Śląsk Wrocław - GKS Katowice. Co warto wiedzieć przed meczem?
19.04.2025 (06:00) | Bartosz Bryś
fot.: Paweł Kot
Przed zawodnikami Śląska Wrocław, którzy w Wielką Sobotą podejmą drużynę GKS-u Katowice, kolejne ligowe spotkanie. Celujący w komplet punktów Trójkolorowi, będą musieli poradzić sobie bez kontuzjowanego Petra Schwarza. Co warto wiedzieć przed pierwszym gwizdkiem sędziego?
Mecz Śląsk Wrocław - GKS Katowice rozpocznie się w sobotę, 19 kwietnia, o godzinie 14:45. Nasza redakcja przeprowadzi z tego spotkania relację, którą będziecie mogli śledzić na bieżąco TUTAJ.
Świąteczne zawody na Tarczyński Arenie poprowadzi japoński tercet, który przebywa w Polsce w ramach wymiany sędziowskiej: Yusuke Arakiego na liniach będą wspierać Jun Mihara oraz Kota Watanabe. Arbitrzy z Kraju Kwitnącej Wiśni zdążyli już pilnować porządku podczas dwóch niedawnych ekstraklasowych starć, zbierając pozytywne recenzje dotyczące swojej pracy.
Ubiegły pojedynek pomiędzy tymi ekipami miał miejsce 20 października ubiegłego roku. Wówczas na stadionie przy ulicy Bukowej padł bezbramkowy remis. Z kolei GieKSa ostatni raz gościła we Wrocławiu 18 lat temu - mecz rozegrany w 2007 roku również zakończył się wynikiem 0:0.
Od kilku kolejek Trójkolorowi imponują formą - w pięciu poprzednich meczach wywalczyli jedenaście punktów, co pozwoliło im opuścić ostatnie miejsce w tabeli. Obecnie podopieczni Ante Simundzy tracą wyłącznie dwa oczka do wydostania się ze strefy spadkowej.
Katowiczanie od początku rundy wiosennej notują wyniki w kratkę: w ośmiu spotkaniach zanotowali trzy zwycięstwa, cztery porażki oraz jeden remis. Ekipa GKS-u, zajmująca dziewiąte miejsce w stawce, może jednak ze spokojem zapatrywać się na nadchodzące tygodnie.
Podczas sobotniego spotkania szczególnie będą musieli uważać Sylvester Jasper oraz Aleksander Paluszek, którzy do tej otrzymali po trzy sędziowskie upomnienia. Kolejne poskutkuje zawieszeniem w pojedynku z Rakowem Częstochowa.
Co przed meczem z GKS-em miał do powiedzenia Ante Simundza, szkoleniowiec Śląska?
- Od początku mówię, że musimy być konsekwentni we wszystkich spotkaniach. Mamy serię spotkań bez porażki, ale ważne, by nie stracić z oczu głównego celu. Dobra postawa w Krakowie pozwala na budowanie pewności siebie. Ważną rolę odegrała analiza po spotkaniu z Cracovią. To był dobry mecz, ale nie idealny. Wiemy, co jeszcze jest do poprawy
- skomentował Słoweniec na piątkowej konferencji prasowej.
POD LUPĄ: Sebastian Bergier
Wychowanek Śląska Wrocław w zeszłym tygodniu zanotował dwa trafienia w wygranym starciu przeciwko Puszczy Niepołomice. Łącznie napastnik uzbierał już dziewięć goli, będąc najskuteczniejszym zawodnikiem drużyny prowadzonej przez Rafała Góraka. Warto dodać, że z ostatnich trzynastu zdobytych bramek Bergier jest odpowiedzialny za aż siedem.