Jakim składem na Puszczę? Typujemy skład WKS-u
14.09.2023 (16:00) | Marcin Sapuńfot.: Rafał Sawicki
Reprezentacja Polski nie osłodziła nam ekstraklasowej przerwy, ale już w ten weekend wracamy do gry. W pierwszym meczu 8. kolejki, Śląsk Wrocław zmierzy się na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. Jaki skład wybrałbym na to spotkanie?
Ideą tego cyklu jest pokazanie, jaki skład na mecz wybrałbym ja. Nie jest to zgadywanie lub prezentowanie, jaki skład wytypuje trener Jacek Magiera
Zanim przedstawię swoją podstawową jedenastkę, zapoznajmy się z sytuacją kadrową przed meczem z Puszczą Niepołomice:
- Coraz bliżej powrotu do treningów jest Konrad Poprawa, ale środkowego obrońcy zabraknie jeszcze w kadrze meczowej na najbliższe spotkanie.
- Matias Nahuel Leiva w meczu z Pogonią Szczecin (30 sierpnia) odniósł kontuzję barku, ale jest już w normalnym treningu z drużyną.
- W Krakowie zabraknie Petera Pokornego, który w spotkaniu z Jagiellonią Białystok ujrzał czwartą żółtą kartkę w tym sezonie.
BRAMKARZ
Jeśli chodzi o obsadę bramki, jestem spokojny o Rafała Leszczyńskiego. 31-latek zrobił wyraźny postęp względem pierwszych meczów w sezonie. Dwukrotnie zachował czyste konto i poprawił swoje statystyki, o których więcej pisałem TUTAJ. Leszczyński to istotny element w defensywnej układance wrocławian, więc nie ma mowy o zmianie między słupkami.
OBRONA
Nie będzie chyba dla nikogo zaskoczeniem jeśli napiszę, że i tutaj nie przewiduje zmian w wyjściowej jedenastce. Patryk Janasik oraz Martin Kocznkowski udowodnili już, że są w dobrej formie i mogą podziałać zarówno z przodu i z tyłu. Co do środka obrony, Puszcza Niepołomice lubi stwarzać sobie sytuacje po stałych fragmentach gry, a wzrost Aleksa Petkova i Łukasza Bejgera pozwala, by neutralizować te ataki. Dodatkowo, każdy, kto ogląda mecze Śląska, widzi, że ten duet bardzo dobrze dogaduje się na boisku, więc grzechem jest nie korzystać z ich dyspozycji.
POMOC
Brak Petera Pokornego sprawił, że ciężko znaleźć alternatywę dla Słowaka, który ostatnio grał jako szóstka. Co prawda jest na przykład Yehor Matsenko, ale ja stawiam na grę bez defensywnego pomocnika. Na środku pomocy stawiam na Petra Schwarza i Michała Rzuchowskiego, którzy przekonali mnie do siebie. Szczególnie były gracz Chrobrego Głogów na ten moment wygląda odrobinę lepiej niż Patrick Olsen (taka jest moja opinia).
Kto na skrzydłach? Mateusz Żukowski i Karol Borys. Niektórzy, czytając moje poprzednie wpisy, mogą myśleć, że znalazłem swojego ulubieńca jak kiedyś Magiera stawiał na Lewkota, ale ja wciąż wierzę, że jedyną blokadą dla 21-latka jest pierwszy punkt w klasyfikacji kanadyjskiej, a szczególnie gol. Mecz z Puszczą nie będzie łatwy, ale spróbowałbym zagrać w nim bardziej ofensywnie, tym bardziej, że beniaminek preferuje defensywny styl. Co do Borysa, wiem, że podczas zgrupowania kadry U-18 zagrał w trzech meczach, ale chciałbym właśnie sprawdzić, jak radzi sobie przy tak dużej liczbie spotkań w krótkim czasie.
ATAK
W moich poprzednich typach na próżno było szukać dwóch napastników w wyjściowym składzie, ale w końcu nadszedł ten dzień. Obecność Erika Exposito nikogo nie dziwi. Bez kapitana, Śląsk nie byłby teraz wiceliderem. Większą uwagę chcę skierować w stronę jego boiskowego partnera, Kennetha Zohore. 29-latek w tym sezonie zagrał tylko 26 minut. Według Davida Baldy i Jacka Magiery jest już gotowy do gry, dobrze wygląda na treningach, poprawił swoją kondycję, a w ostatnim sparingu z RB Lipsk strzelił nawet ładnego gola z rzutu wolnego. Trzeba w końcu przetestować formę snajpera Śląska. Jestem ciekawy, jak prezentuje się hiszpańsko-duński duet od pierwszej minuty, więc w piątek widziałbym obu w wyjściowej jedenastce.