Statystyki nie kłamią: Zagłębie Lubin

02.11.2024 (06:00) | Jan Feliszek
uploads/images/2023/12/petkov_657ede575778d.jpg

fot.: Rafał Sawicki

Na poniedziałek zostały zaplanowane pierwsze derby Dolnego Śląska w tym sezonie. O czym mówią liczby przed starciem Zagłębia ze Śląskiem?



 

W poniedziałek Śląsk spotka się z Zagłębiem po raz 40 w najwyższej klasie rozgrywkowej. Do tej pory oba zespoły odniosły po 15 zwycięstw, a dziewięciokrotnie dzieliły się punktami. Derby rządzą się własnymi prawami, więc bez względu na wszystko możemy się spodziewać ciekawego starcia.

Na początku warto zaznaczyć, że będą to pierwsze derby od pięciu lat, w których na pewno nie wystąpi Erik Exposito. Hiszpan jest najskuteczniejszym piłkarzem w historii Śląska w meczach z Zagłębiem. W 10 starciach, aż ośmiokrotnie wpisywał się na listę strzelców. Teraz Trójkolorowym niewątpliwie będzie potrzebny nowy lider, który weźmie odpowiedzialność za strzelanie goli w tych spotkaniach.


Oba kluby zmagały się już w tym sezonie ze swoimi problemami. W Lubinie po porażce w 9. kolejce Ekstraklasy z Rakowem Częstochowa (0:1) doszło do zmiany trenera. Waldemara Fornalika zastąpił były selekcjoner młodzieżowej reprezentacji Polski Marcin Włodarski. Od momentu pojawienia się nowego szkoleniowca, Miedziowi zdobyli siedem punktów w czterech meczach w Ekstraklasie, oraz wygrali dwa spotkania w Pucharze Polski. Śląsk również ostatnio notuje okres zwyżkowy, jeśli chodzi o formę. Pięć punktów w trzech starciach w Ekstraklasie i pucharowe zwycięstwo z Radomiakiem w 1/16 finału. Będzie to spotkanie zespołów, które pomału wracają na właściwe tory.

Wszyscy zdają sobie sprawę z tego, jak duże problemy ma Śląsk w delegacji w tym sezonie. Nadzieję w serca kibiców z Wrocławia może wlewać ostatni wyjazdowy występ w Pucharze Polski z Radomiakiem. Podopieczni Jacka Magiery nie pozostawili rywalowi złudzeń, wygrywając 3:0 i pewnie awansując do następnej rundy. Teraz przydałoby się pójść za ciosem i odnieść pierwsze zwycięstwo po za Tarczyński Areną w lidze. O to nie będzie jednak tak łatwo, bo w sześciu spotkaniach na własnym boisku, lubinianie trzykrotnie wygrywali, raz remisowali i dwukrotnie przegrywali.

Zagłębie u siebie kontra Śląsk na wyjeździe:

  • • Liczba punktów (mecze): 10 (6) – 2 (6)
  • • Bramki strzelone: 7 - 4
  • • Bramki stracone: 7 - 10
  • • Posiadanie piłki: 48,33% - 43%

Warto zaznaczyć, że Śląsk w Lubinie nie przegrał od prawie czterech lat. Ostatnią porażkę Wojskowi ponieśli 11 grudnia 2020 roku, wtedy spotkanie zakończyło się wynikiem 2:1 na korzyść Zagłębia. Od tamtej pory na KGHM Zagłębie Arenie kluby spotykały się trzykrotnie. Dwa razy górą był zespół z Wrocławia (3:1 i 2:1), a raz kibice oglądali bezbramkowy remis. Przy obu zwycięstwach szkoleniowcem Śląska był Jacek Magiera. Więc śmiało można powiedzieć, że w Lubinie za sterami wrocławskiego klubu popularny „Magic” jeszcze nie przegrał.


Statystyki przed meczem Zagłębie – Śląsk:

  • miejsce w tabeli (liczba punktów): 12(15) – 17(9)
  • zdobyte bramki: 11 – 11
  • stracone bramki: 19 – 18
  • posiadanie piłki: 48,92% - 45,25%
  • czyste konta: 4 – 3

ZOBACZ też: Magiera przed derbami: Chcemy wykorzystywać swoje atuty

Bądź na bieżąco! Obserwuj Śląsknet na kanale WhatsApp. Odwiedź nas także na Facebooku, YouTubie, X (Twitterze), Instagramie oraz TikToku.