Cebula: Musimy być bardziej pazerni na bramki

14.08.2024 (17:15) | Bartosz Bryś
uploads/images/2024/8/cebula_66bcc3f3597fa.jpg

fot.: Paweł Kot

W czwartek zawodnicy Śląska Wrocław rozegrają rewanżowy mecz z Sankt Gallen. Aby awansować do czwartej rundy kwalifikacji, muszą odrobić dwubramkową stratę. Na konferencji prasowej głos na temat szwajcarskiej ekipy zabrał Marcin Cebula, pomocnik WKS-u. 



 

Zanotowałeś obiecujący początek. Jak porównasz start sezonu z Rakowem i Śląskiem?

Czuję się bardzo dobrze. Niestety okres przygotowawczy mnie delikatnie ominął, ale wyglądam coraz lepiej, a występami dochodzę do optymalnej formy fizycznej. Jestem przekonany, że z meczu na mecz będzie widać poprawę. Mam nadzieję, że kontuzje mnie ominą i będę zdrowy do końca sezonu, przez co będę w stanie pomagać drużynie.

Jakiego meczu spodziewasz się w czwartek?

Myślę, że na pewno pojawią się skoki ofensywne ze strony rywala. Będziemy musieli uważać, aby szybko nie stracić bramki. Chcemy strzelić gola jako pierwsi, żeby otworzyć to spotkanie i przejąć inicjatywę.

Z czego wynikała nieskuteczność w poprzednich meczach?

Przede wszystkim brakuje spokoju w trzeciej tercji. Wchodzimy w pole karne, dochodzimy do okazji strzeleckich, ale ostatnie podanie nie jest tak dokładne, jak powinno być. Myślę, że musimy to na pewno poprawić. Mówię to też w swoim kontekście, bo podczas meczu z Widzewem miałem kilka sytuacji, w których powinienem się lepiej zachować. Musimy być też bardziej pazerni na zdobywanie bramek. Jeśli to zmienimy, jestem pewny, że zaczną one częściej.

ZOBACZ też: Kto był Piłkarzem Meczu? (WYNIKI)

Bądź na bieżąco! Obserwuj Śląsknet na kanale WhatsApp. Odwiedź nas także na Facebooku, YouTubie, X (Twitterze), Instagramie oraz TikToku.