Pokorny: Zrobimy wszystko, aby to Śląsk awansował do kolejnej rundy
07.08.2024 (23:10) | Marcin Sapuń / Krzysztof Rakowiczfot.: Rafał Sawicki
W pierwszym meczu III rundy kwalifikacji Ligi Konferencji Śląsk Wrocław przegrał z FC Sankt Gallen 0:2. Po końcowym gwizdku poprosiliśmy o krótki komentarz Petera Pokornego, który rozegrał całe spotkanie.
Szybko stracona bramka i porażka 0:2. Jak ocenisz spotkanie w waszym wykonaniu?
Tak, straciliśmy gola już w 5. minucie. To kolejny mecz, w którym tak szybko przeciwnik zdobywa bramkę. Musimy lepiej zaczynać spotkania, ale wiemy, co jest do zmiany. Jesteśmy u siebie mocni i jeszcze nie jesteśmy na straconej pozycji. Wszystko może się stać.
Z czego wynika fakt, że po raz czwarty tracicie gola w pierwszym kwadransie gry?
Dekoncentracja, mała strata powoduje, że rywal stwarza sobie okazję do gola. Natomiast teraz skupiamy się już na niedzielnym meczu z Widzewem i przygotowujemy się do rewanżu za tydzień.
Przed meczem można było spotkać się z opiniami, że Sankt Gallen gra ofensywny futbol. Czy na boisku było to widać z twojej perspektywy?
Tak, bardzo dużo biegają, zakładają wysoki pressing. Jednak w drugiej połowie złapaliśmy już odpowiedni rytm, częściej wchodziliśmy na ich połowę. Myślę, że nasz rywal jest teraz pod lekką presją dzięki tej zaliczce. Mogą myśleć, że dwumecz jest już wygrany, ale zrobimy wszystko, żebyśmy to my awansowali do kolejnej rundy.
Z czego wynikała nieskuteczność Śląska?
Dziś mieliśmy bardzo dużo sytuacji. Może to i pech, ale powinniśmy wykorzystywać sytuacje i strzelić dziś co najmniej dwa gole. Był to otwarty mecz, a w rewanżu to my musimy jak najszybciej trafić do siatki.
Rozmawiał Krzysztof Rakowicz.
Parterem Śląsknetu podczas dwumeczu z St. Gallen jest Uniwer-Trans