PNK: Nowe kontrakty!

Pierwszą piłkarką, która przedłużyła kontrakt z WKS-em jest Hanna Wieczerzak. Prawie 17-letnia zawodniczka, młodzieżowa reprezentantka Polski do lat 17. podpisała z klubem nowy dwuletni kontrakt. 

- Hania jest młodą, perspektywiczną bramkarką i jestem przekonany, że lada moment będzie jedną z najlepszych zawodniczek w lidze na swojej pozycji. Jest regularnie powoływana do kadry Polski i stale podnosi swoje umiejętności. Cieszymy się, że zostaje z nami we Wrocławiu

- podkreśla dla strony klubowej dyrektor sportowy WKS-u, David Balda.

Hanna Wieczerzak do tej pory rozegrała siedem meczów w barwach WKS-u, dwukrotnie zachowując czyste konto. 

- Bardzo się cieszę z tego kontraktu. Stawiam cały czas na rozwój i doskonalenie swoich umiejętności, a w drużynie Śląska pod okiem trenerów i dziewczyn z drużyny mogę się cały czas rozwijać. Idziemy zawsze po najwyższe cele z drużyną WKS-u. Mamy finał Pucharu Polski i walczymy o jak najlepsze miejsce w tabeli w Ekstralidze. W następnym sezonie wierzę, że będziemy walczyć o tytuł mistrza Polski

- powiedziała młoda bramkarka. 

KAROLINA IWAŚKO 

Również o dwa sezony kontrakt przedłużyła Karolina Iwaśko. Piłkarka występuje w Śląsku od początku istnienia sekcji kobiet. 

- Karolina zostaje z nami na dłużej, jako zawodniczka zawsze zostawia serce na boisko i daje nam konkrety w atakowaniu. Jeśli nadal będzie dalej ciężko pracować i dbać o swoje zdrowie, a kontuzje będą ją omijać, to ma szansę stać się wyróżniającą zawodniczką ligi

- powiedział trener Śląska Wrocław, Piotr Jagieła.

W tym sezonie Karolina Iwaśko rozegrała 14 meczów, w których zdobyła dwie bramki.

- Bardzo sie cieszę, że klub obdarzył mnie zaufaniem w takim momencie. Kontuzje są zawsze dla piłkarek, piłkarzy ciężkimi momentami, dlatego tym bardziej motywuje mnie to do ciężkiej pracy. Plany są takie, by być gotowym na powrót na nowy sezon, choć nie ukrywam, że ciężko ogląda się mecze jako kibic, bardzo chciałabym już pomóc zespołowi, zagrać chociaż minutę, ale jeszcze "chwilę" muszę zaczekać

- dla klubowej strony powiedziała Karolina Iwaśko.

ALEKSANDRA ŻUREK

Trzecią zawodniczką, która będzie kontynuować karierę w barwach WKS-u jest Aleksandra Żurek. 23-latka rozegrała dla Śląska 85 meczów, w których strzeliła osiem goli. 

- Cieszę się, że Ola Żurek zostaje z nami. To zawodniczka, która z sezonu na sezon notuje stały progres, ciągle się rozwija, a to niesamowicie cieszy mnie jako szkoleniowca. Uważam, że są w niej jeszcze rezerwy i nad nimi będziemy pracować przez kolejne dwa lata

- mówi trener WKS-u, Piotr Jagieła.

Zawodniczka podpisała z klubem nową umowę, która będzie obowiązywać przez dwa lata.

- Bardzo się cieszę z nowego kontraktu, we Wrocławiu i w Śląsku bardzo dobrze się czuję, dlatego chciałam tu zostać. Co do naszych celów to na pewno Puchar Polski jeszcze w tym sezonie, a w kolejnym walka o coś więcej, czyli medale mistrzostw Polski. A jeśli chodzi o indywidualne założenia to rozwój, poprawianie swojej gry i dzięki temu pomoc zespołowi

- mówi Aleksandra Żurek.

DOMINIKA SZKWAREK

Obrończyni przedłużyła kontrakt z klubem o jeden sezon. 18-latka jest aktualną mistrzynią Polski do lat 17. W barwach Dumy Dolnego Śląska rozegrała 27 meczów, w których strzeliła jedną bramkę

- Bardzo się cieszę, że mogę zostać we Wrocławiu na kolejny rok. W obecnym sezonie dostałam szansę w postaci większej liczby minut na boisku. Gra na tym poziomie, w Ekstralidze, pozwala mi na zdobywanie doświadczenia i budowanie pewności siebie .W kwestii celów, to są one dość jasne - zdobycie Pucharu Polski i dalsza walka o jak najwyższe miejsce w lidze 

- po podpisaniu kontraktu powiedziała Dominika Szkwarek.

MAGDALENA PÓŁROLNICZAK

Ostatnią zawodniczką, z którą do tej pory klub przedłużył kontrakt jest Magdalena Półrolniczak. Pomocniczka przedłużyła umowę o jeden sezon. Do tej pory 17-latka rozegrała w seniorskiej drużynie 25 spotkań, w których zdobyła trzy bramki.

- Z pewnością minuty, jakie teraz dostaję na boisku dodają takiej pewności siebie i satysfakcji z wykonanej pracy. Trochę też uświadamiają, że ta praca, którą wykonuje może faktycznie jest dobra i przynosi korzyści. To bardzo fajne uczucie, kiedy czas mija, a ty patrzysz wstecz i wiesz, że wykonałeś całkiem fajna robotę. Jestem za to wdzięczna, ale cały czas mam w sobie uczucie, że chcę więcej i na pewno nie zamierzam się zatrzymywać

- przyznaje Magdalena Półrolniczak.

Wszystkim piłkarkom życzymy kolejnych udanych występów, asyst i bramek w Trójkolorowych barwach!