Przyjacielski remis. Karkonosze - Śląsk 2:2 (RELACJA)
09.09.2023 (20:55) | Adam Mokrzyckifot.: Krzysztof Banasik
Śląsk Wrocław zremisował w Jeleniej Górze w meczu towarzyskim z Karkonoszami 2:2 (1:0). Mecz uświetnił 70-lecie istnienia jeleniogórskiego klubu. Poziom spotkania nie zachwycał, dużo więcej działo się na trybunach.
Szkoleniowiec WKS-u Jacek Magiera dotrzymał słowa złożonego na pomeczowej konferencji prasowej po zwycięstwie nad Jagiellonią Białystok i zabrał do Jeleniej Góry głębokie rezerwy drugiego zespołu. Takie personalia w ekipie Trójkolorowych wykorzystał zespół Karkonoszy. Jeleniogórzanie od pierwszych minut byli aktywniejszym zespołem. Podopieczni Jacka Kołodziejczyka częściej utrzymywali się przy piłce, ale przez długi czas nie potrafili znaleźć recepty na dobrze zorganizowaną obronę WKS-u. Dopiero w końcowej fazie pierwszej połowy gospodarze znaleźli słaby punkt w szeregach gości i zaczęli atakować lewą flanką, gdzie występował dzisiaj Yehor Sharabura. Przełomowym momentem pierwszej połowy był rzut karny dla piłkarzy grających dzisiaj w niebieskich koszulkach. Jedenastkę na bramkę pewnie zamienił Mateusz Baszak, a chwilę po tym trafieniu sędzia zaprosił piłkarzy do szatni.
W drugiej połowie byliśmy świadkami dużo żywszych i lepszych zawodów. W ekipie Śląska pojawili się bardziej doświadczeni piłkarze, którzy prezentowali się lepiej na tle trzecioligowych rywali. Podopieczni Magiery przeważali w posiadaniu piłki i zostawiali wiele miejsca gospodarzom do groźnych kontr. Trójkolorowi zostali wynagrodzeni za dobrą postawę rzutem karnym, ale z intencje Dawida Matuszewskiego po strzale z jedenastu metrów wyczuł bramkarz gospodarzy. Wrocławianie byli aktywniejszym zespołem, ale to Karkonosze zdobyły drugiego gola. Jakub Tokarz wykorzystał moment braku koncentracji Mateusza Górskiego i wpakował piłkę do siatki. Po tej bramce Wojskowi rzucili się do odrabiania strat. Wydawałoby się, że Matuszewski nie zaliczy tego dnia do udanych, po nietrafionym rzucie karnym, ale młody snajper Śląska nie poddał się i dwukrotnie wpisał się na listę strzelców. Najpierw idealnie wykończył dośrodkowanie jednego ze swoich partnerów, a w ostatniej akcji meczu umieścił piłkę w siatce po sprytnym rozegraniu rzutu wolnego.
Karkonosze Jelenia Góra 2:2 (1:0) Śląsk Wrocław
Baszak (k) 45', Tokarz 68' - Matuszewski 85', Matuszewski 90'+9'
Śląsk: I połowa: Górski - Sharabura, Szczyrek, Michalski, K. Kurowski (35' Lipiński), Zawadzki, Maścianica, Wołczek, M. Kurowski (35' Kaliszczak), Bednarczyk, Zaborski
II połowa: Górski - Lizakowski, Muszyński, Stawny, Lipiński, Wróblewski, Kaliszczak, Jezierski, Wojtczak, Gryglak, Lutostański, Matuszewski