FUTSAL: Trzecia wygrana
31.10.2023 (20:00) | Jacek Bratek
fot.: Paweł Kot
W szóstej kolejce I ligi futsalu WKS Śląsk Futsal Wrocław odniósł trzecie zwycięstwo. Wrocławianie zagrali bardzo dobry mecz i pokonali na własnej hali niezwyciężony do tej pory zespół Silesia Box Siemianowice Śląskie 2:1.
Śląsk z meczu na mecz gra coraz lepiej i coraz pewniej zadomawia się w I lidze. Mecz z Silesią Box był bardzo wyrównany. Doświadczony rywal postawił trudne warunki, jednak wrocławianie podjęli walkę. Mecz obfitował w ciekawe akcje i sporo strzałów. W Śląsku dogodne okazje mieli Jajko, Grochowski, Taranek, Turkowyd, Hojlik, i Lytvynenko. Goście również próbowali zagrozić bramce Deca, ale bramkarz Śląska spisywał się bez zarzutu. Gole nie padały wyjątkowo długo. Pierwsza połowa skończyła się wynikiem bardziej typowym dla rozgrywek na trawie. Do przerwy był bezbramkowy remis.
Po przerwie gra wyglądała podobnie, choć Śląsk zaczął grać coraz lepiej. W 28. minucie po rzucie wolnym celnym strzałem popisał się Hojlik. Minęła minuta i było już 2:0. Strzelec pierwszej bramki popisał się efektowną asystą do Grochowskiego, a ten w sytuacji sam na sam nie zawiódł. Obie drużyny dążyły do zmiany wyniku i w 36. minucie po szóstym faulu Śląska goście wykonywali przedłużony rzut karny, do którego obrony stanął Manuel Charrier. Był to debiut byłego reprezentanta Szwajcarii powracającego na parkiet po kontuzji. Szwajcar skapitulował po uderzeniu Wojtyni. Silesia do końca meczu atakowała, jednak Śląsk umiejętnie się bronił i kontrował przebieg spotkania. Równo z końcową syreną Turkowyd uderzeniem spod własnego pola karnego skierował piłkę do siatki, jednak zabrakło ułamków sekundy, aby bramka została uznana.
W ubiegłym tygodniu spore wyróżnienie spotkało trenera Śląska Piotra Wysoczańskiego, który został asystentem trenera reprezentacji Polski U-19 Łukasza Żebrowskiego.
Skład Śląska: Dec, Charrier – Lytvynenko, Turkowyd, Grochowski, Hojlik, Taranek, Bondarenko, Kapinos, Jajko oraz bez gry Shutyak i Kur