Trener złotej drużyny odchodzi ze Śląska. Nowy cel na horyzoncie
20.06.2024 (11:15) | Marcin Sapuń
fot.: Rafał Sawicki
Trener złotej drużyny Śląska Wrocław U-17 odejdzie z klubu. Jak udało nam się potwierdzić, 33-latek rozpocznie pracę trenerską w seniorach, a jego nowym pracodawcą będzie trzecioligowy klub, z którym miał okazję rywalizować drugi zespół WKS-u.
Tydzień temu drużyna juniorów młodszych (U-17) zdobyła swój pierwszy w historii złoty medal mistrzostw Polski. Trójkolorowi w dwumeczu pokonali Legię Warszawa 6:5. To duży sukces ekipy prowadzonej przez trenera Sebastiana Mordala.
- Dla nas najważniejsze jest to, że zdobyliśmy mistrzostwo Polski. Niewielu w nas wierzyło, ale wiara w zespole była bardzo duża. Ten proces trwający od lipca zaprocentował. Dużo jest przed tymi chłopakami. Życzę im wszystkim, żeby grali jak najwyżej i spełniali swoje marzenia. To jest tylko przystanek, a najważniejsze jeszcze przed nimi
- powiedział szkoleniowiec zielono-biało-czerwonych po wygranej ze stołeczną drużyną.
Wynik ten nie przeszedł bez echa z dwóch powodów. Pierwszym z nich jest powołanie czterech zawodników (Oskara Gerstensteina, Huberta Śliczniaka, Dominika Klinta i Mateusza Cyrka) na zgrupowanie pierwszego zespołu w Karpaczu. Drugi to zainteresowanie szkoleniowcem wrocławian przez trzecioligowy klub.
Według informacji Radia Zielona Góra, Sebastian Mordal znalazł się na celowniku Lechii Zielona Góra. Udało nam się ją potwierdzić, a co więcej rozmowy zostały już zakończone. Ich wynik jest pozytywny, więc 33-latek odejdzie ze Śląska Wrocław. Szkoleniowiec, o którym mowa w artykule, nie prowadził jeszcze dotąd seniorskiej drużyny. Będzie to dla niego debiut w nowej roli. Tym samym powalczy z Lechią o awans do II ligi.
Mordal to były bramkarz, który w 2012 roku miał okazję wyjechać z Wojskowymi na zimowy obóz przygotowawczy na Cypr. Jako trener jest od czterech lat związany z Akademią Śląska Wrocław. Jesienią 2022 roku współpracował z Pawłem Dziakowiczem przy zespole U-15, który zdobył wówczas mistrzostwo Polski. Pół roku później przeszedł do drużyny U-17, prowadzonej przez Pawła Schmidta, a w sezonie 2023/24 przejął ją jako pierwszy trener.