Zapowiadamy i typujemy 32. kolejkę Ekstraklasy (KURSY)

10.05.2024 (09:00) | Adam Mokrzycki
uploads/images/2023/10/20231021PF_MP002_6534449cbae59_653a5ee9185cd.jpg

fot.: Mateusz Porzucek

Margines błędu jest coraz mniejszy, a emocje sięgają zenitu – przed nami 32. kolejka Ekstraklasy, czyli to, co tygryski lubią najbardziej. Z tej okazji przychodzimy do Was z propozycją naszych przewidywań, typów oraz kursów od LV BET na najbliższą serię gier.



 

Piątek, 10.05.2024

Piast Gliwice – ŁKS Łódź (18:00)

NASZ TYP: X2

Można powiedzieć, że zarówno dla Piasta Gliwice, jak i ŁKS-u Łódź obecny sezon dobiegł końca. Sześć punktów przewagi nad strefą spadkową oraz lepszy bilans bezpośrednich spotkań z 16. w tabeli Koroną Kielce sprawia, że Piastunki nie muszą drżeć do ostatnich kolejek o utrzymanie.

Najbliżsi rywale Piasta również nie muszą się już martwić o ligowy byt na kolejny sezon, bo oni tę szansę już utracili. Po ubiegłotygodniowej porażce ze Śląskiem Wrocław podopieczni Marcina Matysiaka zostali pierwszym spadkowiczem w bieżących rozgrywkach Ekstraklasy. Nie zdziwiłbym się, gdyby w ostatnich kolejkach niemający nic do stracenia ŁKS, zaczął płatać figle swoim przeciwnikom.


Śląsk Wrocław – Cracovia (20:30)

NASZ TYP: 1

We Wrocławiu znów pojawiły się nadzieje na zwieńczenie tego sezonu trzecim w historii klubu mistrzostwem Polski. W poprzedniej serii gier wrocławianie odrobili do lidera z Białegostoku aż trzy oczka i w przypadku zwycięstwa z Cracovią nie tylko powrócą na fotel lidera na przynajmniej ponad 20 godzin, ale również wywrą presję na Jagiellonii Białystok, która swój mecz rozegra z zawsze niebezpieczną i walczącą o życie Koroną. Może się okazać, że obie drużyny do boju w Białymstoku podejdą z nożem na gardle. Wróćmy jednak do pojedynku pomiędzy Śląskiem a Cracovią.

Podopieczni Jacka Magiery jeszcze niedawno stanęli przed szansą na odzyskanie pierwszego miejsca, ale wówczas ulegli rewelacji rundy wiosennej Górnikowi Zabrze 0:2 na jego obiekcie. Więcej o tym meczu przeczytacie TUTAJ. Tym razem wszystko układa się tak, jak w mistrzowskim 2012 roku, kiedy to Trójkolorowi na trzy kolejki przed końcem również tracili dwa punkty do lidera, a ostatecznie to oni cieszyli się z końcowego triumfu.

Wcale nie jest powiedziane, że najbliższa przeprawa WKS-u będzie dla niego prosta, łatwa i przyjemna. Podopieczni Dawida Kroczka, jeśli już punktują, to najczęściej z czołówką i to w nie byle jaki sposób. W ostatnich czterech meczach Pasy odprawiły z kwitkiem Jagiellonię (3:1) oraz Górnika Zabrze (5:0), czyli, zdaniem wielu zespoły, które prezentują się najrówniej spośród wszystkich klubów, będących na czele stawki. 


Sobota, 11.05.2024

Górnik Zabrze – Stal Mielec (15:00)

NASZ TYP: 1X

Górnikowi Zabrze wystarczyło znaleźć się na podium, aby zarazić się bezradnością od czołówki. Podopieczni Jana Urbana w poprzedniej serii gier musieli wracać do Zabrza na tarczy po pięciu bolesnych ciosach od Cracovii. Po tej porażce zabrzanie, zamiast oddalić się od grupy pościgowej i przybliżyć do lidera tylko skomplikowali sobie walkę o europejskie puchary.

Na stadion przy ul. Franklina Roosevelta 81 zawita napakowana, jak kabanos Stal Mielec, która ostatnio wyszła zwycięsko z potyczki z potentatem do zdobycia mistrzostwa, czyli Jagą. Głównym bohaterem tamtego widowiska był wypożyczony ze Śląska Łukasz Gerstenstein, który najpierw zaliczył asystę przy wyrównującym trafieniu Ilji Szkurina, a później sam skierował piłkę do siatki. Podopieczni Kamila Kieresia dzięki tym trzem punktom przełamali się, a także dodali kolorytu w wyścigu o mistrzostwo Polski.

Asysta Ł. Gerstensteina na 1:1 przy trafieniu Szkurina

Gol Ł. Gerstensteina na 3:1


Jagiellonia Białystok – Korona Kielce (17:30)

NASZ TYP: X2

A jakby tak powiedzieć, że w ostatnich pięciu meczach Korona zgromadziła na swoim koncie więcej punktów od Jagiellonii. Ciekawe, kto by mi uwierzył w ten fakt, który jest przecież oparty na prawdziwych wynikach?

