PNK: Pogrom na inaugurację
26.02.2023 (15:00) | Piotr Kryński
fot.: slaskwroclaw.pl
Piłkarki Śląska przegrały pierwszy mecz rundy wiosennej z Górnikiem Łęczna 1:8 (0:5). Honorową bramkę dla WKS-u zdobyła Gabriela Lewicka.
Źle rozpoczęły Trójkolorowe. Już w 11. minucie strzałem sprzed pola karnego wynik otworzyła Fabova. Osiem minut później było już 2:0. W polu karnym Śląska o nogi rywalki składającej się do strzału zahaczyła Julia Maskiewicz i mieliśmy jedenastkę dla gospodarzy. Do piłki podeszła Klaudia Miłek i pewnie pokonała Annę Bocian. W 25. minucie swojego drugiego gola zdobyła Fabova, a 14 minut później po kiksie w polu karnym Ostrowskiej, Fabova miała na swoim koncie hat-tricka. Nie był to jednak koniec strzelania. Dwie minuty po golu Fabovej sprzed pola karnego huknęła Lefeld, strzelając tym samym piątą bramkę dla drużyny z Łęcznej.
Druga połowa rozpoczęła się zdecydowanie spokojniej, Dopiero w 59. minucie po kolejnym sporym błędzie obrony, sam na sam z Anną Bocian wyszła Miłek i zdobyła drugą bramkę tego dnia. Nie spisywała się tego dnia najlepiej obrona WKS-u. Po kolejnym katastrofalnym błędzie obrony, sam na sam z Anną Bocian wyszła Lefeld, zawodniczka Górnika trafiła w słupek, jednak piłkę do pustej bramki dobiła Anna Zając. W 84. minucie ładną akcję przeprowadził duet Białoszewska-Lewicka, który skończył się honorowym trafieniem tej drugiej. Ostatnie słowo należało jednak do Górnika. Wynik meczu w 89. minucie spotkania ustaliła Klaudia Miłek, która podobnie jak Klaudia Fabova zdobyła dzisiaj Hat-tricka.
Górnik Łęczna - Śląsk Wrocław 8:1 (5:0)
Fabova 11', 25', 40', Miłek 19', 59', 89', Lefeld 42', Zając 67' - Lewicka 84'
Śląsk Wrocław: Bocian - Maskiewicz, K. Ostrowska, Korda, Wróblewska, Krzyżanowska, Półrolniczak, Sitarz, Marcelina Buś, Czudecka, Białoszewska
Górnik Łęczna: Palińska - Bużan, Kazanowska, Głąb, Zając, Dereń, Kaczor, Rapacka, Lefeld, Fabova, Miłek