Jagiellonia - Śląsk 2:0. Słaby Śląsk żegna się z pucharem (RELACJA)

26.09.2023 (22:55) | Jan Micygiewicz
uploads/images/2023/9/Nahuel Jagiellonia_651345a983aee.jpg

fot.: Rafał Sawicki

Po serii sześciu ligowych zwycięstw z rzędu piłkarzy Śląska czekała pucharowa wyprawa do Białegostoku. Zaskoczenia nie było. Tak jak często miało to miejsce w poprzednich latach, Trójkolorowi potknęli się już na pierwszej przeszkodzie, jaka stanęła na ich drodze na Stadion Narodowy. 



 

Jacek Magiera dokonał w podstawowej jedenastce kilka znaczących zmian. W bramce w miejsce Rafała Leszczyńskiego pojawił się Kacper Trelowski. Na środku defensywy Łukasza Bejgera zastąpił Aleksander Paluszek, a na lewej stronie obrony szansę debiutu w nowych barwach otrzymał Cameron Borthwick-Jackson

W środku pola po raz pierwszy w wyjściowym składzie ujrzeliśmy Daniela Łukasika. Być może najważniejsza zmiana nastąpiła jednak na pozycji napastnika. Erik Exposito usiadł na ławce rezerwowych, a na boisku oglądaliśmy Kennetha Zohore. Opaskę kapitańską od Hiszpana przejął Martin Konczkowski.

BOISKOWE MĘCZARNIE

Pierwszej połowie towarzyszyła senna atmosfera. Na boisku działo się bardzo mało, piłkarze obu drużyn nie byli zbytnio zdeterminowani do huraganowych ataków i sytuacji podbramkowych było jak na lekarstwo. Najprościej jak się da: mecz był po prostu nudny. 

Gospodarze oddali przez 45 minut zaledwie jeden niecelny strzał. Goście z Wrocławia byli pod tym kątem wyraźnie lepsi - sześć prób, w tym jedna celna. Jagiellonia zaliczyła kilka groźnych strat na własnej połowie, co starali się wykorzystać podopieczni Jacka Magiery. Brakowało jednak dokładności pod bramką rywala.

Zmiany w podstawowej jedenastce niestety były aż nadto widoczne. Zmiennicy nie prezentowali się tak dobrze, jak w ostatnich tygodniach ich koledzy, którzy są podstawowymi wyborami trenera. W grze lidera ekstraklasy brakowało odpowiedniego tempa rozgrywania akcji. 

ROZBUDZENIE JAGIELLONI

Gra gospodarzy nie wyglądała oczywiście lepiej, ale wszystko zmieniło się w 62. minucie. Jagiellonia umiejętnie rozegrała na krótko rzut rożny, a piłkę przed polem karnym otrzymał Nene. Żaden z piłkarzy Śląska nie doskoczył do Portugalczyka, a ten fenomenalnie huknął sprzed pola i futbolówka z impetem wpadła do siatki.

Na reakcję Jacka Magiery nie trzeba było długo czekać. Chwilę później na murawie zameldowali się Erik Exposito, Peter Pokorny i Petr Schwarz. Ten ostatni w 80. minucie zmarnował najlepszą okazję Śląska na wyrównanie. 

Długie podanie z linii obrony dostał Piotr Samiec-Talar, świetnie wystawił piłkę Schwarzowi, a pomocnik z kilku metrów przestrzelił głową. Czech ustawiony był na wprost bramki, nie miał obok siebie żadnego rywala i chyba tylko on sam wie dlaczego przy tej próbie strzału szczupakiem nie potrafił nawet skierować piłki w światło bramki.

POŻEGNANIE Z PUCHAREM POLSKI

To był jedyny moment, w którym Śląsk mógł jeszcze nawiązać walkę w końcówce i spróbować odwrócić losy meczu. Nie udało się, a w doliczonym czasie gry Jagiellonia przypieczętowała swoje zwycięstwo. Świetną akcję prawą stroną przeprowadził Dominik Marczuk. 19-latek minął kilku piłkarzy z Wrocławia i wystawił piłkę Jesusowi Imazowi, którzy nie dał szans Trelowskiemu. 

Jagiellonia wygrała 2:0 i skutecznie zrewanżowała się Śląskowi za ligową porażkę z początku września. Trójkolorowi w klasycznym dla siebie stylu pożegnali się z Pucharem Polski. Po wyjeździe do Białegostoku pozostaną tylko złe wspomnienia, bo goście zaprezentowali się zdecydowanie poniżej oczekiwań i rozczarowali na każdym polu. 

W weekend czeka nas powrót do ligowej rywalizacji. W sobotę o 20:00 Śląsk zmierzy się na wyjeździe z Wartą Poznań. Miejmy nadzieję, że pucharowa wpadka nie wpłynie negatywnie na postawę podopiecznych Jacka Magiery w rozgrywkach ekstraklasy.

Jagiellonia Białystok - Śląsk Wrocław 2:0 (0:0)

Nene 62', Imaz 90+2'

Jagiellonia Białystok: Abramowicz - Sacek (51' Matysik), Stojinović (80' Marczuk), Dieguez, Nastić (51' Wdowik) - Kupisz (80' Marczuk), Kubicki, Nene, Hansen (66' Naranjo) - Imaz, Pululu

Śląsk Wrocław: Trelowski - Konczkowski, Paluszek, Petkov, Borthwick-Jackson - Łukasik (63' Pokorny), Rzuchowski (63' Schwarz), Olsen, Nahuel (74' Ince), Żukowski (74' Samiec-Talar) - Zohore (63' Exposito)

Żółte kartki: Kubicki, Stojinović, Nastić, Naranjo, Pululu, Abramowicz - Łukasik, Żukowski, Olsen, Pokorny

Sędzia: Paweł Raczkowski

ZOBACZ też: LIVE: Jagiellonia Białystok - Śląsk Wrocław (NA ŻYWO)