Polska U17 - Niemcy U17 3:5. To koniec tej pięknej przygody (RELACJA)
30.05.2023 (18:27) | Kacper Cyndecki
fot.: twitter.com/AkademiaSlaska
Reprezentacja Polski do lat 17 przegrała z Niemcami U17 3:5 i odpadła z mistrzostw Europy do lat 17. Biało-czerwoni walczyli do końca, ale przerosło ich tempo tego turnieju. Jak zagrał Karol Borys, który zdobył nawet bramkę?
Polacy po zwycięstwie z Serbią U17 (3:2) grali z Niemcami U17. W pierwszym składzie biało-czerwonych można było ujrzeć Karola Borysa i to na obserwacji jego gry głównie się skupiliśmy, jak wyglądało to spotkanie?
SKUTECZNOŚĆ KLUCZEM DO NIEMIEC
Polacy już podczas drugiego kontaktu z piłką w polu karnym Niemców zdobyli bramkę. Podanie prostopadłe do Wolskiego na skrzydło, wahadłowy podaje futbolówkę po ziemi wzdłuż bramki Schmitta, dopada do niej Mikołajewski i uderza zewnętrzną częścią buta wprost pod porzeczkę. Znowu szybko Polacy obejmują prowadzenie. Karol Borys na początku tego spotkania był aktywny, odważny i grał bardzo szybko, często z pierwszej piłki. Reprezentacja Polski do lat 17 po zdobyciu bramki nie zwalniała. Drużyna trenera Włodarskiego chciała strzelać kolejne gole. Po raz kolejny w dobrej sytuacji był Mikołajewski, ale napastnikowi piłka zeszła z nogi i skiksował w sytuacji sam na sam. Biało-czerwoni często uderzali z dystansu.
Wszystko, co dobre dla Polaków skończyło się w 20. minucie. Niemcy zaatakowali i zdobyli bramkę. Dośrodkowanie w pole karne z bocznego sektora, a piłkę do siatki głową skierował Moerstedt. Reprezentacja Polski do lat 17 po stracie gola, nie przestała atakować i napierać. Niemcy bali się pressingu biało-czerwonych. Po czasie wyczekiwania znowu przyszło słońce. Do piłki w polu karnym Niemiec dopada Mikołajewski, zagrywa piętą w kierunku Borysa, a piłkarz Śląska w sytuacji oko w oko ze Schmittem się nie pomylił i dał Polakom prowadzenie.
SZCZĘŚCIE NAGLE SIĘ SKOŃCZYŁO
Druga połowa zaczynała się powoli, nie było czystych klarownych okazji. Taka szansa dla Niemców dopiero przyszła w 54. minucie, kiedy to rywale biało-czerwonych najpierw trafili w poprzeczkę, a potem w słupek. Dużo szczęścia mieli Polacy, ale nie trwało one długo, bowiem po dośrodkowaniu w pole karne z rzutu wolnego do piłki dopadł Brunner, który głową skierował futbolówkę do siatki. W drugiej połowie mniej było środkowej strefy, a w tym Karola Borysa. Polak coraz rzadziej był przy piłce i nie napędzał już tak akcji biało-czerwonych.
SZLI ŁEB W ŁEB
Polacy mieli znakomitą sytuację pod bramką Niemiec. Rejczyk źle dograł do Borysa, piłkę przejęli rywale biało-czerownych. Futbolówkę później do Herrmanna dograł Darvich i skrzydłowy z Niemiec zdobył bramkę. Piłkarze z orzełkiem na piersi od razu po stracie gola zareagowali. Kapitalnym uderzeniem popisał się Wolski, który z narożnika pola karnego uderzył piłką tak, że odbiła się ona od słupka i wpadła do bramki. Spotkanie po szóstym trafieniu stało się bardzo dynamiczne. Futbolówka wędrowała praktycznie od pola karnego do pola karnego.
ŁATWO ŁATWO, ZA ŁATWO
Niemcy znowu ukąsili, dośrodkowanie z rzutu rożnego i z bardzo dużą łatwością po raz trzeci główką bramkę zdobyli Niemcy. Gola zdobył Ouedraogo, który uciekł spod krycia polskich środkowych obrońców. Niestety po raz kolejny w prosty sposób tracą bramkę Polacy. Szala minięty przez Brunnera, potem podanie do Darvicha, do którego wyszedł Piekutowski, a kapitan reprezentacji Niemiec do lat 17 dograł do Ramsaka, a ten dostawił nogę na pustą bramkę. Na 5:2 dla Niemców mogło się nie zakończyć. Znowu do lewej nogi zszedł Herrmann i uderzył w poprzeczkę.
Niestety Polacy kończą swój udział w mistrzostwach Europy, ale nie był to jednostronny mecz. Biało-czerwoni wbili trzy bramki Niemcom i przez długi okres czasu obydwie drużyny grały równo. Karol Borys w drugiej połowie był niewidoczny, z kolei w pierwszym fragmencie meczu pomocnik Śląska wyglądał dobrze.
Polska U17 – Niemcy U17 3:5 (2:1)
Mikołajewski 7’, Moerstedt 22’, Borys 31’, Brunner 57’, Hermann 65, Wolski 68’, Ouedrago 79’, Ramsak 83’
Polska U17: Piekutowski – Szala, Orlikowski, Gurgul – Kolanko (Krzyżanowski 67’), Borys (Sznaucner 70’), Brzyski, Rejczyk, Wolski– Skoczylas (Huras 67’), Mikołajewski (Tomczyk 70’)
Niemcy U17: Schmitt – da Silva Moreira, Jeltsch, Bulut, Kabar – Ouedraogo (Dardai 80’), Harchaoui (Osawe 72’) – Brunner (Malanga 90’), Darvich, Herrmann (Odogu 90’) – Moerstedt (Ramsak 72’)
Sędzia: Ocenas
Żółte kartki: Wolski, Skoczylas, Mikołajewski – Ouedraogo, Darvich