TRANSFERY: Cole Mrowka z MLS do Śląska Wrocław?
16.11.2023 (12:47) | Krzysztof Banasikfot.: instagram.com/colemrowka
W czwartkowy poranek sportowe media obiegła informacja, że na celowniku Śląska Wrocław jest zawodnik młodzieżowego zespołu MLS - Cole Mrowka z Columbus Crew. Udało nam się pozyskać więcej informacji na ten temat.
Cole Mrowka to 17-letni Amerykanin, który ma polskie korzenie i w przyszłości chciałby reprezentować Polskę. Występuje na pozycji środkowego pomocnika, nie zaliczył jeszcze debiutu w seniorskiej piłce. Na co dzień gra w MLS Next Pro, czyli w młodzieżowej lidze piłkarskiej w Stanach Zjednoczonych. W tym sezonie w 24 występach zdobył 2 bramki, zaliczył też 4 asysty. W czerwcu został wybrany do "all-star-game" tych rozgrywek, czyli meczu gwiazd.
- W USA się urodziłem, tutaj jest mój rodzinny dom i nie ukrywam, że pojawiły się w mojej głowie myśli o reprezentowaniu tego kraju. Ale chciałbym grać dla Polski -
powiedział we wrześniu w rozmowie z tvpsport.pl. Ten sam portal pisze, że "zanim Mrowka zadebiutuje w polskich barwach, wcześniej może trafić do... PKO BP Ekstraklasy. Dowiedzieliśmy się, że zainteresowanie 17-letnim talentem wykazuje Śląsk Wrocław. Klub już się kontaktował z otoczeniem zawodnika".
Według naszych informacji - Śląsk faktycznie interesował się tym zawodnikiem, sondował jego sytuacje, podobnie jak wielu innych piłkarzy. Wbrew informacji na Transfermarkt - kontrakt Mrowki nie kończy się w tym roku, tylko w 2027. Dlatego jego pozyskanie przez Śląsk wydaje się mało realne, to zawodnik aktualnie poza możliwościami finansowymi klubu.
Według moich informacji - @SlaskWroclawPl sprawdzał dostępność tego Mrowki (jak wielu innych), ale na ten moment nie ma na niego szans.
— Krzysztof Banasik (@krzbanasik) November 16, 2023
Ma umowę jeszcze kilka lat (wbrew info na Transfermarkt) i jest poza zasięgiem.
Śląsk będzie szukał wzmocnień w obronie @Slasknet https://t.co/dkZb5JEiJ1
Jak udało nam się ustalić, jeśli Śląsk będzie chciał wydawać zimą jakieś pieniądze, będą to zawodnicy z formacji defensywnej. Aktualnie trener Jacek Magiera ma do dyspozycji trzech stoperów na ekstraklasowym poziomie - Łukasza Bejgera, Aleksa Petkova i Aleksandra Paluszka. Z przyczyn zdrowotnych nadal poza kadrą jest Konrad Poprawa, na którego szybki powrót chyba już nikt nie liczy. Na środku mógłby wytępować także Yehor Matsenko, który z konieczności został przesunięty na lewą stronę, ale jego zdolność do grania w roli stopera w ekstraklasie jest niewiadomą. Poza tym - wtedy powstałaby dziura na boku, którą Ukrainiec bardzo dobrze załatał.