REZERWY: Solidna jesień i co dalej? (PODSUMOWANIE)
11.12.2024 (06:00) | Mateusz Moskal![uploads/images/2024/10/DSC_8028_1_66fc40facf897_670e78123633a.jpg](https://www.nowy.slasknet.com/uploads/images/2024/10/DSC_8028_1_66fc40facf897_670e78123633a.jpg)
fot.: Dawid Kokolski
Rezerwy Śląska Wrocław zakończyły jesienne zmagania w rozgrywkach III ligi. Wrocławianie zapewnili sobie fotel lidera przed przerwą zimową pokonując w wyjazdowym, zaległym meczu 17. kolejki Wartę Gorzów 3:1. Po raz kolejny zespół będzie się liczyć w walce o awans, ale sytuacja jest skomplikowana. Zapraszam na podsumowanie zmagań w wykonaniu Trójkolorowych.
Sezon 2023/24 nie zakończył się szybkim powrotem rezerw Śląska do II ligi. Mimo dobrej dyspozycji i 73 punktów w tabeli zespół prowadzony przez Michała Hetela musiał uznać wyższość Rekordu Bielsko-Biała. Obie drużyny wymieniały się często pozycjami na szczycie tabeli. Kluczowy okazał się walkower na korzyść Rekordu w zremisowanym wcześniej starciu z Wartą Gorzów. W zespole z Gorzowa Wielkopolskiego wykryto nadmiarową liczbę graczy z Unii Europejskiej. W rezultacie Rekord wysunął się na dwupunktowe prowadzenie w tabeli, którego nie oddał już do zakończenia rozgrywek.
REWELACYJNY LIGOWY START
Podopieczni Michała Hetela po pierwszych pięciu kolejkach sezonu 2024/25 byli niepokonani. Łącznie zgromadzili 13 punktów remisując tylko w domowym meczu z Unią Turza Śląska. Szczególnie imponował styl zwycięstw rezerw (domowe z Górnikiem Polkowice i Odrą Bytom Odrzański po 4:0 czy wyjazdowe z Karkonoszami Jelenia Góra 3:0). Łącznie na tym etapie rozgrywek drużyna strzeliła aż 16 goli. Cztery z nich były autorstwa Patryka Klimali, który przez krótki okres czasu był nawet liderem klasyfikacji strzelców przed swoim wypożyczeniem do australijskiego Sydney FC.
ŚLĄSK TYM RAZEM POKONANY NA OPOROWSKIEJ
Rezerwom nie udało się powtórzyć osiągnięcia z poprzedniego sezonu, kiedy w rundzie jesiennej byli niepokonani na własnym boisku. Pierwszy raz Śląsk poniósł porażkę na swoim obiekcie już w szóstej kolejce III ligi. Zespół Michała Hetela przegrał wtedy z niewygodnym dla rezerw rywalem – MKS-em Kluczbork 1:3, który znajdował patent na Trójkolorowych w ostatnich trzech ligowych spotkaniach. Druga porażka przy Oporowskiej miała miejsce pod koniec października z LKS Goczałkowice-Zdrój. Mimo heroicznej walki o odwrócenie niekorzystnego wyniku z pierwszej połowy Śląsk przegrał to spotkanie 2:4.
Rezerwy biorąc pod uwagę tylko mecze na własnym stadionie zdobyły łącznie 20 punktów i zajęły w tej klasyfikacji drugie miejsce za rezerwami Miedzi Legnica. Były też najbardziej bramkostrzelnym zespołem całej III ligi biorąc tylko pod uwagę mecze u siebie.
- Śląsk Wrocław II – 25 goli
- Miedź Legnica II – 24 gole
- Carina Gubin – 21 goli
- Ślęza Wrocław – 19 goli
- Pniówek-74 Pawłowice i Karkonosze Jelenia Góra – 18 goli
NAJSKUTECZNIEJSZY ZAWODNIK DALEKO W KLASYFIKACJI STRZELCÓW
Najlepszym strzelcem rezerw w jesiennej fazie sezonu był Jehor Szarabura, który zdobył 6 bramek. Daje mu to dosyć odległe 12. miejsce w klasyfikacji strzelców III ligi.
