Wisła - Śląsk II. Co warto wiedzieć przed meczem?
20.05.2023 (16:00) | Marcin Sapuń
fot.: Rafał Sawicki
Czasu na błędy już nie ma. Do końca sezonu pozostały trzy kolejki, a już po ostatnim niedzielnym spotkaniu 32. kolejki II ligi możemy poznać pierwszych spadkowiczów. Niestety w tym gronie może znaleźć się zespół rezerw WKS-u. Co warto wiedzieć przed meczem z Wisłą Puławy?
Mecz Wisła Puławy - Śląsk II Wrocław odbędzie się w niedzielę 21 maja o godzinie 18:00. Po końcowym gwizdku na naszej stronie przeczytacie relację tekstową.
Sędzią głównym spotkania będzie Maciej Pelka z Poznania, który nie tak dawno (29 kwietnia) rozstrzygał domowe spotkanie Śląska z GKS Jastrzębie (2:1).
Wisła Puławy zajmuje obecnie szóste miejsce w tabeli z dorobkiem 50 punktów (tyle samo, co KKS Kalisz). Lokata zajmowana przez podopiecznych trenera Pawlaka premiowana jest grą w barażach o awans do I ligi.
Wrocławianie są zdecydowanie na drugim biegunie. Śląsk II to szesnasta drużyna ligi z 30 punktami. Trójkolorowi do pierwszej bezpiecznej pozycji tracą cztery punkty, więc nawet w razie zwycięstwa pozostaną w strefie spadkowej.
W pięciu ostatnich meczach puławianie zgromadzili na swoim koncie dziewięć punktów (trzy wygrane, dwie porażki). Rezerwy Śląska w tym samym czasie zdobyły zaledwie trzy punkty (jedna wygrana, cztery porażki).
Wojskowi już po 32. kolejce mogą być pewni spadku do III ligi. Stanie się tak jeśli przegrają swoje spotkanie, a Radunia Stężyca i Zagłębie II Lubin zdobędą po trzy punkty.
Śląsk II Wrocław w rundzie wiosennej przegrał wszystkie pięć spotkań poza Oporowską. Zespół Krzysztofa Wołczka ostatni raz przywiózł do domu komplet punktów 9 października 2022 roku (4:0 z Lechem II Poznań).
Tydzień temu WKS przegrał 1:2 z rezerwami Lecha, natomiast Wisła dość wysoko pokonała trzeci Stomil Olsztyn 3:0.
Trzy ostatnie mecze z udziałem Śląska II kończyły się wynikiem 2:1. Jesienne spotkanie między Śląskiem a Wisłą przy Oporowskiej również skończyło się takim rezultatem. Goście zwycięską bramkę zdobyli w 90+6 minucie.
Najskuteczniejszym zawodnikiem gospodarzy jest 35-letni Adrian Paluchowski, który na swoim koncie zgromadził jedenaście trafień i w spotkaniu ze Stomilem ustrzelił dublet. Po stronie gości w klasyfikacji strzelców przoduje Przemysław Bargiel z sześcioma golami.
Wrocławianie na pewno mogą liczyć w niedzielę na Huberta Muszyńskiego, który w dwóch ostatnich meczach dwukrotnie wpisał się na listę strzelców.