REZERWY: Zasłużone zwycięstwo przy Oporowskiej (RELACJA)
21.09.2024 (14:05) | Bartosz Bryś
fot.: Dawid Kokolski
Rezerwy Śląska Wrocław kontynuują dobrą passę w rozgrywkach III Ligi. Podopieczni Michała Hetela zanotowali szóste ligowe zwycięstwo, pokonując na własnym stadionie Polonię Słubice (3:0). W meczu, który pierwotnie miał zostać rozegrany na wyjeździe, Trójkolorowi wyraźnie zdominowali rywali.
Rezerwy Śląska Wrocław po raz kolejny pokazały siłę. Wojskowi nie dali szans rywalom, nie pozostawiając im jakichkolwiek nadziei na korzystny rezultat. W wywalczeniu zwycięstwa pomogli gracze pierwszej drużyny - Mateusz Bartolewski i Łukasz Gerstenstein, którzy rozegrali udane zawody.
Paradoksalnie w spotkanie nieznacznie lepiej weszła ekipa przyjezdna, która w pierwszych minutach chciała zdominować Trójkolorowych. Podopieczni Michała Hetela rozpoczęli zmagania nerwowo, przez co popełniali sporo błędów indywidualnych. W poczynaniach wrocławian, którzy chcieli szybko konstruować swoje akcje, widać było dużo niedokładności.
Im dłużej trwała jednak pierwsza połowa, tym zawodnicy Śląska zyskiwali coraz większą przewagę. W 13. minucie sam na sam z bramkarzem Polonii wyszedł Wiktor Kamiński, ale piłka po jego uderzeniu nieznacznie minęła słupek. Pięć minut później okazję na objęcie prowadzenie zmarnował Hubert Muszyński, który wygrał pojedynek główkowy po dośrodkowaniu w pole karne.
UPRAGNIONE PROWADZENIE
Choć Trójkolorowi w pierwszej połowie z dużą łatwości zbliżali się do bramki słubiczan, nie potrafili pokonać Ignacego Marciniaka. Sztuka ta udała się dopiero w 30. minucie, kiedy to Krzysztof Kurowski skierował piłkę do siatki. Chwilę wcześniej świetny rajd prawą stroną boiska zaliczył Jehor Szarabura - zawodnik wygrał pojedynek sprinterski z obrońcą, wszedł w pole karne oraz zagrał do lepiej ustawionego kolegi.
Mimo że do przerwy wynik nie uległ już zmianie, zaledwie trzy minuty po powrocie drużyn na boisko Aleksander Wołczek podwyższył prowadzenie Śląska. Pomocnik dobrze opanował piłkę na skraju szesnastki, przełożył piłkę na drugą nogę oraz precyzyjnym uderzeniem pokonał bramkarza przyjezdnych.
PEŁNA KONTROLA
W drugiej części gry Trójkolorowi całkowicie podporządkowali sobie boiskowe wydarzenia, spychając rywali do głębokiej defensywy. Podopieczni trenera Hetela raz po raz zagrażali bramce Polonii, co przyczyniło się do zdobycia kolejnej bramki. W 53. minucie dośrodkowanie Jehora Szarabury, dla którego była to już trzecia asysta, zamienił na gola Mateusz Bartolewski.
Choć w kolejnych minutach Wojskowi zwolnili tempo gry, dalej mieli mecz pod swoją kontrolą. Gospodarze utrzymali dominację, pozwalając rywalom na oddanie zaledwie jednego strzału. Tym samym wrocławianie zanotowali kolejne zwycięstwo i awansowali na fotel lidera.
Śląsk II Wrocław - Polonia Słubice 3:0 (30' Kurowski, 48' Wołczek, 53' Bartolewski)
Śląsk II Wrocław: Śliczniak - Bartolewski, Muszyński (K), Kamiński (73' Rozum), Wołczek, Kurowski (64' Milewski), Szarabura (64' Zagórski), Chodera (56' Schierack), Wojtczak, Gerstenstein (73' Kosmalski), Rygiel
Polonia Słubice: Marciniak - Bigos (76' Roubut), Biernat, Stadie (K) (64' Świder), Begier (76' Krupowicz), Poniedziałek, Tiuchtiej (51' Ławrynowicz), Rogala, Matuszewski, Gribow, Jachno
Sędzia: Dawid Matyszczak (Kluczbork)