Co warto wiedzieć przed Widzew - Śląsk?

25.08.2023 (06:00) | Kacper Cyndecki
uploads/images/2022/8/widzew_62effbf048c04.jpg

fot.: Mateusz Porzucek

Dziś Śląsk jedzie do Łodzi i będzie grał tam z Widzewem. WKS po zwycięstwie w spotkaniu z Lechem będzie chciał pokazać, że pokonanie Kolejorza 3:1 to nie był przypadek. Co warto wiedzieć przed starciem WKS-u z RTS-em?



 

Mecz Widzew Łódź - Śląsk Wrocław odbędzie się w piątek 25 sierpnia o godzinie 20:00. Na naszej stronie tradycyjnie dostępne będą dwa rodzaje relacji: jedna z komentarzem na żywo, a druga pisana minuta po minucie. Obydwie znajdziecie TUTAJ


Prezentujemy raport kartkowy przed meczem z Widzewem. 

Żółte kartki:

2 - Aleks Petkov

1 - Patrick Olsen, Patryk Szwedzik, Matias Nahuel Leiva, Peter Pokorny, Martin Konczkowski


Śląsk w ostatniej kolejce wygrał z Lechem 3:1. Erik Exposito niewątpliwie pociągnął Wojskowych do tego zwycięstwa. Hiszpan zdobył dwie bramki i asystował do Patryka Szwedzika. Wrocławianie podczas starcia z Lechem zagrali z kontrataku i przyniosło to spodziewane efekty. Ekipa Jacka Magiery postawiła na defensywę, w której skład w drugiej połowie wchodziła trójka stoperów: Aleks Petkov, Aleksander Paluszek oraz Łukasz Bejger. Zobaczymy, jaki wariant zostanie wybrany przez szkoleniowca Trójkolorowych na starcie z Widzewem.


W kadrze na mecz z Lechem nie zobaczyliśmy między innymi: Konrada Poprawy, Kennetha Zohore, Buraka Ince. Do gry dostępny na ten moment jest tylko ten ostatni. Turek trenuje z zespołem na pełnych obrotach i jest brany pod uwagę jeśli chodzi o wyjazd do Łodzi. Poprawa jest nadal kontuzjowany, a Zohore niedysponowany fizycznie. Tak całe zamieszanie z formą Duńczyka skomentował szkoleniowiec WKS-u:

- Kenneth od 18 sierpnia nie trenuje razem z zespołem tylko indywidualnie z trenerem przygotowania fizycznego. Z pierwszym zespołem będzie trenować wtedy kiedy osiągnie maksymalne przygotowanie jeśli chodzi o fizyczność.  Mecz z Lechem pokazał jakie są wymagania naszej ligi jeżeli chodzi o intensywność, bieganie, sprinty, starty, hamowania, rzeczy które są w sporcie najistotniejsze. Wiemy że tylko i wyłącznie optymalna dyspozycja Kennetha pozwoli mu wejść na ten poziom i dotrzeć do całości zespołu. Też nie chcemy aby zbyt wczesne wprowadzenie tego zawodnika do meczu o stawkę, gdzie jest 20 tysięcy ludzi, gdzie jest adrenalina, gdzie nie ma czasu na kalkulację tylko trzeba wykonywać swoją pracę jak należy doprowadziła do sytuacji że zerwanie maksymalne spowoduje uraz który wykluczy go na 2-3 tygodnie, dlatego robimy to tylko i wyłącznie dla jego dobra, dla dobra drużyny i dobra klubu

- powiedział trener Jacek Magiera na konferencji prasowej. 


Ze Śląskiem podczas ostatnich tygodni pożegnał się Dennis Jastrzembski, który przeszedł za darmo do Fortuny Dusseldorf. Dennis był jednym z nominalnych skrzydłowych w kadrze wrocławian. Wiele osób teraz powie, że piłkarz grający niegdyś w niemieckich młodzieżówkach dysponował tylko szybkością, ale nadal był solidnym zmiennikiem. Teraz WKS na skrzydłach ma tylko Piotra Samca-Talara oraz Mateusza Żukowskiego. Na boku boiska może zagrać również Marcel Zylla, Matias Nahuel Leiva, Patryk Szwedzik oraz bardzo elastyczny Petr Schwarz. Oczywiście są także młodzi zawodnicy tacy, jak Krzysztof Kurowski, czy nominalny pomocnik Karol Borys.


Widzew w ostatniej kolejce zremisował z Górnikiem Zabrze (1:1). W tym spotkaniu dużo było strzałów, akcji i dynamiki. Zespół z Łodzi z przodu straszył Górników duetem Bartłomiej Pawłowski - Jordi Sanchez. Łodzianie mieli także 62% posiadania piłki z zabrzanami, którzy potrafią grać futbolówką i to lubią. Niewątpliwie wyglądało to w następujący sposób, bowiem ekipa Jana Urbana bramkę na 1:0 zdobyła w 24. minucie. Widzew z kolei do remisu doprowadził dopiero w doliczonym czasie do drugiej połowy. Drużyna Janusza Niedźwiedzia w tym sezonie zdobyła siedem punktów. Wygrała z Puszczą Niepołomice (3:2) oraz ŁKS-em Łódź (1:0). Jedno oczko przyszło właśnie w 5. kolejce ekstraklasy z Górnikiem. 


W poprzednim sezonie Śląsk zremisował (0:0) i przegrał z Widzewem (0:1). Jeśli mowa o ostatnim starciu WKS-u z łodzianami właśnie w Łodzi to wrocławianie przegrali wtedy 0:1. Tamto spotkanie zostało przypieczętowane w końcówce, kiedy bramkę zdobył Kristoffer Hanse. Wtedy zbyt bierni w powietrzu byli gracze w zielonych strojach i zakończyło się brakiem punktów.


Sędzią dzisiejszego meczu będzie Daniel Stefański z Bydgoszczy. 46-latek w tym sezonie był rozjemcą starcia Lecha z Radomiakiem (2:0) oraz Cracovii z Zagłębiem (2:1). 


 A jak Wy, kibice Śląska widzicie ten dzisiejszy mecz, czy WKS wygra drugi mecz z rzędu. Zapraszamy do dyskusji w komentarzach na dole.

ZOBACZ też: Lech upada po raz czwarty (PODCAST)