Mecze po przerwie reprezentacyjnej słabością Śląska

28.03.2023 (06:00) | Piotr Kryński
uploads/images/2022/10/310233791_1122781938331619_7692816104866041288_n_633b2788a5b04.jpg

fot.: Paweł Kot

Po dwóch tygodniach pauzy spowodowanej grą reprezentacji nadszedł czas na powrót do zmagań ligowych. Niestety przeszłość nie napawa optymizmem. Śląsk przegrał każdy z ostatnich czterech meczów po przerwie na kadrę.



 

Przerwa spowodowana grą reprezentacji narodowych to dobry moment na odetchnięcie, możliwość nauki nowych wariantów taktycznych czy zagrania sparingów, które nie wpłyną na miejsce w tabeli. W przypadku Śląska w czasie reprezentacyjnych bojów do dyspozycji Ivana Djurdjevicia dostępna była praktycznie cała kadra, treningi oraz sparing opuścili tylko Daniel Gretarsson, Mateusz Stawny oraz Karol Borys. Śląsk w odróżnieniu od większości klubów ekstraklasy nie zagrał sparingu z drużyną na swoim poziomie, tylko udał się do Namysłowa, by uczcić 70-lecie powstania Startu, który swoje mecze rozgrywa w lidze okręgowej.

GRAMY DO GWIZDKA

Aby przypomnieć sobie ostatnie zwycięstwo WKS-u po przerwie na kadrę, musimy cofnąć się aż do września 2021 roku, kiedy to Śląsk wygrał z Legią Warszawa 1:0 (0:0). Nieco ponad 21 tysięcy kibiców miało okazję oglądać niespotykaną dotąd sytuację, w której sędzia asystent podniósł i po chwili opuścił chorągiewkę, wprawiając tym samym w osłupienie defensorów Legii, którzy nie atakowali pędzącego w stronę bramki Boruca, Victora Garcii. Wrocławianie prowadzenia już nie oddali i mogli świętować pierwszą od pamiętnego jubileuszowego meczu z 2017 roku wygraną nad Legią.

PRZERWA NIE POMAGA

Śląsk nie jest jednak odosobniony. Sobotni rywal klubu z Oporowskiej, czyli Lechia Gdańsk, również nie radzi sobie w meczach po przerwie reprezentacyjnej. Wygląda to jednak zdecydowani lepiej niż w przypadku WKS-u, bo seria porażek wynosi tylko dwa mecze, które zresztą odbyły się na trudnych terenach. W październiku 2022 roku Biało-Zieloni ulegli w Szczecinie Pogoni 1:2, natomiast w kwietniu tego samego roku, identycznym wynikiem zakończyła się ich wyprawa do Warszawy. W przypadku Lechii w grę wchodzi jednak inna kwestia. Na ławce trenerskiej klubu z Gdańska nastąpiła roszada. Trenerem przestał być Marcin Kaczmarek, a szansę na uratowanie ekstraklasy otrzymał David Badia. Mecz z WKS-em będzie więc dla Hiszpana szansą na pokazanie się gdańskiej publiczności. O tym, jak w meczach z debiutującymi trenerami wypadał Śląsk, pisaliśmy TUTAJ .

BÓL GŁOWY PO KOLEJNYM DOŚRODKOWANIU 

Jak wyglądał ostatni mecz Śląska po reprezentacyjnej przerwie? Każdy z 5126 wiernych fanatyków, który pojawił się w chłodny poniedziałkowy wieczór, na pewno pamięta, popisy piłkarzy Śląska w przegranym 0:2 (0:1) meczu z Wartą Poznań. 29 dośrodkowań (16 należało do Victora Garcii), z których żadne nie stworzyło najmniejszego zagrożenia, do tego dwie komiczne bramki stracone przez WKS. Sama myśl o tym ,,widowisku" budzi grozę. 

Cofając się jeszcze wcześniej, w kwietniu zeszłego roku, pod wodzą Piotra Tworka, Śląsk poległ z walczącym o mistrzostwo Lechem Poznań. Nieznaczna porażka skomplikowała sytuację Trójkolorowych w ligowej tabeli, natomiast Lech dzięki zwycięstwu we Wrocławiu zbliżył się do Rakowa, który piastował wtedy fotel lidera. 

W 2021 roku miesiąc po spotkaniu z Legią sposób na Śląsk znalazł rozpędzający się Raków Częstochowa, oraz po kolejnej przerwie reprezentacyjnej Pogoń, która zwyciężyła w Szczecinie 2:1 po golach Zahovicia i Kucharczyka, na które zdołał odpowiedzieć jedynie Rafał Makowski.

SERIA ŚLĄSKA BEZ ZWYCIĘSTWA PO PRZERWACH NA KADRĘ:

  • 16.10.2021 Śląsk 1-2 Raków
  • 21.11.2021 Pogoń 2-1 Śląsk
  • 01.04.2022 Śląsk 0-1 Lech
  • 03.10.2022 Śląsk 0-2 Warta 

ZOBACZ też: PNK: Jagieła: Szanujemy ten remis

Bądź na bieżąco! Obserwuj Śląsknet na kanale WhatsApp. Odwiedź nas także na Facebooku, YouTubie, X (Twitterze), Instagramie oraz TikToku.