Janasik: Powinniśmy strzelić co najmniej trzy gole

Po takim meczu jedyne co się ciśnie na usta to chyba słowo "niedosyt"?

Na pewno tak, graliśmy dobry mecz i mieliśmy sporo sytuacji, więc szkoda, że nie zdobyliśmy trzech punktów.

Chyba zadecydowały błędy indywidualne w obronie, bo w ataku kolejny mecz wyglądało to całkiem dobrze.

Tak, kilka błędów w defensywie było, ale z przodu mieliśmy bardzo dużo sytuacji i powinniśmy strzelić co najmniej trzy bramki i zamknąć ten mecz. To jest dobry prognostyk, pracujemy dalej i z Wisłą Płock zagramy o trzy punkty.

Czy po tym meczu można być optymistą? W końcu zagraliście dwa dobre mecze z rzędu.

Tak, z Lechem zagraliśmy świetnie w obronie, bardzo dobrze realizowaliśmy założenia taktyczne. Dziś również wyglądało to dobrze, poza tymi dwoma bramkami rywal nic sobie nie stworzył. To napawa optymizmem i w Płocku powalczymy o trzy punkty.

Dla Ciebie był to dziś występ na nieco innej pozycji – w trójce środkowych obrońców. Jak wrażenia?

Na pewno jest to inna pozycja niż moja nominalna i musiałem się troszeczkę przestawić. Kiedyś jeszcze w rezerwach Lecha grałem jako środkowy obrońca. Konrad Poprawa cały czas mnie wspierał, dobrze współpracowało mi się ze Schwarzem. Myślę, że nie było widać, iż jest to mój pierwszy mecz na tej pozycji.

Odżywka białkowa - (nie)zbędne wsparcie osób aktywnych?