Magiera: Śląsk nie jest gotowy na odejście Exposito
24.08.2023 (12:18) | Krzysztof Rakowiczfot.: Marta Lipnicka
Na konferencji prasowej przed meczem z Widzewem Łódź, trener Śląska Jacek Magiera odpowiedział na pytania dziennikarzy.
Jak wygląda sytuacja kadrowa?
Żadnych niespodzianek w kadrze meczowej nie powinno być. Nie doszło do zmian w porównaniu do zeszłego tygodnia.
Co z zawodnikami, którzy nie byli gotowi na mecz z Lechem?
Kenneth od 18 sierpnia nie trenuje razem z zespołem tylko indywidualnie z trenerem przygotowania fizycznego. Z pierwszym zespołem będzie trenować wtedy kiedy osiągnie maksymalne przygotowanie jeśli chodzi o fizyczność. Mecz z Lechem pokazał jakie są wymagania naszej ligi jeżeli chodzi o intensywność, bieganie, sprinty, starty, hamowania, rzeczy które są w sporcie najistotniejsze. Wiemy że tylko i wyłącznie optymalna dyspozycja Kennetha pozwoli mu wejść na ten poziom i dotrzeć do całości zespołu. Też nie chcemy aby zbyt wczesne wprowadzenie tego zawodnika do meczu o stawkę, gdzie jest 20 tysięcy ludzi, gdzie jest adrenalina, gdzie nie ma czasu na kalkulację tylko trzeba wykonywać swoją pracę jak należy doprowadziła do sytuacji że zerwanie maksymalne spowoduje uraz który wykluczy go na 2-3 tygodnie, dlatego robimy to tylko i wyłącznie dla jego dobra, dla dobra drużyny i dobra klubu. Także tu się nic nie zmienia, dostał informację, to od niego też będzie zależeć kiedy będzie w pełnym wymiarze trenować z drużyną. Ja nie chce takich sytuacji, że jest na zasadzie hybrydowym, że trochę trenuje, trochę biega, trochę nadrabia. To jest trudne dla głowy zawodnika, ale też dla mnie bo ta jego ocenia nie będzie taka jak należy. Także konkretna decyzja, trenuje z trenerem przygotowania, dostanie zielone światło na stuprocentowe wejście w trening z pierwszym zespołem wtedy zaczyna walkę o miejsce w składzie.
Ince jest coraz bliżej pierwszego zespołu, nie wiem czy pierwszego składu, ale tego żeby jechać do Łodzi. Jest to chłopak który trenuje z drużyną cały czas. Wczoraj nie grał w drugim zespole, grał Cameron, ci co byli widzieli jak wygląda. Też jest to zawodnik który powinien nadrobić swoje braki jeżeli chodzi o przygotowanie fizyczne i na poziomie trzeciej ligi to było widoczne, że nie było wielkiej intensywności meczu, natomiast Cameron pod kątem biegania czy intensywności nie wyróżniał się. Mogę powiedzieć, że zawodnikiem takim który się wyróżnił z tych piłkarzy którzy zeszli z kadry pierwszego zespołu był Krzysztof Kurowski, który zagrał bardzo dobry mecz i można powiedzieć na nim można było zawiesić oko i potwierdził i pokazał że warto na niego bliżej spojrzeć.
Dennis Jastrzembski opuścił klub, liczba skrzydłowych jest mocno ograniczona. To wiąże się z potencjalnym przejściem na grę wahadłowych?
Sytuacja z Dennisem pokazuje, że robimy dobrą robotę. Jesteśmy atrakcyjni dla skautów. Nasza gra jest ofensywna, na dużej intensywności. Chcemy, by zawodnicy w Śląsku mieli okazję po dobrej rundzie wyjechać za granicę. Ten transfer jest dla niego krokiem w przód. Zastanawiamy się co dalej, nie chcemy sprowadzać byle kogo. Potrzebujemy zawodnika na tu i teraz, jeśli takiego nie znajdziemy, to pozostaniemy z obecną kadrą.
Gra trójką z tyłu z Lechem dała nam zwycięstwo. Trenujemy różne warianty, nie chcemy sami siebie zaskoczyć.
Jakiego meczu z Widzewem pan się spodziewa?
To będzie angielski mecz. Byłem na wielu meczach Widzewa, kibice słyną z fantastycznego dopingu i tym razem inaczej nie będzie. Śląsk ma atuty, łodzianie także. Ważna będzie mentalność. Z tym trzeba się zmierzyć, zawodnicy o tym wiedzą i są informowani o dobrej regeneracji.
Rodzice Jastrzembskiego liczyli, że rozwinie się w Śląsku. Czy jest pan zadowolony z jego postępów, czy mógł poczynić większe?
Jest to aspekt do głębszej analizy. Rozegrał 50 meczów, strzelił trzy gole. Przyszedł zimą 2022 roku, gdzie pracował ze mną cztery mecze. Jego statystyki pokazują, że są niezłe za mojej kadencji, gdzie próbowaliśmy mu otworzyć głowę. W ostatnim spotkaniu dał taką zmianę, jakiej oczekujemy od każdego zawodnika wchodzącego. Swoimi meczami przykuł uwagę Fortuny Dusseldorf. Chcemy, by pieniądze zaoszczędzone zostały zainwestowane w rozwój klubu. Dennis jest wdzięczny za spędzony czas we Wrocławiu.
Czy Patryk Janasik jest gotowy na piątkowy mecz?
Patryk nie wykonuje wszystkich ćwiczeń na treningach, chcemy by był gotowy na mecz. Ja w niego wierzę, dużo oczekuję patrząc na jego dyspozycję i cieszę się, że jest zdrowy. Dbamy, by jego forma była gotowa na mecz ligowy.
Dobrą zmianę w meczu z Lechem dał Paluszek. Czy jest gotowy na grę przez 90 minut?
Chcemy dążyć do tego, by w kadrze meczowej byli zawodnicy tylko gotowi na sto procent. Alek jest gotowy, zobaczymy co dalej. Mamy trening przed meczem z Widzewem i zawodnicy niebawem poznają skład.
Czy Erik Exposito może odejść w tym okienku?
Klub nie jest gotowy na odejście Erika. Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji, jako drużyna nie jesteśmy na to gotowi. To jest zbyt ważne ogniwo w naszym składzie
Zawodnicy dostali informację, że na trybunach obecni będą potencjalni nowi właściciele klubu?
Zawodnicy nie mieli o tym zielonego pojęcia, nie muszą takiej wiedzy mieć i wydaje mi się, że nie interesują się tym, bo nie mają na to wpływu. Obecność potencjalnych właścicieli nie decydowała o naszej postawie, o tym zaważyła dobra organizacja gry. Przy okazji chciałbym podziękować kibicom, którzy tak licznie zjawili się na niedzielnym meczu i zachęcam, by 3 września wspierali nas na meczu z Jagiellonią. Nie ma lepszej pory do grania (12:30), a potem pójścia na rodzinny obiad.