Co słychać u zgód? Udany start Lechii
21.02.2024 (12:00) | Franciszek Wiatrfot.: Łukasz Grzywaczyk
Dobry mecz Lechii, nudny Miedzianki. Ferencvaros gra o awans w europejskich pucharach, a były piłkarz Śląska dobił Motor. Co jeszcze działo się u zgód?
FERENCVAROS
Fradi grali pierwszy mecz 1/16 Ligi Konferencji Europy. Już w 2. minucie Węgrzy objęli prowadzenie, lecz po analizie VAR-u gol został anulowany przez spalonego. Do przerwy jeszcze raz mieli dobrą okazję, ale tym razem obronił bramkarz gospodarzy. W drugich 45 minutach to Olympiakos stwarzał sobie więcej sytuacji, jednak nie stanowiły one większego zagrożenia. Najlepsza przyszła w 83. minucie - po dośrodkowaniu z linii końcowej żaden z obrońców Ferencvarosu nie wybił piłki, do niej dopadł El Kaabi, który zdołał wbić ją do siatki. Przed Fradi ważny rewanż u siebie, wynik jest jak najbardziej do odrobienia. Jest to ich pierwsza porażka w tej kampanii Ligi Konferencji.
- 15.02. 1/16 Ligi Konferencji Europy: Olympiakos 1-0 Ferencvaros
- Następny mecz: 22.02. 1/16 Ligi Konferencji Europy: Ferencvaros - Olympiakos
- Następny mecz: 25.02. Ujpest FC - Ferencvaros
El Kaabi giving Olympiacos the advantage heading into the second-leg @olympiacosfc || #UECL pic.twitter.com/G5OhoLp5mj
— UEFA Europa Conference League (@europacnfleague) February 18, 2024
LECHIA GDAŃSK
Na start rundy wiosennej do Gdańsk przyjechała Wisła Płock. Lechia zagrała bardzo dobry mecz. Już w 15. minucie gospodarze wyszli na prowadzenie po bramce Bobcka, który wykorzystał prostopadłe podanie od Chłania. Po kolejnym kwadransie było 2-0, tylko doszło do zamiany ról - Bobcek bardzo sprytnie podawał do Chłania, a ten strzałem na dalszy słupek pokonał bramkarza. Na początku drugiej połowy Nafciarze trafili, lecz sędzia odgwizdał spalonego. Kilka minut po anulowanej bramce, po szczęśliwym dryblingu Bobcka, piłka trafiła do Meny, a ten podwyższył na 3-0. Dopiero w 87. minucie Wisła zdobyła bramkę z rzutu karnego. Po 20. kolejce Lechia jest na 3. miejscu w tabeli, ze stratą dwóch punktów do liderującej Arki.
- 17.02. 20. kolejka I Ligi: Lechia Gdańsk 3-1 Wisła Płock
- Następny mecz: 25.02. Znicz Pruszków - Lechia Gdańsk
MIEDŹ LEGNICA
Na początek Miedzianka pojechała na daleki wyjazd do Łęcznej. Był to wyjątkowo nudny mecz. Minimalne groźniejsze strzały należały do gospodarzy tego spotkania. Najciekawsze uderzenie zawodników Miedzi, to prawdopodobnie strzał Michalika, aczkolwiek powędrował on nad poprzeczką. Mecz zakończył się wynikiem 0-0. Legniczanie muszą zmienić swój styl gry, jeśli chcą awansować do Ekstraklasy.
- 16.02. 20. kolejka I Ligi: Górnik Łęczna 0-0 Miedź Legnica
- Następny mecz: 23.02. Miedź Legnica - Polonia Warszawa
Mimo kilometrów, nasi wierni kibice udali się do Łęcznej na najdalszy wyjazd w sezonie
— MKS Miedź Legnica (@MiedzLegnica) February 16, 2024
Dziękujemy za wsparcie
---
Górnik Łęczna Miedź Legnica#GKŁMIE pic.twitter.com/IfWaMocd1y
MOTOR LUBLIN
W meczu Motoru działo się dużo więcej niż w meczu Miedzianki. Pierwszą bardzo dobrą szansą był rzut wolny GKS-u - po uderzeniu byłego gracza Śląska, Sebastiana Bergiera, piłka odbiła się od poprzeczki. W 37. minucie po rzucie rożnym szansę mieli Motorowcy - po rzucie rożnym Rybicki uderzył na dalszy słupek, ale jeden z piłkarzy gospodarzy wybił piłkę z linii bramkowej. W 42. minucie po słusznie podyktowanym rzucie karnym GKS wyszedł na prowadzenie. Druga połowa była trochę wolniejsza, lecz lepiej radzili sobie gospodarze. Najważniejszy moment przyszedł w 85. minucie, kiedy Bergier zaczął bieg z piłką na swojej połowie, po kilkunastu metrach zdecydował się na uderzenie z ok. 30 metrów i ta mocno lecąca piłka znalazła się w siatce. Motor przegrał po serii trzech zwycięstw z rzędu.
- 19.02. 20. kolejka I Ligi: GKS Katowice 2-0 Motor Lublin
- Następny mecz: 24.02. Motor Lublin - Bruk-Bet Termalica
CO ZA GOL! Sebastian Bergier!
— Fortuna 1 Liga (@_1liga_) February 19, 2024
Gole, skróty i akcje z boisk F1L na https://t.co/blFKZmBbzg -> https://t.co/wrhdWnSmKI pic.twitter.com/khTpsratNt
SFC OPAWA
Slezsky nadal przygotowuje się do najważniejszego w dotychczasowym sezonie meczu. W ostatnim sparingu zremisował 2-2 ze słowackim AS Trencin, mimo, iż do przerwy prowadzili 2-0. Rywal jest obecnie szóstą drużyna słowackiej ekstraklasy. Już w niedzielę 25 lutego Opawa gra ćwierćfinał MOL Cup, czyli Pucharu Czech. Przeciwnikiem będzie Dukla Praga, czyli wicelider zaplecza czeskiej ekstraklasy. We wrześniowym starciu ligowym pomiędzy tymi drużynami, lepsza okazała się Opawa, która wygrała 1-0.
- Następny mecz: 25.02. Ćwierćfinał Pucharu Czech: SFC Opawa - Dukla Praga