Dwóch wychowanków opuści Śląsk? Testy w ekstraklasowym klubie

Już tylko tydzień pozostał do otwarcia letniego okienka transferowego, ale kluby już od około czternastu dni kompletuje kadry na nadchodzący sezon. Szeregi Śląska zasiliło sześciu nowych piłkarzy (Junior Eyamba, Filip Rejczyk, Simon Schierack, Tomasz Loska, Serafin Szota oraz powracający z wypożyczenia Łukasz Gerstesten). Nie obyło się też bez strat, bo z wicemistrzem Polski pożegnało się aż ośmiu graczy (Erik Exposito, Mateusz Górski, Kacper Trelowski, Alen Mustafić, Michał Rzuchowski, Daniel Łukasik, Martin Konczkowski i Patryk Janasik). 

Zmiany szykują się również w zespole rezerw, które w sezonie 2023/24 zajęły drugie miejsce w trzeciej grupie III ligi i kolejny rok spędzą na czwartym szczeblu rozgrywkowym. W najbliższych tygodniach możemy spodziewać się nowych twarzy, wypożyczeń, ale też odejść. Jak udało nam się dowiedzieć, dwaj piłkarze, którym w czerwcu kończą się kontrakty, przebywają na testach sportowych w ekstraklasowej Stali Mielec. Mowa o Mateuszu Stawnym i Miłoszu Kurowskim, czyli wychowankach wrocławskiej akademii i wciąż młodzieżowcach. 

Stawny to środkowy obrońca z rocznika 2003, który w zeszłym sezonie był podstawowym zawodnikiem w ekipie trenera Hetela. Wystąpił on 30 spotkaniach, w których zdobył cztery gole. Łącznie w drugiej drużynie Śląska zagrał 65 razy, ale 20-latek ma za sobą również dwa mecze w Ekstraklasie za kadencji Ivana Djurdjevicia (z Rakowem Częstochowa i Warta Poznań), grając wcześniej i później w meczach towarzyskich (również wtedy, gdy szkoleniowcem był Jacek Magiera). 

Z kolei starszy z braci Kurowskich (rocznik 2004) to pomocnik, mogący grać jako "dziesiątka" lub na skrzydle. W rozgrywkach 2023/24 zaliczył 32 występy, cztery razy wpisał się na listę strzelców i do swojego dorobku dołożył jeszcze asystę. Jego dorobek w rezerwach zatrzymał się na razie na 58 meczach, dziewięciu golach i pięciu asystach. 19-latek podobnie jak Stawny miał okazję zagrać w pierwszym zespole Trójkolorowych w sparingach, a w zeszłym sezonie został nawet zgłoszony do Ekstraklasy, ale tylko raz usiadł na ławce rezerwowych (w 1. kolejce przeciwko Koronie Kielce. Miłosz Kurowski zimą był już na testach w Wiśle Płock, do której ostatecznie nie dołączył 

W ostatnim czasie w kontekście Stali Mielec padło jeszcze inne nazwisko piłkarza Śląska Wrocław. Chodzi o Adriana Bukowskiego, który wrócił z wypożyczenia z pierwszoligowej Stali Rzeszów, ale bardzo możliwe, że najbliższą rundę spędzi znów poza Wrocławiem. "Trwają rozmowy odnośnie jego przyszłości" - powiedział Paweł Kozub, asystent Jacka Magiery, podczas zeszłotygodniowego #SektoraŚląska. 

Czy klub z Podkarpacia zgarnie kolejnych zawodników z akademii WKS-u? Przypomnijmy, że cały zeszły sezon w zespole Kamila Kieresia spędził na wypożyczeniu Łukasz Gerstenstein, a na początku czerwca związał się z Wojskowymi nową, trzyletnią umową.