PNK U17: Śląsk - Górnik 4:3. Mistrz mistrz WKS!

Piłkarski Śląska Wrocław U17 po ograniu w półfinale Sportisu Bydgoszcz (6:3 w dwumeczu) walczyły w finale Centralnej Ligi Juniorek o zdobycie mistrzostwa Polski. Przeciwniczkami Trójkolorowych był zespół Górnika Łęczna, który w drugim półfinale pokonał w dwumeczu Wartę Poznań 8:1. 

WYMIANA CIOSÓW 

Świetnie rozpoczął się finał dla WKS-u. Już w drugiej minucie Musiałowska cudownie zgrała do wybiegającej przed obrończynie Związek, która bez problemu poradziła sobie w sytuacji sam na sam, rozpoczynając tym samym strzelanie w finale. Radość wrocławskich kibiców nie trwała jednak długo. W 11. minucie strzał z ponad dwudziesty pięciu metrów oddała Inez Sikora, wydawało się, że strzał nie ma prawa poważnie zagrozić bramce zielono-biało-czerwonych, niestety źle zachowała się na linii bramkarka WKS-u, która przepuściła piłkę, która skozłowała tuż przed rękawicami Galewskiej. 

Nie był to jednak koniec emocji. W 31. minucie po ciekawej minięciu rywalki, z ponad dwudziestu metrów uderzyła Półrolniczak, ze złapaniem piłki nie poradziła sobie Sandra Urbańczyk, która wypluła piłkę wprost pod nogi Oliwii Związek, która bez kłopotów ponownie wyprowadziła Śląsk na prowadzenie. W 35. minucie znowu był remis. Błąd jednej z obrończyń WKS-u wykorzystała Inez Sikora, która wybiegła sam na sam z bramkarką Śląska i pewnie trafiła do siatki. 

Niestety jeszcze w pierwszej połowie Górniczki trafiły do siatki po raz trzeci. Po rzucie rożnym zamieszanie w polu karnym wykorzystała Stachura, wyprowadzając zespół z Łęcznej na prowadzenie.

POWRÓT I DOBICIE RYWALEK 

Druga połowa przebiegała zdecydowanie spokojniej niż pierwsza. Najbliżej szóstej bramki tego dnia w 62. minucie była Półrolniczak, jej strzał głową minął jednak nieznacznie bramkę Górnika. Co się odwlecze to nie uciecze. Minutę po sytuacji Półrolniczak był już remis. Piłkę tuż przed polem karnym otrzymała Związek, która odwróciła się z piłką, weszła w pole karne i uderzyła tuż pod poprzeczkę, doprowadzając do remisu. 

Chwilę później znowu piłka w siatce. Źle zachowały się obrończynie Górnika, które sugerując pozycję spaloną, nie atakowały Krystyny Flis, która uderzyła po długim słupku, piłkę do siatki dobiła jeszcze Oliwia Związek, sama wpadając w słupek. Niestety zderzenie, zmusiło strzelczynię czterech goli do opuszczenia boiska w 76. minucie meczu. 

Wciąż atakował jednak Śląsk. W 92. minucie powinno być już po meczu. Daria Cwynar przedryblowała dwie zawodniczki, wbiegła w pole karnie i zagrała do Nadii Sobel, która jednak nie trafiła do pustej bramki. Zespół Górnik Łęczna w doliczonym czasie nie zdołał przeprowadzić żadnej groźniejszej akcji i ostatni gwizdek Karoliny Bojar-Stefańskiej oznaczał, że piłkarki Śląska Wrocław U17 zostały mistrzyniami Polski w sezonie 2022/23.

Śląsk Wrocław - Górnik Łęczna 4:3 (2:3)

Związek 2', 32', 64', 71' - Sikora 11', 35', Stachura 45'

Śląsk Wrocław: Galewska - Szkwarek, Rożnowicz, Watral, Klimczak (46' Sobel), Lewica, Musiałowska, Półrolniczak, Flis, Witkowska, Związek (76' Cwynar)