Magiera: Bejger musi wygrywać pojedynki, jeśli chce grać w Europie

30.03.2024 (20:33) | Adam Mokrzycki
uploads/images/2024/2/ma_65da3f05c7a44.png

fot.: Mateusz Porzucek

Jacek Magiera odpowiedział na pytania dziennikarzy na pomeczowej konferencji prasowej po remisie swojego zespołu z Piastem Gliwice. Mecz zakończył się wynikiem 2:2.



 

Jacek Magiera: Dobry wieczór. Inaczej mówilibyśmy o meczu, gdybyśmy wyrównali, a nie stracili gola na 2:2. Spowodowało to, że nasze samopoczucie było inne. Druga połowa była lepsza pod kątem grania w piłkę i stwarzanych okazji. Od 60. minuty mecz się otworzył i poszliśmy na wymianę ciosów. Piast stworzył sobie dużo okazji po stałych fragmentach gry, po których straciliśmy dwie bramki. Przypomniałem sobie mecz z Cracovią i wtedy byśmy te okazje Piasta wybronili. Piast zajmuje nieadekwatne miejsce do prezentowanych umiejętności. Jest to półfinalista Pucharu Polski. Nic już nie zaradzimy na ten rezultat. Przyjmuję punkt, ale nie jestem z niego zadowolony.

Dlaczego Alen Mustafić wybiegł w pierwszym składzie zamiast Petra Schwarza?

Patrzymy na treningi, aby zweryfikować tych zawodników. Na takie ustawienie się zdecydowaliśmy. Szukamy rozwiązań. Nie chcemy zamykać się w jednej jedenastce. Na początku rundy było tak, że zwycięski skład z jesieni dostał kredyt zaufania. Normalna sytuacja, że szukamy rozwiązań, gdy nie wygrywamy. Petr ma wyrobioną markę w Polsce i w Śląsku Wrocław. Jest jednym z liderów. Cieszy mnie jego wejście. Zastąpił Mustaficia, który nie zagrał dzisiaj na miarę swoich możliwości.

Dlaczego przestaliście zdobywać bramki w pierwszych połowach?

Jest to problem i widzę go. Chciałbym zdobyć trzy bramki w pierwszej połowie i mieć spokój. Chcemy zdobywać punkty. Dzisiaj prezentowaliśmy się dobrze w defensywie, ale strata dwóch goli wpływa na ocenę tej formacji. Cieszę się, że Erik zdobył gola, co oznacza, że wraca do formy pod względem skuteczności.

Dlaczego nie postawił pan na dwójkę napastników od początku?

Pod każdego rywala próbujemy nowych rozwiązań. Dzisiaj Patryk Klimala zmienił Piotra Samca-Talara i wymieniał się pozycjami z Erikiem Exposito.

Czym była podyktowana zmiana Łukasza Bejgera na Tommaso Guercio?

Nie było żadnego urazu. Cały sztab i ja wymagamy oraz oczekujemy więcej gry w pojedynkach. To jest świetny zawodnik, który dobrze porusza się na boisku. Musi wygrywać więcej pojedynków, jeśli chce grać na poziomie europejskim. W przerwie mieliśmy najwięcej uwag o przegrywane bezpośrednie pojedynki z Piastem Gliwice. Cieszę się, że wróciliśmy do meczu i zdobyliśmy dwa gole. Mieliśmy dzisiaj dwóch debiutantów – Tommaso Guercio i Jakuba Jezierskiego. Chciałem wcześniej wpuścić na boisko Jezierskiego, ale ma pierwsze koty za płoty. Niech walczy o kolejne minuty. Grał bardzo krótko, ale ten mecz będzie dla niego szczególny. 

Z czego może wynikać słabsza forma Łukasza Bejgera?

Trudno powiedzieć. Wierzę w tego chłopaka, bo kiedyś może być podstawowym obrońcą seniorskiej reprezentacji Polski. Bez sprintu do zawodnika i podjęcia z nim walki będzie miał bardzo trudno załapać się na poziom europejski. Może być solidnym ligowcem, ale chcemy czegoś więcej. Wymagać trzeba więcej.

Jakimi kierował się pan założeniami w grze z formacją na trójkę obrońców?

Założenie było takie, aby budować akcje na trzech obrońców. Stąd założenie było takie, aby Łukasz Bejger grał na lewej stronie boiska i wypełnił pozycję lewego środkowego obrońcy. W defensywie mieliśmy grać czwórką z tylu. Uważam, że duet Petrow i Petkow zagrali świetne spotkanie. Pochwaliłbym też Nahuela.

Czy Patryk Klimala może docelowo występować na prawym skrzydle?

Nie wiem, czy to jest jego optymalna pozycja. Chce u każdego zawodnika wykorzystać maksimum jego umiejętności. Wiemy, że Patryk może wykorzystać swoją szybkość. Wszedł na skrzydło, ale wymieniał się z Erikiem. Miał udział przy bramce Petra Schwarza. Miał piłkę meczową na 3:1 i oczekujemy, aby kolejnym razem zapakował ją do siatki.

Wszystkim życzę rodzinnych świat, spędzonych w dobrej atmosferze.

ZOBACZ też: LIVE: Magiera i Vuković po meczu Piast - Śląsk

Bądź na bieżąco! Obserwuj Śląsknet na kanale WhatsApp. Odwiedź nas także na Facebooku, YouTubie, X (Twitterze), Instagramie oraz TikToku.