Olsen: Stworzyli jedną sytuację i strzelili gola

06.11.2022 (18:22) | Konrad Omieljaniuk
uploads/images/2022/10/olsenkot_6346f4a9cd89b.jpg

fot.: Paweł Kot

Po przegranym 0:1 meczu z Miedzią Legnica porozmawialiśmy z kapitanem Śląska Wrocław w tym spotkaniu Patrickiem Olsenem. Poniżej zapis tej rozmowy.



 

Dlaczego w pierwszej połowie nie oddaliście nawet jednego strzału na bramkę?

Trudno mi znaleźć wyjaśnienie. Często mamy problemy z drużynami, które ustawiają się nisko i grają defensywnie. Dzisiaj znowu było podobnie. Oni stworzyli jedną sytuację i zdobyli bramkę.

W pierwszej połowie widziałem jak zachęcałeś obrońców do podchodzenia wyżej z piłką podczas jej wyprowadzania. Miałeś do kolegów pretensje o zbytnią zachowawczość?

W posiadaniu piłki musimy być pewni siebie i robić to z wiarą, że jesteśmy w stanie stworzyć zagrożenie. Napastnik rywala był blisko mnie gdy konstruowaliśmy akcję od tyłu. Chciałem, by obrońcy nie pozbywając się szybko piłki, zmusili go do przesunięcia się wyżej, co stworzy nam więcej przestrzeni. My musimy wymieniać podania połowie rywala, a nie na własnej i o to mi chodziło. 

Jak ocenisz swoją współpracę w środku pola z Nauhelem? Mam wrażenie, że w meczach takich jak dziś, gdy trzeba wziąć kreowanie akcji na siebie, nie wygląda to najlepiej.

Graliśmy teraz ze sobą pięć meczów z rzędu i uważam, że wyglądało to bardzo dobrze. Czasami musimy zaakceptować ten krok w tył. Po ostatnich meczach nie pytałeś mnie o współpracę z Nauhelem, a przecież wciąż jesteśmy tymi samymi zawodnikami. Ale to zawsze tak jest, po wygranych jesteśmy dobrą drużyną, gdy zdarzy się porażka to jesteśmy słabi. Moja współpraca z Nauhelem jest dobra, oczywiście, wciąż chcemy ją udoskonalać i pracować nad każdym małym szczegółem.

Ostatnio mieliśmy okazję rozmawiać w Radomiu, gdy po równie okropnym meczu zapewniałeś mnie, że z Lechem w pucharze wygracie. Miałeś rację, więc czy mogę liczyć na podobne zapewnienie przed środowym meczem pucharowym?

Ja będę powtarzał - po tej drużynie zawsze możesz spodziewać się reakcji. Po każdej naszej porażce jest pozytywna reakcja w kolejnym meczu. Gwarantuję ci, że to samo zobaczysz w środę. 

Ale sam przyznałeś, że macie problem z rywalami w głębokiej defensywie. Sandecja zapewne też tak zagra.

Dlatego dobrze, że w poniedziałek nie mamy wolnego, tylko zaczynamy przygotowania do tego meczu. Mamy dwie jednostki treningowe i podczas nich poszukamy rozwiązań. Efekty zobaczycie w środę.

ZOBACZ też: WIDEO: Skrót meczu Miedź Legnica 1:0 Śląsk Wrocław