Jakim składem na Jagiellonię? Typujemy skład WKS-u

02.09.2023 (20:00) | Marcin Sapuń
uploads/images/2023/8/slasknet-32_64e36f3507b6a_64e4db9fc3ff2.jpg

fot.: Mateusz Porzucek

Po dwóch wyjazdowych meczach Śląsk Wrocław wraca do domu, by w niedzielę zmierzyć się z liderem ekstraklasy, Jagiellonią Białystok. Co najmniej jedna zmiana w składzie jest nieunikniona. Zapraszamy na mój typ dotyczący wyjściowej jedenastki zielono-biało-czerwonych. 



 

Ideą tego cyklu jest pokazanie, jaki skład na mecz wybrałbym ja. Nie jest to zgadywanie lub prezentowanie, jaki skład wytypuje trener Jacek Magiera

Zanim przedstawię swoje typy, zapoznajmy się z sytuacją kadrową przed meczem z Jagiellonią Białystok: 

  • Z piątkowej konferencji prasowej dowiedzieliśmy się, że powrót Konrada Poprawy do treningów z zespołem jest coraz bliższy. Środkowy obrońca obecnie odbywa treningi motoryczne poza klubem. 
  • W spotkaniu z Pogonią kontuzję barku odniósł Matias Nahuel Leiva. Co prawda klubowy lekarz nie chce stawiać dokładnego terminu powrotu Hiszpana, to nieoficjalnie mówi się, że może być już gotowy do meczu z Piastem Gliwice (23 września). 
  • Kenneth Zohore wciąż odbywa indywidualne treningi i pracuje nad swoimi deficytami. 

BRAMKARZ

Odkąd Rafał Leszczyński wrócił między słupki, wpuścił tylko jednego gola w trzech meczach i to jeszcze z rzutu karnego. 31-latek z gry jest niepokonany od 303 minut! Jego pozycja w zespole jest niezagrożona, więc stawiam na niego również przeciwko Jagiellonii Białystok.

OBRONA

W poprzednich dwóch zestawieniach wybrałem ustawienie z trzema stoperami, dziś wracam do czwórki obrońców z Aleksem Petkovem i Łukaszem Bejgerem. Dlaczego? Z prostego powodu, Aleksandra Paluszka widzę jako jednego z jokerów, wchodzących z ławki w drugiej połowie w okolicach 60-75 minuty. Wychowanek Śląska w meczach z Lechem, czy Widzewem sprawdził się w tej roli, więc jako zmiennik może dać dużo świeżości i spokoju w tyłach (szczególnie jeśli wejdzie przy korzystnym dla gospodarzy wyniku). Po bokach niezmiennie stawiam na Martina Konczkowskiego i Patryka Janasika. Żaden z ich zmienników nie dał sygnału, że może być lepszym wyborem na lewą/prawą obronę.

POMOC

Kontuzja Nahuela na pewno namieszała trochę w wyborze zastępcy na skrzydle. Gdyby nie uraz Hiszpana, najpewniej nie znalazłbym miejsca dla Mateusza Żukowskiego, ale finalnie były zawodnik Rangers dostaje szansę, chociaż nie jestem zadowolony z jego gry w meczach z Pogonią, czy Lechem. Na lewym skrzydle stawiam na jednego z bohaterów spotkania w Szczecinie, czyli Piotra Samca-Talara. 21-latek w obecnym sezonie ma na swoim już gola, asystę oraz wywalczonego karnego. To dobry moment, by po raz pierwszy od meczu ze Stalą Mielec, wyszedł w podstawowej jedenastce. Co do środka pola, nie mam większych zastrzeżeń do ostatnich występów Petera Pokornego, Petra Schwarza i Michała Rzuchowskiego. Szczególnie pozytywnie zaskoczył mnie ten ostatni, który wygrywa rywalizację (słusznie) z Patrickiem Olsenem. 

NAPASTNIK

"Jedziemy, panowie" mógł wykrzyknąć w piątek każdy kibic Śląska, słyszący zapewnienia od trenera Jacka Magiery i dyrektora sportowego Davida Baldy, że Erik Exposito nie zostanie sprzedany w letnim okienku transferowym. Hiszpan w sierpniu strzelił trzy gole i zanotował dwie asysty. Czy trzeba więcej argumentów, by przekonać kogoś nie zdecydowanego, jak ważną postacią w drużynie jest kapitan Trójkolorowych? W moim zestawieniu, Exposito wychodzi w pierwszym składzie.

 

ZOBACZ też: PNK: Kiepski start sezonu

Bądź na bieżąco! Obserwuj Śląsknet na kanale WhatsApp. Odwiedź nas także na Facebooku, YouTubie, X (Twitterze), Instagramie oraz TikToku.