Jakim składem na Zagłębie? Wybieramy skład Śląska Wrocław
03.11.2024 (06:00) | Marcin Sapuńfot.: Paweł Kot
W październiku piłkarze Śląska Wrocław zanotowali dwa zwycięstwa, dwa remisy i jedną porażkę. Kolejny miesiąc Wojskowi zaczynają od ważnego, bo derbowego starcia w Lubinie. Jaką wyjściową jedenastkę desygnowałbym na poniedziałkowy mecz? Zapraszam do lektury.
► Ideą tego cyklu jest pokazanie, jaki skład na mecz wybrałbym ja. Nie jest to zgadywanie lub prezentowanie, jaki skład wytypuje trener Jacek Magiera.
Sprawdźmy, jak wygląda sytuacja kadrowa Śląska Wrocław przed poniedziałkowymi derbami?
- Z gry przez kilka miesięcy wykluczony jest Marcin Cebula. Pomocnik doznał kontuzji zerwania więzadeł krzyżowych.
- Do treningów wraca również Tudor Baluta. Jak przekazał Jacek Magiera, po trzech najbliższych jednostkach treningowych szkoleniowiec WKS-u zdecyduje, czy Rumun znajdzie się w wyjściowym składzie.
BRAMKARZ
Trzy czyste konta i pięć straconych bramek (z czego cztery w jednym meczu). To dorobek Rafała Leszczyńskiego w pięciu październikowych spotkaniach. Po ostatnich występach 32-latka już nie pamięta się o dyskusji na temat roszady między słupkami. Leszczyński broni się swoją grą i to on w derbach Dolnego Śląska powinien zagrać od pierwszej minuty.
OBRONA
Ostatnie tygodnie udowodniły, że ustawienie z trójką stoperów i wahadłami sprawdza się i przynosi wymierne korzyści. Wydaje się również, że wykrystalizował się również skład personalny w tej formacji. Na środku są to Aleks Petkow, Simeon Petrow oraz Aleksander Paluszek, który w Radomiu ustrzelił dublet. W meczu z Radomiakiem na prawym wahadle nie sprawdził się Łukasz Bejger, który powinien zagrać lepiej, więc od pierwszej minuty w Lubinie desygnowałbym Mateusza Żukowskiego. Z kolei po drugiej stronie (lewej) znalazłbym miejsce dla Tommaso Guercio, młodzieżowca WKS-u z największą liczbą minut w tym sezonie.
POMOC
Występ Tudora Baluty jest niepewny, a Rumun dopiero wraca po kontuzji. Dlatego też z tego powodu wolałbym, aby pomógł drużynie, wchodząc z ławki rezerwowych w drugiej połowie. Od pierwszej minuty wystawiłbym za to czesko-słowacki duet, czyli oczywiście Petra Schwarza i Petera Poronego. Bez obu graczy ciężko wyobrazić sobie dziś skład Śląska.
A kto na skrzydłach? Wtorkowe spotkanie pokazało, że można na nich wystawić Piotra Samca-Talara oraz Sylvesta Jaspera. Szczególnie ten drugi w mojej ocenie, rozkręca się z meczu na mecz i liczę na niego w starciu z Miedziowymi.
ATAK
W spotkaniu pucharowym z Radomiakiem Radom trzeciego gola dla Śląska strzelił Sebastian Musiolik i to kilka minut po wejściu na boisko. Swoje okazje miał też Jakub Świerczok, ale trzy z nich zmarnował. Dlatego też w poniedziałek stawiam na 28-latka.
PROPOZYCJA SKŁADU ŚLĄSKA WROCŁAW: Leszczyński - Żukowski, Petkow, Paluszek, Petrow, Guercio - Pokorny, Schwarz - Samiec-Talar, Musiolik, Jasper