rozpoczęcia drugiej połowy spotkania. 30-latek jednak zazwyczaj po wejściu na plac gry nie daje nic specjalnego. Ciężko jest wróżyć jaka będzie przyszłość tego zawodnika, ale David Balda chce podczas zimowego okienka transferowego pozyskać nowego środkowego pomocnika, co może sugerować jaki los czeka Rzuchowskiego. Piłkarz ze Szczecina do Śląska dołączył w lipcu 2022 roku. Tak prezentują się jego statystyki w tym sezonie:
- 16 spotkań
- jedna bramka
- 75% celnych podań
- 62% wygranych pojedynków
- średnio 1,9 odbiorów piłki na mecz
- jedna żółta kartka
DANIEL ŁUKASIK
Doświadczony pomocnik to transfer last minute poprzedniego okienka transferowego. Ograny w Ekstraklasie Polak przyszedł do Śląska jako zawodnik do rotacji w środkowej strefie. Łukasik nie gra zbyt często, bowiem dobrze dysponowany w tym sezonie jest tercet Peter Pokorny, Patrick Olsen, Petr Schwarz. Pierwszą realną szansę 32-latek otrzymał w starciu z Koroną u siebie (0:0). Były gracz Radomiaka Radom zagrał poprawnie i zapełnił lukę pozostawioną przez kontuzjowanego Pokornego. Dużo o miejscu, które zajmuje Łukasik w hierarchii zespołu, mówi ostatni mecz w roku, podczas którego w pierwszej jedenastce na pozycji numer "sześć" wyszedł Jehor Macenko. Tak prezentuje się podsumowanie liczbowe tego sezonu w wykonaniu doświadczonego pomocnika:
- pięć spotkań
- średnio 17,8 kontaktów z piłką na mecz
- 91% celnych podań
- średnio 2,2 odbiorów piłki
- 80% wygranych pojedynków
MIŁOSZ KUROWSKI
Miłosz Kurowski to młody, perspektywiczny skrzydłowy, który regularnie gra w rezerwach Śląska i jest ważnym elementem układanki Michała Hetela. 19-latek ma dobrze ułożoną lewą nogę i potrafi precyzyjnie nią uderzyć. A jak Miłoszowi Kurowskiemu idzie w III lidze?
- 16 spotkań
- cztery bramki
MATIAS NAHUEL LEIVA
Hiszpan w tym sezonie gra jak z nut i daje Śląskowi bardzo dużo jakości na skrzydle. Nahuel dodatkowo wspaniale dogaduje się z Erikiem Exposito oraz ma dużą lekkość z piłką przy nodze. Byłemu zawodnikowi FC Barceony B ciężko jest odebrać futbolówkę, bowiem dobrze ją osłania oraz jest świetny technicznie. Leivy, co prawda zabrakło w czterech ostatnich ligowych starciach, bo został zawieszony za uderzenie głową piłkarza Cracovii. Hiszpan w Śląsku jest od lipca 2022 roku. David Balda prowadzi negocjacje z agentem Nahuela i wiele wskazuje na to, że 27-latek pozostanie we Wrocławiu na dłużej. Tak prezentują się statystyki skrzydłowego:
- 14 spotkań
- cztery bramki
- dwie asysty
- średnio 44,5 kontaktów z piłką na mecz
- 82% celnych podań
- 48% wygranych pojedynków
- trzy żółte kartki
- jedna czerwona kartka
ERIK EXPOSITO
Niewątpliwa gwiazda Śląska jest ciężka do zatrzymania, bowiem Hiszpan ma oferty opiewające na kwoty z sześcioma zerami. Erik Exposito na pewno zostanie w klubie do końca sezonu. Napastnik z Teneryfy stoi przed wyborem pomiędzy bardzo wysoką gażą a kontynuacją kariery w Śląsku jako kapitan rozpędzonego okrętu. 27-latek w tym sezonie jest niesamowity i zdecydowanie przerasta Ekstraklasę. Dodatkowo idealnie pasuje do roli lidera drużyny na boisku oraz w szatni. Tak prezentują się statystyki najlepszego strzelca ligi:
- 19 spotkań (100% minut)
- 14 bramek
- trzy asysty
- średnio 2,7 strzałów na mecz
- średnio 44,4 kontaktów z piłką na mecz
- 64% celnych podań
- 43% wygranych pojedynków
- trzy żółte kartki