OFICJALNIE: Kolejne odejście z mistrzowskiej drużyny
04.07.2023 (14:05) | Mateusz Włosek
fot.: pogonszczecin.pl
Po wielkim sukcesie Akademii Śląska Wrocław, jakim było mistrzostwo Centralnej Ligi Juniorów U15, ze złotej ekipy odszedł kolejny zawodnik, który był bardzo ważną częścią drużyny trenera Pawła Dziakowicza.
Tuż po pokonaniu Lecha Poznań w finale CLJ U15 (4:1) informowaliśmy, że barwy klubowe zmienia Dawid Korzeniowski, który przeniósł się do Legii Warszawa. Teraz potwierdzają się kolejne złe dla Śląska informacje, bowiem Oporowską opuścił utalentowany napastnik Oliwier Siniawski, który jest także reprezentantem Polski do lat 15.
Młody napastnik do wrocławskiej drużyny dołączył latem 2022 roku, kiedy przeniósł się z Ilianki Rzepin, której jest wychowankiem. Warte przytoczenia są jego statystyki, bowiem w sezonie 2020/21 rozegrał 14 meczów w młodzikach, zdobywając w nich aż 33 bramki oraz 20 spotkań w trampkarzach, dziewięciokrotnie trafiając do bramki rywali. W skończonym niedawno sezonie w barwach Śląska był najlepszym strzelcem mistrzowskiego zespołu, a w 25 meczach aż 21 razy pokonywał bramkarza przeciwników. Zaliczył także trafienie wyrównujące w finałowym starciu przeciwko Lechowi, które pozwoliło złapać wrocławianom wiatr w żagle.
Siniawski zdecydował się na Pogoń Szczecin, z którą podpisał kontrakt do końca czerwca 2026 roku. Warto wspomnieć, że utalentowany zawodnik w poprzednim sezonie był regularnie powoływany do reprezentacji Polski U15 i zagrał w meczach UEFA Development przeciwko Andorze, Węgrom oraz Bośni i Hercegowinie. Wystąpił też w towarzyskich spotkaniach z Irlandią, Hiszpanią i Włochami. W dziewięciu meczach w biało-czerwonych barwach strzelił cztery gole.
– Bardzo się cieszę, że Oliwier zdecydował się dołączyć do Pogoni. To typ napastnika, który bardzo dużo pracuje na boisku. Idealnie pasuje więc do naszej wizji gry, opartej na proaktywności i wysokim pressingu
- mówił dla klubowej strony Pogoni skaut Portowców Patryk Dąbrowski.
Odejście Siniawskiego oznacza, że mistrzowska drużyna traci kolejnego wartościowego gracza, który odszedł ze struktur wrocławskiej akademii zaledwie po roku regularnej gry. Czy będą kolejne ?