- Marcin Przybylski (Karkonosze Jelenia Góra) – 14 goli
- Denis Matuszewski (Carina Gubin) – 10 goli
- Mateusz Lisowski (Lechia Zielona Góra), Kamil Olek (Slęza Wrocław), Szymon Skrzypczak (Miedź Legnica II), Dawid Wojtyra (MKS Kluczbork) – 9 goli
12. Jehor Szarabura (Śląsk Wrocław II) – 6 goli
18. Michał Milewski (Śląsk Wrocław II) – 5 goli
Drużyna zdobyła łącznie o jeden punkt więcej (39) niż w rundzie jesiennej w sezonie 2023/24. Średnia punktowa wyniosła 2,16 pkt/mecz.
DEBIUTY W PIERWSZEJ DRUŻYNIE
Kilku zawodników z zespołu rezerw dostało możliwość debiutu w pierwszej drużynie Śląska Wrocław. Pierwszym z nich był Adam Basse, który wchodził z ławki w trzech meczach Ekstraklasy jeszcze za kadencji Jacka Magiery (Raków Częstochowa – 11 minut, Zagłębie Lubin – 9 minut i Górnik Zabrze – 3 minuty). Swoją szansę otrzymał także Krzysztof Kurowski, który występował na lewej obronie od pierwszej minuty w domowym meczu z Puszczą Niepołomice i w starciu w 1/8 finału Pucharu Polski z Piastem Gliwice. W tym samym meczu mógł zaprezentować się wspomniany najlepszy strzelec rezerw – Jehor Szarabura, który wykorzystał swoją jedenastkę w serii rzutów karnych.
Rezerwy stały się swoistym gwoździem do trumny dla Juniora Eyamby, który nie przebił się do pierwszego składu Śląska Wrocław. Został on zesłany przez Jacka Magierę na szczebel III ligi. W niej rozegrał łącznie sześć spotkań, w których strzelił zaledwie jedną bramkę w przegranym meczu z LKS Goczałkowice-Zdrój. Kontrakt ze szwajcarskim napastnikiem został rozwiązany za porozumieniem stron na początku grudnia.
NIEPEWNOŚĆ PRZED WIOSNĄ
W związku z dramatyczną sytuacją w pierwszym zespole i zwolnieniem Jacka Magiery nastąpiły wielkie roszady w sztabie trenerskim. 12 listopada pieczę nad ekstraklasową drużyną przejęli Michał Hetel i Marcin Dymkowski. Wraz z trenerem Hetelem do sztabu szkoleniowego pierwszej drużyny dołączyli jego współpracownicy z rezerw – Piotr Celeban, Dawid Gomola i Mariusz Pawelec.
Na dwa ostatnie mecze przed przerwą zimową stery w drużynie rezerw po raz trzeci w ostatnich latach przejął Krzysztof Wołczek. Jego asystentami zostali Maksymilian Hrabowski, który od lipca był drugim trenerem Śląska do lat 19 oraz Mariusz Miętkiewicz odpowiedzialny za przygotowanie motoryczne zawodników Akademii. Wojskowi zdobyli w tych spotkaniach cztery punkty. Jak będzie wyglądała wiosna? Trudno stwierdzić, biorąc pod uwagę fakt, że główny zespół skończy ten rok na ostatniej pozycji w tabeli. Nie wiadomo jakim składem będzie dysponował trener i czy kadra często będzie się zmieniała w związku z niestabilnością i poszukiwaniem rozwiązań w pierwszym zespole. Sam trener Wołczek będzie z pewnością robił wszystko, aby wrócić do II ligi, z której rezerwy spadły za jego drugiej kadencji na tym stanowisku w sezonie 2022/23. Czy dostanie szansę na poprowadzenie drużyny? To też jest kwestia sporna, gdyż jest duże prawdopodobieństwo powrotu Michała Hetela na rundę rewanżową do drugiego zespołu.