REZERWY: Podsumowanie sezonu
19.06.2025 (20:00) | Borys Pawłowicz
fot.: Gleb Soboliew
Rezerwy Śląska Wrocław zakończyły sezon 2024/25 w imponującym stylu, awansując do II ligi. Podopieczni Michała Hetela nie tylko sprostali oczekiwaniom, ale momentami prezentowali poziom znacznie wykraczający poza realia III ligi. Stabilna forma, skuteczność oraz konsekwencja w grze pozwoliły drugiemu zespołowi Śląska zrealizować najważniejszy cel sezonu.
MOCNY START I REGULARNA FORMA
Zespół rozpoczął rozgrywki od mocnego uderzenia – efektownego zwycięstwa 4:0 nad Górnikiem Polkowice. Bohaterem tego meczu został Patryk Klimala, który ustrzelił hat-tricka. Pierwsza porażka przyszła dopiero w 6. kolejce, w wyjazdowym starciu z MKS-em Kluczbork (1:3), w którym Śląsk kończył mecz w dziesiątkę.
Jesienią Śląsk II wygrał 12 spotkań, 3 zremisował i tylko 3 razy schodził z boiska pokonany. 39 zdobytych punktów zapewniło Trójkolorowym pozycję lidera na półmetku rozgrywek III ligi (grupa III), co było sygnałem dla rywali, że wrocławianie poważnie myślą o awansie.
STATYSTYKI I LIDERZY
W całym sezonie rezerwy Śląska zdobyły 75 punktów (23 zwycięstwa, 6 remisów, 5 porażek), strzelając 75 goli i tracąc 30. Najskuteczniejszym zawodnikiem zespołu był Jehor Szarabura, który zanotował 9 trafień. Tuż za nim uplasował się Simon Schierack z 8 bramkami. Na uwagę zasługuje też szeroki wkład ofensywny całej drużyny. Gole rozkładały się na kilkunastu zawodników, co pokazało, że siła zespołu nie opierała się na jednej indywidualności, lecz na kolektywie. Najwięcej minut, bo aż 2615, rozegrał kapitan – Hubert Muszyński. W największej liczbie spotkań (33) wystąpił za to Michał Milewski.
ZMIANY NA ŁAWCE I WPŁYW NA DRUŻYNĘ
W listopadzie 2024 roku doszło do istotnych zmian w strukturze klubu. Michał Hetel, dotychczasowy trener rezerw, został tymczasowo przesunięty do prowadzenia pierwszej drużyny Śląska po zwolnieniu Jacka Magiery, stając się jednocześnie najmłodszym trenerem w Ekstraklasie. Jego miejsce na ławce rezerw zajął Krzysztof Wołczek – były zawodnik Śląska, a od 2023 roku także koordynator piłki 11-osobowej w akademii klubu (dziś dyrektor akademii).
Eksperyment ten nie przyniósł jednak oczekiwanych efektów. Pierwszy zespół w ostatnich pięciu meczach 2024 roku zanotował aż cztery porażki i jeden remis (w tym przegraną w Pucharze Polski), co sprawiło, że Śląsk ugrzązł na dnie tabeli Ekstraklasy i na wiosnę walczył o utrzymanie. Zła passa sprawiła, że Hetel wrócił na ławkę rezerw, aby dokończyć rozpoczętą misję awansu. W międzyczasie Wołczek zdobył cztery punkty w dwóch spotkaniach (0:0 z Górnikiem Polkowice i 3:1 z Wartą Gorzów Wielkopolski).
PRZYSZŁOŚĆ ZESPOŁU
Powrót Hetela okazał się kluczowy, gdyż Trójkolorowi utrzymali koncentrację i regularne punktowanie ostatecznie przełożyło się na zrealizowanie celu. WKS w odpowiednich momentach potrafił przechylić szalę na swoją stronę, dzięki czemu odskoczyli swoim bezpośrednim rywalom i po zwycięstwie z Miedzią II Legnica (3:1) zagwarantowali sobie bezpośredni awans do II ligi. To ważny krok w kontekście rozwoju młodych zawodników oraz całej Akademii WKS-u. Sezon 2024/25 rezerwy Śląska zakończyły w wielkim stylu jako zespół ukształtowany, skuteczny i gotowy na nowe wyzwania w wyższej lidze.