Schwarz: Wszyscy walczymy jeden za drugiego. Widać to na boisku
31.08.2023 (20:00) | Marcin Sapuń
fot.: Mateusz Porzucek
Petr Schwarz był jednym z zawodników, który w środę wpisał się na listę strzelców. Czech otworzył wynik spotkania z Pogonią Szczecin. Co powiedział nam po końcowym gwizdku?
Wygraliście trzecie spotkanie z rzędu. Jak twoim okiem wyglądał mecz z Pogonią?
Bardzo cieszymy się z tego powodu. Przez cztery lata Śląsk nie potrafił wygrać trzech meczów z rzędu i mieliśmy w głowach, że chcemy wygrać za wszelką cenę. Pracowaliśmy nad tym i myślę, że zasłużenie zgarnęliśmy trzy punkty.
Od początku mieliście pomysł na grę zbliżony do tych dwóch poprzednich meczów? Mam tu na myśli przede wszystkim oddanie pola przeciwnikowi i grę z kontrataku.
Tak, myślę, że Pogoń jest jeszcze silniejszym zespołem niż Widzew. Ten system gry wyglądał tak, że czekaliśmy na ich błędy i wykorzystaliśmy swoje szanse.
Jak wygląda twoja współpraca z Peterem Pokornym w pomocy?
Na pewno brakowało takiej szóstki w naszym zespole, czyli zawodnika, który dobrze czyta grę, jest agresywny i bardzo dobrze utrzymuje się przy piłce. Dla mnie i pozostałych graczy ze środka Pola (Olsena, Rzuchowskiego) dzięki temu jest większa swoboda, by pociągnąć grę do przodu i nie musimy oglądać się za siebie. Wiemy, że będzie tam Peter i to nam pomaga.
Co powiedział wam trener Magiera po końcowym gwizdku w szatni?
Nic specjalnego, po prostu powiedział, że zagraliśmy dobre spotkanie, w szczególności zespołowo i mamy trzy dni do kolejnego meczu.
Za wami sześć spotkań. Czujesz, że zespół zmienił się mentalnie i odbudował po nieudanym poprzednim sezonie i niezbyt dobrym początku obecnego?
Tak, na pewno te trzy zwycięstwa budują nas jako zespół, ale co jest najważniejsze, wszyscy walczymy jeden za drugiego. Myślę, że jest to widoczne na boisku. Organizacja gry, obrona, koncentracja do ostatnich minut jest na większym poziomie niż była i to jest dla nas najważniejsze.