FUTSAL: Puchar nie dla Śląska
10.01.2022 (10:00) | Jacek Bratek
fot.: Ola Mazur
Drużyna WKS Futsal Śląsk Wrocław po raz pierwszy w swej historii zagrała w rozgrywkach Pucharu Polski. Przeciwnikiem był zespół z Ekstraklasy Futsalu Fit-Morning Gredar Futsal Brzeg.
Różnica dwóch klas była widoczna. Rywal wygrał aż 11:4 i trzeba przyznać, że w pełni zasłużenie. Śląsk jednak momentami nawiązywał równorzędną walkę. Szanse dostali młodzi Mateusz Jasiczek (18 lat) i Robert Ratajczak (19), a mający za sobą debiut Kacper Antos (18) zagrał w większym niż zazwyczaj wymiarze czasu i strzelił jedną z bramek. Oprócz niego bramki dla Śląska zdobywali także Kminek, Stępień i Mraz.
Mecz odbył się w hali w Kiełczowie. Tam też WKS będzie rozgrywał swoje domowe mecze w rundzie rewanżowej.
Skład Śląska: Merchante, Borowicz, Ratajczak – Mraz, Kminek, Mendela, Wróbel, Stępień, Pach, Antos, Jasiczek, Gałaszewski, Żbik, Gojlik
NOWE TWARZE W ŚLĄSKU
Było to pierwsze spotkanie Śląska po przerwie zimowej, w której doszło do wielu istotnych zmian. Najistotniejszą jest chyba zmiana trenera. Drużyny nie trenuje już Damon Shaw, który wrócił do Wielkiej Brytanii. W rundzie rewanżowej Śląsk poprowadzi Sebastian Bednarz wspierany przez Jakuba Targowskiego.
Z drużyny odeszło dwóch zawodników: Serhii Ostapyshen zagra w pierwszoligowym Come-On Kobierzyce, a Michał Offert trenuje z ekstraklasowym AZS-em UW Darkomp Warszawa.
Wzmocnieniami są zawodnicy znani głównie na boiskach trawiastych. Kamil Żbik znany jest jako dobry strzelec w niższych ligach, ale ma też za sobą występy w futsalowych Cuprum Polkowice czy Acany Orzeł Futsal Jelcz-Laskowice. Michał Gałaszewski przez ostatnie lata grał w Foto-Higienie Gać, a ostatnio w Moto-Jelczu Oława, a Daniel Gojlik w Sokole Wielka Lipa.