Bejger: Chcemy zagrać o mistrzostwo

11.05.2024 (10:05) | Szymon Beda / Bartosz Bryś
uploads/images/2023/11/bejgero_655a0d05385a4.jpg

fot.: Rafał Sawicki

W meczu 32. kolejki Ekstraklasy Śląsk Wrocław pewnie wygrał z Cracovią (4:0). Po spotkaniu porozmawialiśmy z Łukaszem Bejgerem, obrońcą Trójkolorowych. 



 

Odnieśliście przekonujące zwycięstwo, którym wysyłacie reszcie stawki jasny sygnał, że dalej jesteście w grze?

Od jakiegoś czasu otwarcie mówimy o tym, że celujemy w mistrzostwo. Będzie ono dla nas spełnieniem marzeń, bo część zawodników - w tym też ja - nie ma takiego tytułu. Dlatego będziemy walczyć do końca, żeby go zdobyć.

W drugiej połowie pokazaliście dużo mądrości, oddaliście piłkę rywalom i pewnie się broniliście.

Taki był plan na zarówno pierwszą, jak i drugą połowę, więc w tym aspekcie nic się nie zmieniło po przerwie. Chcieliśmy poczekać i w odpowiednim momencie zaatakować z kontrataku. Na szczęście nam się to udało. Przy okazji jestem bardzo zadowolony z tego, że to właśnie Mateusz Żukowski zdobył bramkę.

Co bardziej cieszy - zażegnane problemy ze skutecznością czy kolejne czyste konto?

Skuteczność jest bardzo ważna, ale grając na pozycji obrońcy zawsze będę cieszył się z czystego konta. Dla każdego zawodnika linii defensywnej też jest to bardzo ważne. Całym zespołem staramy się pomóc Rafałowi Leszczyńskiemu, aby wywalczył tytuł najlepszego bramkarza sezonu, ponieważ naprawdę na niego zasłużył.

Będziecie oglądać jutro mecz Jagiellonii z Koroną?

Na pewno z ciekawości go obejrzę. Na sobotę mamy zaplanowany trening regeneracyjny, później chwilę odpoczynku, więc będzie to dobry moment na obejrzenie tego spotkania.

Wychodząc na boisko czuliście presję, że musicie dzisiaj wygrać?

Presję raczej nie, ale byliśmy świadomi, że musimy wygrać, aby mieć realne szanse na pierwsze miejsce na koniec sezonu. Cały zespół chciał jednak grać o ten cel! Zostały dwa ostatnie mecze do końca sezonu, dzisiaj nam się udało i dalej będziemy dążyć do zwycięstw. Mam nadzieję, że zaprowadzą nas one do mistrzostwa.

Drugi mecz w tym sezonie, który zakończył się waszą wygraną 4:0. Było to najlepsze spotkanie w wykonaniu Śląska w tym sezonie?

Myślę, że nie. Dużo większą satysfakcję czułem nawet nie po starciu z Legią, tylko po wyjazdowej wygranej nad Cracovią, kiedy musieliśmy grać w dziewięciu, a i tak udało nam się wywieźć komplet punktów. Teraz rozegraliśmy jeden z lepszych meczów, ale wydaję mi się, że w tym sezonie zdążyliśmy już się zaprezentować z lepszej strony.  

ZOBACZ też: FOTO: Śląsk - Pasy

Bądź na bieżąco! Obserwuj Śląsknet na kanale WhatsApp. Odwiedź nas także na Facebooku, YouTubie, X (Twitterze), Instagramie oraz TikToku.