Magiera: Kadra zespołu zbliża się ku domknięciu
10.08.2023 (10:25) | Adam Mokrzycki
fot.: Rafał Sawicki
Szkoleniowiec WKS-u Jacek Magiera odpowiedział na pytania dziennikarzy na konferencji prasowej przed meczem ze Stalą Mielec w ramach 4. kolejki ekstraklasy.
Jak wygląda sytuacja kadrowa? Czy Petr Schwarz jest już dostępny do pańskiej dyspozycji?
Petr trenuje z nami od początku tygodnia i nie ma przeciwskazań, żeby pojechał z nami do Mielca. W dzisiejszym treningu będziemy mieli do dyspozycji 25 piłkarzy i czterech bramkarzy.
Martin Konczkowski i Patryk Janasik również są do pańskiej dyspozycji?
Martin tak, jednak Patryk nie.
Czy rozważa pan zmianę na pozycji bramkarza?
Zobaczymy. Przed nami jeszcze dwa treningi. W obu meczach Rafał mógł się zachować lepiej i pewniej przy traconych bramkach. Mimo wszystko wciąż ma moje zaufanie.
Jak pańska drużyna przepracowała okres, kiedy nie rozgrywaliście meczu ligowego?
Zbyt późno napłynęła do nas informacja o przełożeniu meczu, więc nie było już możliwości na rozegranie sparingu. Akceptujemy fakt, że Pogoń przełożyła mecz, bo pucharowicze mają takie prawo. Wdrożyliśmy plan B, który mieliśmy już wcześniej przygotowany. Trenowaliśmy ciężko jak do tej pory. Ćwiczymy, aby wytrzymać pełne 90 minut i nie mieć trudności w końcowych fazach meczu.
Jest kilku zawodników, którzy potrzebują dodatkowe treningi. Są to Kenneth Zohore, Cameron Borthwick-Jackson oraz Burak Ince. Wykorzystaliśmy ten czas, aby popracować z nimi inaczej, niż z resztą zespołu. Mogą pomóc zespołowi tylko wtedy, kiedy będą w optymalnej dyspozycji, bo wiem, że piłkarsko się obronią.
Jak daleko od meczowego rytmu są Aleksander Paluszek i Peter Pokorny.
Sytuacja tych zawodników jest zupełnie odmienna. Aleksander Paluszek z nami od dwóch tygodni. Przepracował z Górnikiem Zabrze okres przygotowawczy, i cały czas jest w rytmie meczowym.
Peter Pokorny jeszcze nie był z nami na treningu. Bardzo się cieszymy z tego transferu. Na moim radarze był już wcześniej.
Podczas absencji Patryka Janasika Cameron Borthwick-Jackson może go zastąpić w najbliższym meczu? Czy coś pozostało w jego gamie umiejętności z czasów gry dla Manchesteru United?
Jego przeszłość w Manchesterze United to już jest historia i musi udowodnić to, co mówili o nim wielcy trenerzy. Dzisiaj jest pełnoprawnym zawodnikiem Śląska i ma takie same szanse na zagranie w Mielcu jak wielu innych piłkarzy. Wszystko jest w jego nogach.
Jakie są pierwsze obserwacje na temat Nicolaia Skoglunda?
Pokazał wielką determinację, ponieważ zdecydował się na przyjazd do nas, aby przekonać nas na żywo swoimi umiejętnościami. Jest to typowa 9-tka. Lubi być w polu karnym. Ma niezłe wykończenie. Być może przeprowadzimy grę kontrolną, która będzie dla niego ostatecznym testem. Decyzja zapadnie teraz, czy podpisujemy z nim kontrakt lub o kontynuowaniu jego testów. Pierwszą osobą, która dowie się o ocenie zawodnika, będzie dyrektor sportowy.
Jak wygląda sytuacja Konrada Poprawy?
Cały czas jest pod opieką lekarską i nie bierze czynnego udziału w treningach. Ciężko wskazać datę jego powrotu. Wszyscy na niego czekamy.
Czy pozycja napastnika to jest ostatnie potencjalne wzmocnienie w pańskim zespole?
Okienko transferowe jest cały czas otwarte. W trakcie jego trwania pojawiają się tzw. złote okazje. Można powiedzieć, że kadra po tym transferze będzie zamknięta. Być może pojawią się okazje do wypożyczeń dla niektórych piłkarzy.
Czy to dłuższa perspektywa na to, że piłkarze z pierwszego zespołu nie będą dostępni dla drugiej drużyny?
Nie widzę tego tak. Michał Hetel ma swoich piłkarzy do dyspozycji, którzy są w stałym treningu pod jego okiem. Być może piłkarze, którzy nie pojadą do Mielca, zagrają w niedzielnym meczu rezerw.
Podczas ostatniej przerwy nastąpiły zmiany w sztabie szkoleniowym. Czy pojawi się ktoś nowy?
W tej chwili pracujemy w takim składzie, jaki mamy do dyspozycji. Trenerzy, którzy są w sztabie, przejęli obowiązki niepracujących już z nami osób. Pracujemy nad tym, aby zasilić mój zespół o nowe personalia.