Bądź co bądź, to Duma Podlasia jest bezprecedensowym faworytem tego pojedynku i jakakolwiek strata punktów będzie rozpatrywana w kategoriach sensacji i porażki, bo przecież mówimy o chwalonej przez wszystkich drużynie, zmierzającej po pierwszy w historii mistrzowski tytuł.

Korona również ma swoje ambicje i w stolicy województwa podlaskiego nie będzie chciała być jedynie chłopcem do bicia. Podopieczni Kamila Kuzery nie rzucą się od razu do zmasowanych ataków, tylko będą próbowali ugryźć z kontrataków i poczekają, jak ułoży się to spotkanie.


Raków Częstochowa – Pogoń Szczecin (20:00)

NASZ TYP: X

Pierwszy z dwóch hitów przewidzianych na 32. serię gier i jedyny, który może nie zawieść.

Oba zespoły mają swoje problemy i to niemałe. Raków Częstochowa oficjalnie ogłosił, że Dawid Szwarga przestanie być trenerem Medalików wraz z końcem tego sezonu, a Pogoń Szczecin, jak to Pogoń, przegrała finał Pucharu Polski z pierwszoligowym zespołem w okolicznościach, do których przyzwyczaiła już swoich kibiców, czyli po bramce w doliczonym czasie gry, a także po podaniu od własnego obrońcy do napastnika, wyprowadzając go na czystą pozycję.

W Częstochowie obie ekipy powalczą, aby nie spisać tego sezonu na straty.


Niedziela, 12.05.2024

Puszcza Niepołomice – Warta Poznań (12:30)

NASZ TYP: X2

Puszcza Niepołomice pozostaje od dwóch kolejek bez zwycięstwa, ale była blisko pełnej zdobyczy punktowej w obydwu ostatnich potyczkach. Najpierw przeciwko Koronie wyszła na jednobramkowe prowadzenie, ale po raz kolejny nie zdołała dowieźć trzech oczek, a przed tygodniem, gdyby wykorzystała swoje wszystkie okazje przy stanie 0:0 z Pogonią, mogłaby wbić jej gwóźdź do trumny, pogrążając ją w jeszcze większym kryzysie.

Na ten moment podopieczni Tomasza Tułacza mają tylko punkt przewagi nad strefą spadkową i wizję boju z rozpędzoną Wartą Poznań, która wygrała trzy z czterech ostatnich meczów i jest na najlepszej drodze, aby przypieczętować utrzymanie.


Widzew Łódź – Zagłębie Lubin (15:00)

NASZ TYP: X

W momencie, gdy wszyscy zaczęli chwalić podopiecznych Daniela Myśliwca, ci spuścili z tonu i odnieśli dwie porażki z rzędu. W zgoła odmiennej sytuacji przyjadą do Łodzi podopieczni, jeszcze Waldemara Fornalika, którzy powrócili na zwycięskie tory. Użyłem sformułowania „jeszcze”, bo wszystkie znaki na niebie wskazują, że uznany w Polsce szkoleniowiec nie poprowadzi Miedziowych w następnej kampanii. 

Skoro jedni przegrali dwa ostatnie mecze, a drudzy w nich triumfowali, to naturalnym obrotem spraw będzie remis.


Lech Poznań – Legia Warszawa (17:30)

NASZ TYP: X

Polskie „El Clasico”, czy może przereklamowany do bólu hit polskiej ligi? Skłaniałbym się do tego drugiego. Obie drużyny miały mnóstwo okazji, aby wykorzystać potknięcia bezpośrednich rywali w walce o najwyższe cele, ale zamiast tego, wołały stać się pośmiewiskiem na polskim podwórku i przekrzykiwać się, kto się może bardziej skompromitować. 

Najbardziej prawdopodobnym scenariuszem byłby bezbramkowy remis, a skoro tak piszę, to według realiów Ekstraklasy w Poznaniu ujrzymy najlepszą z możliwych reklamę polskiej piłki nożnej.


Poniedziałek, 13.05.2024

Radomiak Radom – Ruch Chorzów (19:00)

NASZ TYP: 2

W ostatnim starciu 32. kolejki Ekstraklasy zmierzą się zespoły, które ostatnio pogrążyły Legię Warszawa i Lecha Poznań. Tym razem obie ekipy czeka bezpośredni mecz, a więc dużo twardszy orzech do zgryzienia niż przed tygodniem.

Dzięki zwycięstwu w Warszawie Radomiak Radom odetchnął z ulgą, bo najprawdopodobniej to te trzy oczka przesądza o utrzymaniu podopiecznych Macieja Kędziorka w najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce.

Ruch Chorzów obudził się zbyt późno, ponieważ dopiero na finiszu rozgrywek zaczął wygrywać, ale mimo to wciąż zachowuje matematyczne szanse w walce o byt w Ekstraklasie na kolejny sezon. 


Kliknij nasz kupon i sprawdź aktualne kursy LV BET!

LV BET Zakłady Bukmacherskie posiada zezwolenie urządzania zakładów wzajemnych wydane przez Ministra Finansów. Udział w nielegalnych grach hazardowych może stanowić naruszenie przepisów. Hazard związany jest z ryzykiem. 18+

ZOBACZ też: Tygodniowy rozkład jazdy

Bądź na bieżąco! Obserwuj Śląsknet na kanale WhatsApp. Odwiedź nas także na Facebooku, YouTubie, X (Twitterze), Instagramie oraz TikToku.